Strona 3 z 3

Re: LPG - TARTARINI

: 01 wrz 2013, 20:11
autor: samul2
Najsłabszym ogniwem instalacji e-Tagas były silniczki krokowe dozujący i cut-off w rozdzielaczu gazu. U Ciebie niechybnie już szwankują. Najczęściej padał ten od cut-off. Jego wtyczka ma zaznaczenie czerwonym kolorem.Mozna było te silniczki dokupić, nie wiem jak teraz. Odepnij wtyczkę tego od cut-offu jak będzie silnik pracował na gazie. Pozostanie uchylony i nie będzie się zacinał powodując gasnięcie przy schodzeniu z obrotów. Mankamentem może być ,że będzie Ci powoli schodzić z obrotów, ale tyle możesz na początek sprawdzić. Ogólnie problematyczna instalacja i na szczęscie została szybko zapomniana. Do jej poprawnej regulacji jest potrzebny dodatkowy klucz rozszerzający program i zewnętrzny manometr ciśnienia różnicowego , które musi być koniecznie ustawione na 0,75bara.

Re: LPG - TARTARINI

: 02 wrz 2013, 7:21
autor: grzesiekj23
samul2 już sprawdzałem te silniczki- odłączałem cut-off i bez zmian. Wiem mniej-więcej jak ustawiać tą instalację(dzięki Tobie już więcej niż mniej ;) ) Z tym, że jak piszesz: "Ogólnie problematyczna instalacja i na szczęscie została szybko zapomniana." Więc po odwiedzinach u gazownika w Sławnie doszedłem do wniosku, że w październiku wymieniam cały przód na:

- sterownik STAG 6-cyl. (używka),
- wtryskiwacze BARRACUDA -nowe,
- reduktor nie pamiętam jaki, ale do 220KM- regenerowany przez tego gościa.

Na wszystko daje gwarancję i z kosztami mamy zejść poniżej 1500zł z robotą.

Szkoda mi silnika żeby robić dalsze testy na tym co jest teraz, a przed zimą wolę mieć to zrobione.

Re: LPG - TARTARINI

: 02 wrz 2013, 7:31
autor: samul2
No to jak silniczki Ok, to tylko cisnienie na 0,75 i mozolna zabawa z tabelami wzbogaceń w stosunku do obrotów (nie ma tej tabeli w programie bez rozszerzenia). Jednak widzę, że podjąłeś słuszną decyzję wywalenia tego g....a. Powodzenia. ;)