Strona 2 z 5

Odp: Lybra - amortyzatory

: 23 wrz 2009, 20:25
autor: Sebastian
Wojtek Łódź pisze: Nie mam za bardzo porównania, bo moje poprzednie auta były raczej "miękkie" (Escort i R19), zaś czytam, że Lybra ma mimo wszystko komfortowe nastawy - i jestem w kropce.

Escort (przynajmniej MK VII - tego miałem okazję dłuższy czas ujeżdżać) miękki? Polemizowałbym trochę - toć to jedno z lepszych zawieszeń tamtych czasów. W miarę sztywne i sprężyste, dające sporą frajdę z jazdy. Jak się przesiadłem do Lybry to zrozumiałem co to znaczy miękkie zawieszenie :)

A co do amortyzatorów - u mnie tylne nie wykazywały zewnętrznych oznak zmęczenia (pseudotestery nie wykazywały zużycia ponad miarę, mechanicy też twierdzili że są one ok), jednak po ich wymianie trakcja auta zmieniła się radykalnie. In plus oczywiście.


PS. Co do nivomatów w Lybrze, to z Dudim wyjaśniliśmy sobie wszystko na zlocie - ;)

Odp: Lybra - amortyzatory

: 24 wrz 2009, 0:07
autor: lesny_83
a co sadzicie o amortyzatorach KAYABA EXCEL-G? czy to dobry zestaw? bo ttalnie sie nie znam na tym kto robi dobre
w ogole tak przegladam net i jest calkiem spory wybor do lybry nie koniecznie w polsce ale w obecnych czasach to raczej nie problem

Odp: Lybra - amortyzatory

: 24 wrz 2009, 23:07
autor: Lukasss
Kayaba bardzo dobre amorki według mnie- lepsze od Sahchsa

Odp: Lybra - amortyzatory

: 25 wrz 2009, 10:37
autor: lesny_83
a czy do benzyny sa te same co do diesla?

Odp: Lybra - amortyzatory

: 25 wrz 2009, 16:37
autor: Sharuga
Sebastian pisze: Jak się przesiadłem do Lybry to zrozumiałem co to znaczy miękkie zawieszenie :)
Zdecydowanie stwierdzam, że nie miałeś okazji jeździć CXem lub XMem bez hydraktivu. Poznałbyś MIĘKKIE acz komfortowe i pewnie trzymające drogi zawieszenie :)

Odp: Lybra - amortyzatory

: 25 wrz 2009, 22:13
autor: rafalpiekary
Wojtek Łódź pisze:Jak najłatwiej zdiagnozować kończący się żywot amortyzatorów? Ostatnio trochę zacząłem narzekać na komfort resorowania...

Drażnią mnie krótkie skoki zawieszenia, Lybra często dobija mi na poprzecznych nierównościach i dość nieprzyjemnie się kołysze na boki na krótkich odcinkach (felgi i opony oryginalne rozmiarowo).

Fakt faktem, łódzkie drogi są fatalne, ale kilka razy zawieszenie tak mi dobiło, że aż kierownica się zatelepała, a ja o mało głową w dach nie zaryłem :roll: Wymiana amortyzatorów poprawi komfort, czy po prostu zawieszenie już tak jest zestrojone, że niestety krótkie nierówności mocno dają się odczuć? Nie mam za bardzo porównania, bo moje poprzednie auta były raczej "miękkie" (Escort i R19), zaś czytam, że Lybra ma mimo wszystko komfortowe nastawy - i jestem w kropce.
Witam!
Nawiązując do zjawiska "dobijania" tylnego zawieszenia.
W mojej Lybrze było podobnie gdy ją sprowadziłem, dodatkowo "siedziała" dosyć nisko i nierównomiernie, z tego też powodu postanowiłem wymienić sprężyny. Przy wymianie okazało się, że te zamontowane są krótsze o dwa zwoje i wykonane z cieńszego drutu, dodatkowo okazało się, że jeden amorek jest do (...)/duszy/ oraz że obydwa amorki są prawie 2 razy grubsze niż amorki zdemontowane z Lybry 2,4 od mojego szwagra. Wymienialiśmy je tydzień wcześniej.

Po wymianie sprężyn jest diametralna poprawa, nikt siedzący na tylnym siedzeniu nie zrobi już dziury w dachu :))
Czytając okoliczne posty dochodzę do wniosku, że to chyba Nivo /chociaż za wiele mi to jeszcze nie mówi/, jednak biorąc pod uwagę wcześniejszy brak komfortu jazdy, nie żałuje tej wymiany.

Sadzę, że dobijanie było spowodowane zużyciem tego jednego amortyzatora.
Nadmienię tylko, że dwa miesiące temu robiłem I krajowy przegląd i nic negatywnego nie wykazał !!! :D

Odp: Lybra - amortyzatory

: 26 wrz 2009, 16:58
autor: Lukasss
z tego co piszesz miałeś zawieszenie z NIVOMATAMI - ja u siebie miałem to samo.

-- 26 Wrz 2009, 17:05 --

można przerobić bez żadnych komplikacji zawieszenie z NIVO wyciągając stare cienkie sprężyny i te właśnie "Grube" amortyzatory i wkładając bez problemu sprężyny i amortyzatory od wersji bez Nivo. Dodam iż jeden amortyzator do Lybry z NIVO kosztuje w serwisie fiata 1700zł można kupić nowy nie w ASO za 1200zł w promocji :) - zamienników brak.
Pozdrawiam

Odp: Lybra - amortyzatory

: 26 wrz 2009, 20:53
autor: dudekken
Właśnie jedzie do mnie cały komplet nowych amorków. Po wymianie napiszę wam jak wrażenia po...
Aktualnie buja jak na weneckiej łódce ;)

Odp: Lybra - amortyzatory

: 28 wrz 2009, 11:19
autor: LybraSW
Kolego pochwal się jaki to komplecik amorków do ciebie jedzie i ile taka przyjemność kosztuje. W mojej też już myśle o amorkach :(

Odp: Lybra - amortyzatory

: 28 wrz 2009, 15:15
autor: dudekken
Przód Sahs (400zł szt), tył oryginał (300zł szt)

Odp: Lybra - amortyzatory

: 28 wrz 2009, 21:01
autor: Wojtek Łódź
Ja zastanawiałem się nad amortyzatorami KAYABA, z tym, że teraz raczej myślę o zakupie kompletu kół na zimę :-?

Relacje z wymiany i efektów mile widziane : yesyes :

Odp: Lybra - amortyzatory

: 28 wrz 2009, 22:24
autor: Lukasss
Mogę sprzedać KAYABA Exel G do tyłu-komplet

Odp: Lybra - amortyzatory

: 28 wrz 2009, 22:40
autor: lesny_83
a cena?

Odp: Lybra - amortyzatory

: 29 wrz 2009, 9:36
autor: Lukasss
W Inter Cars płaciłem za nie jakieś 320szt(musiałbym sprawdzić) mogę sprzedać za 220szt.

-- 29 Wrz 2009, 09:47 --

Poprawka :D w InterCarsie kosztują 401 brutto szt mogę sprzedać za 300szt.

Odp: Lybra - amortyzatory

: 29 wrz 2009, 12:48
autor: dudekken
Lukasss za 300 to można mieć na tył oryginalne o znacznie lepszej jakości ;)