Lancia Klub Polska

Witam.

Niestety zaczął mi wariować czujnik od ABS w tylnym, prawym kole.

Nie wiem do końca co. Czy się uszkodził czy może kabelek gdzieś się przerwał. Chciałbym się mu bliżej przyjrzeć.

W związku z tym pytanko- gdzie mam szukać złączki na kablach? I czy wie ktoś może jaką opornością powinien się charakteryzować ten czujnik?

"Tomzik" pisze:Witam.

Niestety zaczął mi wariować czujnik od ABS w tylnym, prawym kole.

Nie wiem do końca co. Czy się uszkodził czy może kabelek gdzieś się przerwał. Chciałbym się mu bliżej przyjrzeć.

W związku z tym pytanko- gdzie mam szukać złączki na kablach? I czy wie ktoś może jaką opornością powinien się charakteryzować ten czujnik?

Tzn. w jaki sposob wariuje ? jeśli ABS gasnie po zapłonie a zaświeca podczas jazdy to okablowanie praktycznie na 100% sprawne, natomiast uszkodzone moga być:
- sam czujnik (oporność z reguły w przedziale 1kOhm - 1,3 kOhm )
- zła szczelina pomiędzy czujnikiem a tzw. kołem impulsowym
- uszkodzenie żebów koła impulsowego

Powiem szczerze że nie wiem gdzie w Kappie jest złączka ale idąc po kablu dojdziesz czy jest jeszcze pod autem czy kabel idzie do kabiny a wtedy to może byc pod siedzeniem tylnym itp.

Pali się cały czas, niekiedy (ale rzadko) zgaśnie, ale na chwilę.

Komputer pokazał prawy tylny czujnik.

Błąd udało się skasować bez problemów. Kontrolka przestała świecić. Także po ponownym włączeniu zapłonu kontrolka zgasła po autodiagnostyce układu, jednak po ujechaniu kilkunastu metrów zapaliła się znów. Wnioskuję, że to jednak kabelki po drodze z czujnika do centralki.

Witam !

Podepnę się pod temat! Ja mam natomiast problem w Lybrze. Lewy przód. Wymieniłem czujnik ponieważ się urwał. Jakiś czas jeździłem bez niego. Teraz wstawiłem zakupiony na allegro i po przejechaniu jakichś 50-100 m załącza się kontrolka ABS. Dodam że wcześniej wymieniałem łożysko w tym kole.
Gdzie może tkwić problem ?

Przepraszam za wtrybianie się w post ale nie widzę sensu w zakładaniu podobnego.

Pozdrawiam

"Tomzik" pisze:Pali się cały czas, niekiedy (ale rzadko) zgaśnie, ale na chwilę.

Komputer pokazał prawy tylny czujnik.

Błąd udało się skasować bez problemów. Kontrolka przestała świecić. Także po ponownym włączeniu zapłonu kontrolka zgasła po autodiagnostyce układu, jednak po ujechaniu kilkunastu metrów zapaliła się znów. Wnioskuję, że to jednak kabelki po drodze z czujnika do centralki.

Barth71 napisał Ci możliwe przyczyny awarii więc tego się trzymaj. Jeśli zapala lampkę dopiero podczas jazdy to niezmierne rzadko jest to uszkodzenie kabelków.
Jeśli masz tak jak w stopce 20v T to masz zapewne ABS po modernizacji. W tym układzie jest czujnik wymienny i jego złączka jest dobrze chroniona więc mała szansa jest na jej uszkodzenie. W starszych Kappach przed modernizacją czujnik tylny ABS jest zintegrowany z łożyskiem i jego osobna wymiana jest niemożliwa. W razie awarii trzeba wymienić całe łożysko ( praktycznie można coś tam próbować wymieniać naprawiać ale to jest już druciarstawo). W tym typie złączka jest przy piaście więc jest narażona dużo bardziej na zabrudzenie i awarię. Warto to pamiętać przy naprawach bo niby jeden model a różnice spore.

Dla uściślenia- błąd się skasował, kontrolka zgasła. Po przejechaniu kawałeczka zapaliła się znów i teraz już pali się cały czas, nie gaśnie w ogóle po włączeniu zapłonu.

Dodam też, że ktoś już wcześniej poprawiał kabelek, kawałek za czujnikiem jest koszulka termokurczliwa, co wskazuje na to, iż problemy z nim miał już poprzedni właściciel.

Aha, mój mechanik twierdzi (ściągał koło i patrzył), że złączka jest nie przy piaście lecz dalej.

Dowiedziałem się, że złączka jest w bagażniku, przy błotniku. Może ktoś potwierdzić?

No nie pisałeś że świeci już cały czas, to trochę zmienia postać rzeczy. W takim razie może być oczywiście problem z kabelkiem. Nie ma co kombinować tylko wymienić czujnik na nowy i problem z głowy na lata. Napisałem Ci że w T20v jest nowy typ ABS więc nie ma złączki przy piaście i czujnik jest wymienny. Złączka jest w bagażniku. Do czasu zakupu nowego czujnika można obciąć podejrzany fragment przewodu i zlutować na nowo, założyć koszulkę i przynajmniej masz pewność że to awaria tego czujnika. Zwykle jest na tyle długi przewód by wyciąć bez kłopotu kawałek uszkodzonego kabelka.

Pisałem, kilka postów wyżej, zresztą sam to zacytowałeś

Co do złączki- nie zrozumiałem Cię, myślałem, że piszesz o moim modelu, dopiero później pomyślałem, że chyba jednak o starej wersji.

Do patentu zlutowania przekonuje mnie brat, może to i racja. Choć wydaje mi się, że nowe to nowe.. Tym bardziej, że znalazłem we w miarę przystępnej cenie.

Dzięki za porady

Edit: polutowałem kable, ale nic to nie zmieniło. Kontrolka nadal się świeci i nie gaśnie ani na moment. Choć przy wyjeździe z pracy zgasła na chwilę..

Sam już nie wiem, chyba jednak trzeba czujnik kupić..

"Tomzik" pisze:Pisałem, kilka postów wyżej, zresztą sam to zacytowałeś

Co do złączki- nie zrozumiałem Cię, myślałem, że piszesz o moim modelu, dopiero później pomyślałem, że chyba jednak o starej wersji.

Do patentu zlutowania przekonuje mnie brat, może to i racja. Choć wydaje mi się, że nowe to nowe.. Tym bardziej, że znalazłem we w miarę przystępnej cenie.

Dzięki za porady

Edit: polutowałem kable, ale nic to nie zmieniło. Kontrolka nadal się świeci i nie gaśnie ani na moment. Choć przy wyjeździe z pracy zgasła na chwilę..

Sam już nie wiem, chyba jednak trzeba czujnik kupić..

A może masz "zielono" w wtyku do modułu ABS. Przy problemach z czujnikami jesli one same sa sprawne to mierzy się oporności poszczegolnych czujników ale na odpowiednich pinach wejściowych sterownika. W ten sposób całkowicie wyklucza się okablowanie. Aha ABS nie trzeba kasować żeby działał , jesli tylko jest wszystko ok kontrolka sama zgasnie , no chyba że sa ESP, ASR itp. ale to juz inna bajka.

Jednak kabelek- mierzyłem oporność i pokazało przerwę. Nie bardzo chce mi się szukać w którym miejscu (musi być w innym niż dotąd) i zamawiam nowy czujnik z kablem

no to się też podepnę u mnie jakiś czas temu też swieciła się kontrolka na jakiejś dziu8rze gasła i tak w kółko, ale teraz już z pół roku pali się non stop-wyjaśnijcie proszę jak cymbałowi gdzie mam czego szukać dokładnie gfdzie co się znajduje bo z powyższych postów skumałem tylko bagażnik ,kabelki,czujnik i to tylle

Najlepiej podjedź gdzieś na kompa, niech zlokalizują przynajmniej które koło ma problem.

A potem możesz sprawdzić omomierzem to podejrzane. Najczęściej pada kabel biegnący z czujnika do pierwszej złączki (tak jak w moim wypadku). Zatem znajdź tą złączkę (u mnie w bagażniku, u Ciebie ponoć gdzieś przy piaście), rozepnij i spróbuj zmierzyć oporność.

Jeśli nic nie pokaże to na 99% kabel gdzieś przerwany po drodze.

Jeśli pokaże małą oponość (dużo mniejszą niż wspomniane 1-1,3 kOhma) to gdzieś na tym odcinku jest zwarcie w kabelku.

W zasadzie w przypadku gdy lampka świeci cały czas nie powinna wchodzić w grę sytuacja, kiedy oporność będzie prawidłowa.

Wskazywałoby to na sprawny czujnik oraz kable. W takim wypadku jednak po autodiagnostyce lampka gasłaby normalnie (bo centralka dostałaby prawidłowy sygnał z czujnika) i zapalała się dopiero po kilku-kilkunastu metrach, bo uszkodzone byłyby zęby koła impulsowego lub za duża byłaby przerwa między zębami a czujnikiem (i sygnał zacząłby być nieprawidłowy).

Zatem prawdopodobnie masz to samo co ja- czyli przerwany kabel po drodze z czujnika do złączki, ewentualnie dalej, za złączką. U mnie raczej mało prawdopodobne, bo złączka jest w kufrze a dalej kabel idzie w kabinie i nie jest narażony na urwanie.

Możesz też np. kupić w elektronicznym jakiś opornik mniej więcej 1,1-1,2 kOhma, rozpiąć złączkę i przyłożyć do tej części złączki, która prowadzi dalej do auta. Jak kontrolka Ci wtedy zgaśnie po autodiagnostyce to znaczy, że bankowo na odcinku do złączki masz walnięte połączenie lub czujnik.

Mam nadzieję, że pomogłem

trza będzie poszukać i się pomęczyć ale napewno pomogłeś

Małe sprostowanie z opornikiem- jak po przyłożeniu go do styków złączki lampka zgaśnie to znaczy, że kabel jest ok a czujnik walnięty. Jak nie zgaśnie to raczej kabel..

Mam kappę z 1994 roku, więc pewnie starszy "system". Też zaświeca mi się kontrolka ABSu, komputerek powiedział, że czujnik w prawym tylnym kole. Piszecie, że złączka jest w bagażniku, ale bagażnik w kappie jest potężny... powiecie gdzie dokładniej w tym bagażniku, czy będę musiał sam wszystko rozpruć?

Aha, zrobiłem dwa kółeczka na parkingu z podłączonym komputerem, generalnie wszystkie 4 czujniki dają odczyt (prędkość koła), ale ten jeden pewnie od czasu do czasu złapie jakiś błąd - takie objawy wskazują bardziej na uszkodzony czujnik czy kabel?