Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś chętny?
Moderator: Wilkin
Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś chętny?
Witajcie.
Ponieważ zbieram się ostatnio by zabrać rodzinę w któryś weekend na małą przejażdżkę wąskotorówką z Piaseczna, toteż korzystając z okazji pomyślałem, że rzucę temat na forum.
Jeśli będą jacyś chętni to mogę nawet zaoferować się, że podjadę do Piaseczna i zapytam co i jak z parkingiem itd.
Myślę, że to może być ciekawa alternatywa dla weekendowego spaceru do lasu czy wypadu do zoo.
Tutaj link do strony:
Proszę ewentualnych zainteresowanych o odpowiedzi na mój post.
Serdecznie pozdrawiam.
Ponieważ zbieram się ostatnio by zabrać rodzinę w któryś weekend na małą przejażdżkę wąskotorówką z Piaseczna, toteż korzystając z okazji pomyślałem, że rzucę temat na forum.
Jeśli będą jacyś chętni to mogę nawet zaoferować się, że podjadę do Piaseczna i zapytam co i jak z parkingiem itd.
Myślę, że to może być ciekawa alternatywa dla weekendowego spaceru do lasu czy wypadu do zoo.
Tutaj link do strony:
Proszę ewentualnych zainteresowanych o odpowiedzi na mój post.
Serdecznie pozdrawiam.
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
znów Cię popieram, byłem na tej exkursji w zeszłym roku, polecam
szczególnie dla dzieci, czas przedpołudniowy, pierwszy przystanek przejście do prywatnego "zoo" strusie, psy, koty, kozy, kury, śfynie, i cuś jeszcze,
drugi przystanek jako stacja powrotna, gril, pifo, etc.zorganizowany przez kolej, ceny umiarkowane, odpoczynek ok dwóch godzin leżenia bykiem, są jakieś leżaki, ale można trzeba wziąć kocyk, badminton, gałę ...../parasole....u mnie troszkę padało/
miłe popołudnie, i powrót bez zatrzymywania Piaseczno, parking jest na ok 20 aut /+-/
pozdro
szczególnie dla dzieci, czas przedpołudniowy, pierwszy przystanek przejście do prywatnego "zoo" strusie, psy, koty, kozy, kury, śfynie, i cuś jeszcze,
drugi przystanek jako stacja powrotna, gril, pifo, etc.zorganizowany przez kolej, ceny umiarkowane, odpoczynek ok dwóch godzin leżenia bykiem, są jakieś leżaki, ale można trzeba wziąć kocyk, badminton, gałę ...../parasole....u mnie troszkę padało/
miłe popołudnie, i powrót bez zatrzymywania Piaseczno, parking jest na ok 20 aut /+-/
pozdro
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
Mój Stasiu, kiedy mu o tym powiedziałem, spakował się i stoi pod drzwiami
Wchodzimy w to. Można się przejechać pod pretekstem spota, bierzemy integralkę
Wchodzimy w to. Można się przejechać pod pretekstem spota, bierzemy integralkę
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
U nas cienko z czasem ale jak będziemy mogli bardzo chętnie się pojawimy
Fiat Linea 1.4 + Niewiadów N126E
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
jako że będę w okolicach w week majowy może, może! podjadę i zobaczę spiszę i opiszę, ew jak leń będzie wielki telefonicznie zdobedę strzępki informacji....... jeszcze jedno czuć dym węgielny w czasie jazdy pod wiatr,
ale nikt z wycieczkowiczów nie był odwiezion do lazaretu,
pozdro
ale nikt z wycieczkowiczów nie był odwiezion do lazaretu,
pozdro
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- grzole
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6821
- Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
- Skype: grzole
- Lokalizacja: Warszawa
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
Piszę się tak jak Stasio!
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
No cóż, Stasiowi w tym wypadku potrzebny będzie luzik Bo okazuje się, że tak hop, siup to się nie daNat pisze:Mój Stasiu, kiedy mu o tym powiedziałem, spakował się i stoi pod drzwiami
Wchodzimy w to. Można się przejechać pod pretekstem spota, bierzemy integralkę
Ładna Integralka, sama w sobie jest magnesem, żeby przyjechać
Zadzwoniłem do nich dzisiaj i uzyskałem pewne dodatkowe info:
- Kurs planowy z lokomotywą parową realizowany jest w każdą niedzielę.
- Przykładowe terminy, na które można jeszcze rezerwować bilety to np:
17.05 (choć jest już w tym terminie dość dużo chętnych, także ewentualne bilety trzeba wykupić do 04.05.2009, toteż myślę że raczej odpada, bo nie ma co spotykać się "na sztukę")
24.05 można rezerwować śmiało, odbiór/zakup biletów do 11.05. 2009
Czy któryś z powyższych terminów Wam pasuje? No i ewentualnie, na który byłoby więcej chętnych?
Jeśli potrzebujecie dodatkowego info lub chcecie zarezerwować bilety, dzwońcie na podane przez nich numery telefonów:
(0-22) 756-76-38
lub gsm
0-607-155-188
Ps. Nat, jeśli chodzi o muzeum w Sochaczewie, my również chętnie się tam przejedziemy w kolejnym możliwym terminie po Piasecznie.
Serdecznie pozdrawiam.
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
24 nawet bardziej, 17 mamy gości.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
Niestety oba terminy mam zajęte.
Fiat Linea 1.4 + Niewiadów N126E
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
super pomysł
24 mam komunię więc odpada
jadę z rodzinką 17
24 mam komunię więc odpada
jadę z rodzinką 17
Citroen C5 II 2,0 HDi Break BVA6
była Lancia Kappa 20VT
była Lancia Kappa 20VT
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
Cóż, miało być fajnie a wyszło jak zwykle...
W zeszły weekend wypadła delegacja służbowa, w najbliższy raczej nie wypali bo mi się dziecko rozchorowało...
... z mojej strony zostaje jedynie opcja 31.05. Jutro sprawdzę dostępność biletów w tym terminie i jeśli będą to rezerwuję
Dam znać na forum czy mi się udało.
Serdecznie pozdrawiam.
W zeszły weekend wypadła delegacja służbowa, w najbliższy raczej nie wypali bo mi się dziecko rozchorowało...
... z mojej strony zostaje jedynie opcja 31.05. Jutro sprawdzę dostępność biletów w tym terminie i jeśli będą to rezerwuję
Dam znać na forum czy mi się udało.
Serdecznie pozdrawiam.
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
A widzicie, a ja w poprzedni weekend (nie w ostatni, bo wtedy Kondziu slubował, lecz w poprzedni) pojechałem na rekonesans.
No więc jest tak:
przyjechac trzeba ze 20 minut wczesniej, by napewno dostać bilet. Np. 1-3 maja sporo osób odeszło z kwitkiem. Duże grupy trzeba zgłosić wczesniej, z urzedu jest zniżka na grupe, ale o żałosnej wysokości. Być może mozna wynegocjowac wiekszą telefonując.
Bo bilet drogi, 25 PLN od osoby, młody jadący na osobnym miejscu (do 3 lat) 5 PLN, niemowlak gratis, niepełnoletni -znizka 50%.
Lokomotywa jest faktycznie parowa i co tu dużo mowic- daje czadu (dosłownie i w przenośni). Moj junior był zachwycony!
Nie będę ściemniał- ja też. Szczególnie, że zarówno konduktorzy jak i maszynista i palacz to wielcy fani parowozow (jeżdżą do Wolsztyna i na inne zloty parowozowe) są bardzo sympatyczni, wszędzie mozna wleźć, wszystko dotknąć, do woli się z nimi nagadać. No po prostu super. Aaaa no i są bardzo cierpliwi w odpowiadaniu na wszystkie (nawet głupie) pytania. Moj trzylatek ich nie zmógł. Szacun!
Jedzie się tą kolejką z chyba dwoma przystankami (bo częściowo jest ona wykorzystywana także jako środek transportu) calłkiem spory kawał czasu, pod Tarczyn. Potem następuje proces odczepienia parowozu i jego przepięcia na drugi koniec skladu (jak mawia pismo: ostatni będą pierwszymi) i... powrót.
Mniej więcej w połowie drogi powrotnej w bardzo malowniczej okolicy kolejka zatrzymuje się na dobre 2- 2,5 godziny na... piknik na skraju lasu. Jest możliwośc zakupu kiełbasy, kaszanki czy kurczaka z grilla, sałatek napojów itp itd, jest ognisko, są (darmowe) zabawki typu piłki, kometka i inne do dyspozycji dzieci i dorosłych, są stoły, można też przywieźć własny prowiant, by wyszło taniej. Bardzo to jest fajne!
Po pikniku wszyscy się ładują i po pięciu (!) godzinach wracają do auta.
Bardzo polecam wszystkim, a jesli zebralibysmy sie większą grupą, to mimo, że juz bylismy zapewne piszemy się na jeszcze jeden przejazd.
Kolejka ma skład:
lokomotywa parowa z węglarką, trzy wagony osobowe zamknięte (siedziska z deszczółek, ale wygodne) oraz wagon towarowy ze szpejem.
Warto:
wziąć własne kiełbaski na ognisko (te z tamejszego grilla są bardzo dobre, ale z racji duzego popytu- niedogrillowane- sam dopiekałem na ognisku). No i kosztują bodajże 6 PLN sztuka,więc własn wyjdzie taniej.
Aparat- widoki sa bardzo malownicze.
Nie warto:
brać piwa- jest dostępne za bodajże 5 czy 6 zł, ZIMNE.
Niestety w plastikowych kubkach.
Jak znajde czas to wrzuce parę zdjęć.
Przeżylismy świetną, rodzinną niedzielę.
Polecam.
No więc jest tak:
przyjechac trzeba ze 20 minut wczesniej, by napewno dostać bilet. Np. 1-3 maja sporo osób odeszło z kwitkiem. Duże grupy trzeba zgłosić wczesniej, z urzedu jest zniżka na grupe, ale o żałosnej wysokości. Być może mozna wynegocjowac wiekszą telefonując.
Bo bilet drogi, 25 PLN od osoby, młody jadący na osobnym miejscu (do 3 lat) 5 PLN, niemowlak gratis, niepełnoletni -znizka 50%.
Lokomotywa jest faktycznie parowa i co tu dużo mowic- daje czadu (dosłownie i w przenośni). Moj junior był zachwycony!
Nie będę ściemniał- ja też. Szczególnie, że zarówno konduktorzy jak i maszynista i palacz to wielcy fani parowozow (jeżdżą do Wolsztyna i na inne zloty parowozowe) są bardzo sympatyczni, wszędzie mozna wleźć, wszystko dotknąć, do woli się z nimi nagadać. No po prostu super. Aaaa no i są bardzo cierpliwi w odpowiadaniu na wszystkie (nawet głupie) pytania. Moj trzylatek ich nie zmógł. Szacun!
Jedzie się tą kolejką z chyba dwoma przystankami (bo częściowo jest ona wykorzystywana także jako środek transportu) calłkiem spory kawał czasu, pod Tarczyn. Potem następuje proces odczepienia parowozu i jego przepięcia na drugi koniec skladu (jak mawia pismo: ostatni będą pierwszymi) i... powrót.
Mniej więcej w połowie drogi powrotnej w bardzo malowniczej okolicy kolejka zatrzymuje się na dobre 2- 2,5 godziny na... piknik na skraju lasu. Jest możliwośc zakupu kiełbasy, kaszanki czy kurczaka z grilla, sałatek napojów itp itd, jest ognisko, są (darmowe) zabawki typu piłki, kometka i inne do dyspozycji dzieci i dorosłych, są stoły, można też przywieźć własny prowiant, by wyszło taniej. Bardzo to jest fajne!
Po pikniku wszyscy się ładują i po pięciu (!) godzinach wracają do auta.
Bardzo polecam wszystkim, a jesli zebralibysmy sie większą grupą, to mimo, że juz bylismy zapewne piszemy się na jeszcze jeden przejazd.
Kolejka ma skład:
lokomotywa parowa z węglarką, trzy wagony osobowe zamknięte (siedziska z deszczółek, ale wygodne) oraz wagon towarowy ze szpejem.
Warto:
wziąć własne kiełbaski na ognisko (te z tamejszego grilla są bardzo dobre, ale z racji duzego popytu- niedogrillowane- sam dopiekałem na ognisku). No i kosztują bodajże 6 PLN sztuka,więc własn wyjdzie taniej.
Aparat- widoki sa bardzo malownicze.
Nie warto:
brać piwa- jest dostępne za bodajże 5 czy 6 zł, ZIMNE.
Niestety w plastikowych kubkach.
Jak znajde czas to wrzuce parę zdjęć.
Przeżylismy świetną, rodzinną niedzielę.
Polecam.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Odp: Mazowsze - propozycja przejażdżki wąskotorówką. Ktoś ch
Zarezerwowałem bilety dla rodzinki na 31.05 na dodatkowy pociąg, którego odjazd z Piaseczna zaplanowano na godzinę 13:00.
Nawet Ciocię udało nam się namówić na przejażdżkę po reklamach Nat-a
Serdecznie pozdrawiam
-- 31 Maj 2009, 20:32 --
No i po krzyku, jak to mówią. Veni, vidi i tak dalej.
Uzupełniając wypowiedź Nat-a:
1. Kiełbaska wyborna, 6 złotych nie majątek, nie warto brać własnych. Dla amatorów również dobra karkóweczka z grilla za 8 peelenów oraz kaszana w cenie nie sprawdzanej przeze mnie. Jest też wata cukrowa, cena dumpingowa (5 zł za sztukę) ale 1 sztuka wystarczyła nam dla dwójki dorosłych i brzdąca a uświniliśmy się nią przy tej okazji, znacznie powyżej oczekiwań
2. Nawet pomimo deszczu, wycieczka była bardzo miła, zwłaszcza że na piknikowym postoju się nam już nieco przejaśniło.
3. Nie wiem czy to standard czy tylko z okazji dnia dziecka ale były nawet jakieś konkursy dla dzieciarni z nagrodami rzeczowymi
4. Ogólnie dla dziecka taka przejażdżka to typowy "super-wypas" nasz Rafał mało się nie posikał ze szczęścia Dla niektórych dorosłych problemem może być absolutny brak WC innego niż krzaki
5. Obawiałem się, że będzie kłopot z parkingiem, bo dziś pociąg robił 2 kursy (standardowy jest jeden), jednakże wydzielili dodatkowy kawał terenu na parkowanie i wszystko było git.
Reasumując, piszemy się na ewentualny "spot na wąskim torze" jednakże dopiero po wakacjach, bo spodziewam się, że żona i synek zostaną zagranicą wypocząć do początku września ale kolejka jeździ bodajże do końca października, także nie powinno być kłopotu
Poniżej dorzucam trzy fotki "poglądowe".
Serdecznie pozdrawiam
Przed odjazdem w strugach deszczu
Ostrożnie Rafał Tam mogą być promile
Powrotu nadchodzi czas...
Nawet Ciocię udało nam się namówić na przejażdżkę po reklamach Nat-a
Serdecznie pozdrawiam
-- 31 Maj 2009, 20:32 --
No i po krzyku, jak to mówią. Veni, vidi i tak dalej.
Uzupełniając wypowiedź Nat-a:
1. Kiełbaska wyborna, 6 złotych nie majątek, nie warto brać własnych. Dla amatorów również dobra karkóweczka z grilla za 8 peelenów oraz kaszana w cenie nie sprawdzanej przeze mnie. Jest też wata cukrowa, cena dumpingowa (5 zł za sztukę) ale 1 sztuka wystarczyła nam dla dwójki dorosłych i brzdąca a uświniliśmy się nią przy tej okazji, znacznie powyżej oczekiwań
2. Nawet pomimo deszczu, wycieczka była bardzo miła, zwłaszcza że na piknikowym postoju się nam już nieco przejaśniło.
3. Nie wiem czy to standard czy tylko z okazji dnia dziecka ale były nawet jakieś konkursy dla dzieciarni z nagrodami rzeczowymi
4. Ogólnie dla dziecka taka przejażdżka to typowy "super-wypas" nasz Rafał mało się nie posikał ze szczęścia Dla niektórych dorosłych problemem może być absolutny brak WC innego niż krzaki
5. Obawiałem się, że będzie kłopot z parkingiem, bo dziś pociąg robił 2 kursy (standardowy jest jeden), jednakże wydzielili dodatkowy kawał terenu na parkowanie i wszystko było git.
Reasumując, piszemy się na ewentualny "spot na wąskim torze" jednakże dopiero po wakacjach, bo spodziewam się, że żona i synek zostaną zagranicą wypocząć do początku września ale kolejka jeździ bodajże do końca października, także nie powinno być kłopotu
Poniżej dorzucam trzy fotki "poglądowe".
Serdecznie pozdrawiam
Przed odjazdem w strugach deszczu
Ostrożnie Rafał Tam mogą być promile
Powrotu nadchodzi czas...