Strona 1 z 1

Kappa SW - spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 0:16
autor: Alan
na dzień dobry się ponownie przywitam :) Już raz dwa lata temu robiłem przymiarkę do Kappy....pojechałem pod Białystok obejrzeć "igłę" a zamiast Kappy była kuppa... :/ wtedy odechciało mi się Lancii i kupiłem audi.....to dopiero był złom....niemniej do rzeczy>po dwóch latach powróciłem do projektu Kappa....Kupiłem SW...2.4 tds...w mniemaniu sprzedawcy..stan bardzo dobry.....cóż...nie znam się na dieslach więc z silnikiem ma być wszystko ok...choć jak się mu przyd..pi to chmura....chyba ze to tylko pająki wymiotło z rury bo po kilkuset km u mnie już tak nie kopci.... :) pozostawmy więc silnik....wnętrze....czy to standard w Kappie że wewnętrzne rączki są powyrywane z mocowań? chodzi mi tu o mocowanie rączki do poszycia drzwi....czym się czyści alcantare? podłokietnik w świetle dziennym wygląda ohydnie.... mechanicznie....czy zacierająca się w pancerzu linka ręcznego...to norma?a może to nie linka powoduje że nie da się zaciągnąć ręcznego? czy jest możliwość wymiany ...zawiasu górnego drzwi? jest mocno wyrobiony i wrota nieco obwisły...(kierowcy)stacyjka też nie odbija....trzeba uważać....zawieszenie tylne....ludzie kochani....to ma przewyższać komfortem (zdaniem sprzedającego passata b5) ???tłucze jak szalone....co najczęściej się wybija? jakieś sugestie? Sprzedający wspomniał ze w jakieś firmie w Poznaniu czy coś przerabiali mu tylną zawiechę na amory z sedana? prawda czy fałsz? jest taka możliwość?....mogłem nie kupić..ale dzwoniłem gość o takich usterkach nie wspominał..stacyjka...ręczny....huta Katowice...niby pierdoły ale.... dymałem do gościa 130km z małym...1,5miesiecznym dzieckiem...wracać na sucho? w sumie szkoda...coś tam potargowaliśmy...wiadomo też ze auto nie nowe...no i ten napis na klapie LANCIA KLUB POLSKA.... i teraz drodzy państwo...co kupiłem kappe czy kuppe? czy ktoś może napisze......no...Benek dwa lata szukał frajera....jak widać znalazł.....czy może po prostu to drobnostki....wszak auto myślę Wam znane

Obrazek

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 0:33
autor: Duch-Dziadka
Kolego jak dla mnie to sa drobnostki...

Urwane uchwyty o ktorych piszesz to niestety prawie norma...musisz poszukac nowych...(chociaz nie wiem jak to mozna urwac, ale tez mialem takie rzeczy w kappie i pozniej wymienialem)
Stacjka to normalna rzecz w kazdym aucie z czasem porpostu sie zuzywa...jedziesz do kolesia od stacyjek godzinka roboty i zrobione...
W zawieszeniu tluka tuleje z tylu...przypadlosc wersji SW...wymiana i bedzie spokoj...
Linka recznego ze starosci mogla juz sie zatrzec...to normalne w kazdym aucie...
Ostatnio byl na forum temat jak sciagnac obicie z siedzen i je wyprac...podobno alcantare sie pierze...
Moim zdaniem same duperele...a samochod na zdjeciach prezentuje sie bardzo fajnie...
Zycze wielu przejechanych kilometrow... :D

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 0:52
autor: skyblu
czysta desperacja, powiedzmy kosztowała ok 8-9.000
można, popracować wkładając 4, ale jeżeli normą jest urywanie czegoś, to co mówic o mechanice pojazdu ....
czaszka do góry ...damy radę...
pozdro :D :D :D

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 1:15
autor: Alan
skyblu pisze:czysta desperacja....
jak miło :roll:

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 1:36
autor: Gepard
Witaj! : witaj : Autko z zewnątrz prezentuje się nieżle. Co do reszty - SW to rzadki model i za dobrze utrzymany trzeba zapłacić paręnascie tysięcy - jeżeli nie przepłaciłeś i silnik nie jest zajeżdzony to warto zainwestowac w naprawę tych dupereli parę złotych, żeby potem cieszyc się naprawde niespotykanym komfortem jazdy. Tylne zawieszenie rzeczywiście przerabia się z nivomatów na zwykłe. Tuleje, łączniki - nie majątek-po kilkadziesiąt złotych za sztukę. Z praniem tapicerki samemu można się pobawić. Wszystkie informacje znajdziesz na forum technicznym. Powodzenia!

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 7:49
autor: Taz
Dlaczego mam wrażenie, że ta Kappa była kiedyś EWCI z Warszawy :)

:link: - spytaj się jej, czy to jej auto.

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 7:57
autor: prezesjm
Jedynie co można dodać , zawiasy w Kappie są regulowane ! Te śrubeczki w zawiasach służą do regulacji luzu w zawiasie. Oczywiście nie można skręcić za mocno bo nie zamkniemy wcale drzwi. :) Często śrubeczki wykręcą się na tyle że wypadną ( zwykle te z łebkiem w dół :lol: ). Śrubka powinna być wkręcona na słabym kleju do śrub by nie kręciła się sama , nie wypadła a po czasie by można było skorygować ustawienie zawiasu.

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 7:59
autor: arkashka
Widać sprzedawca nie chciał inwestować nosząc się z zamiarem sprzedaży. Skontroluj ważne rzeczy (np. silnik) - jeśli same duperele pozostały do zrobienia - zrób i będziesz zadowolony. TDS-y są nie do zajechania.

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 8:18
autor: grzole
Duch-Dziadka pisze:Kolego jak dla mnie to sa drobnostki...

Zycze wielu przejechanych kilometrow... :D
j.w.
z tego co wiem, to ostatni właściciel sporo wpakował kasy w tą kappę podczas jej posiadania wiec niespodzianek nie spodziewaj się jakiś szczególnych.

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 8:48
autor: Rafako
Z tego co się zorientowałem, ta Kappa długo już gości na forum. Najpierw była EWCI a od niej kupił ją Michał z Częstochowy. Co do przeróbki zawieszenia tylnego jest to jak najbardziej możliwe i najczęściej występuje w przyrodzie, gdyż oryginalny amortyzator do SW kosztuje detalicznie 2204,68 zł brutto, preferowane są dwie opcje:
1. Opcja Lancia Team, czyli amortyzatory od pewnej Alfy (choć nie mam pewności) plus sprężyny nieznanego mi pochodzenia
2. Opcja całej reszty - wrzut zawieszenia od sedana (sprężyny + amory).
Którą przeróbkę masz u siebie, najlepiej stwierdzisz po numerze amortyzatora jaki fizycznie tam siedzi.

Co do stanu samej Kappy. Stała na allegro za ok. 8 tysięcy jeśli dobrze pamiętam. Ja w podobnych pieniądzach kupiłem swoją, fakt nowszą ale w benzynie i bez lpg. Myślę, że łączne koszty poniesione na doprowadzenie mojej do stanu bardzo dobrego, zamkną się w takiej kwocie, że jeśli chciałbym ją po tym pół roku posiadania sprzedać, każdego potencjalnego nabywce oferującego mniej niż 16 tysięcy peelenów, śmiało zrzucam ze schodów albo radzę mu: weź koło i pier : cenzura : nij się nim w czoło...
Wniosek? Moja SW raczej ma u mnie dożywocie i żółte blachy, czego wcale nie żałuję, bo auto jest boskie :!: Wierz mi, jak zrobisz dobrze zawieszenie to passat b5 to w porównaniu z Kappą, śmietnik. Wiem to z autopsji bo niedługo przed Kappą, jeździłem właśnie b5...
Serdecznie pozdrawiam i zadowolenia z SW życzę!!!

Ps. Uzupełnij swój profil o miejscowość, to jest konieczne na forum.

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 10 kwie 2009, 11:43
autor: skyblu
AlanOKR pisze:
skyblu pisze:czysta desperacja....
jak miło :roll:
miło to będzie jak zrobisz,
reszta opcji jak pisze Rafako
popieram, jeszcze fele 16" ;)

Odp: Kappa SW....spełnione marzenie albo buba?

: 11 kwie 2009, 20:13
autor: Alan
no wiec tak...cześć usterek już usunąłem sam...faktycznie pierdoły... kopcić przestał jak się go kilka razy pogoniło...Chyba Pan Michał jeździł w zakresie do 2tyś obr. :) pojechałem na diagnostykę zawieszenia kompletnie wybite tylne wahacze małe i duże tuleje reszta oki...czy sedan i sw ma takie same? małe można kupić za 20pln dużych nie znalazłem same wahacze...za 650pln....zgroza

Re: Kappa SW - spełnione marzenie albo buba?

: 17 lis 2012, 22:43
autor: Alan
Ciekawe co tam dziś się z rzeczoną kappa dzieje :)

Re: Kappa SW - spełnione marzenie albo buba?

: 17 lis 2012, 23:09
autor: pääkäyttäjä
Jak jeździ to nie wywołuj wilka z lasu :D
Bo widzę, że kolega ma tak samo - wyczulony na wszystko :D

Re: Kappa SW - spełnione marzenie albo buba?

: 17 lis 2012, 23:14
autor: Alan
Ja jej od czasu sprzedaży nie widziałem, choć koledzy Dawid czy Polej ją widzieli...więc jeździ,mimo zaproszenia na forum nowy właściciel nigdy tu się nie pokazał...