Strona 1 z 1

Fulvia Zagato - chemiczne czyszczenie karoserii

: 10 wrz 2009, 17:40
autor: mango
Mam pytanie zastanawiam się w jaki sposób wyczyścić całą karoserie w Zagato. Myślałem nad piaskowaniem jest to skuteczne, ale wiecie co się dzieje z buda auta, krzywi całe sito a jeszcze niech to zrobi ktoś nie umiejętnie to w ogóle porażka potem pozbycie się piasku z auta :roll: . Słyszałem o czyszczeniu chemicznym. czy ktoś wie jak się to robi koszty itd. A może wiecie o czymś też skutecznym. Wiem że jest w Polsce firma która zajmuje się czyszczeniem sodą.

Odp: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 15 wrz 2009, 7:50
autor: topcio
Jeśli robią tak jak na zachodzie, to zanurzają całą karoserię w kadzi z chemią, która robi swoje

Odp: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 15 wrz 2009, 9:46
autor: mango
A w Polsce ktoś to robi ??

Odp: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 15 wrz 2009, 18:33
autor: Watazka
O ile mnie pamięc nie myli. to Ignys traktował fulvię czymś innym.Zapytaj.

Re: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 16 wrz 2011, 17:27
autor: Nat
W grę wchodzi jeszcze sodowanie (sodablasting). Ma zalety w stosunku do piaskowania, bo:
- nie wygina karoserii i nie nagrzewa (działające siły są dużo mniejsze)
- można sodowac "po wszystkim" uszczelkach itp - co ułatwia operację
- sodowanie zamyka jakieś tam pory w stali czy coś takiego- w efekcie nawet pozostawiona niezabezpieczona karoseria przez ładnych parę tygodni nie rdzewieje. Poza tym blacha po sodowaniu wygląda ślicznie, jak z huty
Sa tez wady - jak masz dziury, to sodowanie nie zdejmie głębokiej korozji (raczej tylko usunie lakier)- punktowo na rdzę pewnie trzeba użyć innej metody - choćby właśnie piaskowania.
tu widać, jak to szybko idzie...


są jeszcze inne metody, stosuje się np. suchy lód itp, ale nie słyszałem, by ktoś to robił suchym lodem w Polsce.

Własnie znalazłem, że jest już soda z dodatkami, która czysci równiez rdzę.
Więcej tutaj.


I na koniec ciekawostka - jaka to Lancia?


Re: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 16 wrz 2011, 18:22
autor: MaxPK
Zagato z rybnika :p

Re: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 16 wrz 2011, 21:07
autor: mango
Jeśli chodzi o piaskowanie to przerobiłem temat na AR Gullia blacha pancerna i gość zrobił mi to bardzo profesjonalnie i kosztowało zaledwie 1300zł. Zagato czeka na dobre czasy :D i narazie jest nie robione. Ale najprawdopodobniej Imperia i Zagato będą sodowane spotkałem się z tą techniką już i będę chciał w nią wejść.

Re: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 20 wrz 2011, 10:00
autor: Nat
Zdaj proszę relację z tego, jak to sodowanie naprawdę działa. Ja na żywca widziałem tylko "próbkę" na starej beczce :-P
Wyglądało toto obiecująco.

Re: Fulvia zagato - Chemiczne czyszczenie karoseri

: 20 wrz 2011, 22:33
autor: mango
Jak tylko skorzystam z tego to dam znać co i jak. Ale musicie trochę poczekać ponieważ muszę pierwsze odrestaurować szkielet drewniany w aucie, a to zejdzie na pewno parę dobrych tygodni.

Re: Fulvia Zagato - chemiczne czyszczenie karoserii

: 17 sty 2012, 15:36
autor: Nat
W związku z upływem "paru dobrych tygodni" ;) odświeżam temat - czy coś się może w omawianej kwestii wydarzyło?
Przy okazji podrzucę linka dla zainteresowanych sodowaniem w Warszawie.
:link:

Re: Fulvia Zagato - chemiczne czyszczenie karoserii

: 18 sty 2012, 16:38
autor: mango
Ja tematu jeszcze nie ruszałem tak dogłębnie ponieważ męczę się w dalszym ciągu z tą klatką drewnianą. Ale w ciągu miesiąca powinienem ją skończyć. A mam jeszcze takie pytanie czy ktoś przerabiał temat szkiełko wania silnika lub inny pomysł wyczyszczenia silnika z starej farby i rdzy

Re: Fulvia Zagato - chemiczne czyszczenie karoserii

: 09 lut 2012, 9:38
autor: Rudiger
Blok silnika można i wypiaskować i wysodować i wyszkiełkować.
Jeśli jest z aluminium polecam sodowanie lub szkiełkowanie - przy tej drugiej metodzie otrzymujemy bardziej gładką powierzchnię do której brud się mniej czepia.
Jeśli stalowy/żeliwny blok to polecam piaskowanie drobnym piachem bo i tak na to lakier pójdzie.
Tu akurat sam sobie piaskowałem blok silnika z aluminium - piaskowałem bo brud był bardzo mocno wgryziony w alu. Wiem że teraz brud będzie nadzwyczaj chętnie przylegał ale to rajdówka i będzie nieczęsto używana :)
http://www.czarprlu.pl/wp-content/galle ... opiask.jpg

tutaj możesz poczytać co napisałem odn piaskowania/sodowania we własnym zakresie
http://www.czarprlu.pl/?p=575