Wartburg-Melkus RS1000
Moderator: giekso
Wartburg-Melkus RS1000
Pora powiedziec o wynalazku z demoludów.
Tak. Melkus RS 1000. Tak, ten samochód powstał po TEJ stronie żelaznej kurtyny. Ten samochód powstał właśnie w NRD. U konstruktorów Wartburga(311 jest piękna) z Eisenach. Patrzymy na linię i od razu przychodzą nam do głowy wyczynowe modele Jaguara, Porsche czy Alfa Romeo Tipo 33. Płynna linia, obła która naznacza samochód jaki mógłby wygrac konkurs piękności. Znając gospodarkę centralnie planowaną lampy przednie pewnie przeniesiono z Trabanta, co do grila na tylnej osłonie silnika akurat nie mam wątpliwości- ona pochodzi dokładnie z Trabanta. Klamki boczne jak ulał z Wartburga 353, podobnie jak przednie kierunkowskazy, przednia szyba i ... silnik. Trzeba też zaznaczyc, że drzwi w tym aucie otwierały się jak w Mercedesie Gullwing.
W tym wyglądającym jak z torów Le Mans samochodzie pracuje 3 cylindrowy, dwusuwowy, litrowy silnik z Wartburga 353. Zasilały go 3 gaźniki pochodzące prosto od MZ. Dzięki temu silnik osiągał 71KM przy 5000 obr/min, skrzynia biegów posiadała 5 przełożeń. Żeby załączyc bieg piąty dźwignię trzeba było ruszyc maksymalnie w lewo i do tyłu.
Całośc napędzała się do prędkości 165 km/h. Dziś wartośc śmieszna, ale mówimy o roku 1969. Trzeba też wspomniec, że wersja wyczynowa przeznaczona do sportu z tym samym silnikiem osiągała 90 KM przy 6000 obr/min i osiągała prędkośc 210 km/h. Skąd taka moc wydawało by się z rachitycznego silnika? Trzeba pamiętac, że dwusuw mimo, że jest obiektem wielu żartów ma większą sprawnośc niż silnik czterosuwowy, a osiągana prędkośc maksymalna to zasługa aerodynamiki oraz masie własnej, która w tym przypadku wynosi od 680 (wersja wyczynowa) do 750 (wersja cywilna) kg, wszystko dzięku nadwoziu z włókna szklanego opartego na ramie. DDRoni też kombinowali podłączyc dwa Wartburgowe silniki pod jedno sprzęgło. Tylko oczywiście pomysł spalił na panewce, bo był problem z synchronizacją obu silników. Próbowano również zaadaptowac silnik z Łady 1300, ale co dwusuw to dwusuw.
W późniejszym okresie powiększono silnik do pojemnośc 1118 ccm, głównie przez powiększenie średnicy cylindrów.
Samochód oczywiście był sprzedawany. Oczekiwac trzeba było od pół roku do dwóch lat, gdzie na Trabanta niektórzy czekali i 10 lat. Dziwne co? Ale Melkusa można było nabyc tylko przez ADMV. Oficjalnie wiadomo o 101 wyprodukowanych egzemplarzach, do dziś przetrwało 80. Cena nowego pojazdu, który to był produkowany przez 10 lat od 1969 do 1979 roku wynosiła 29 800 marek NRDowskich.
Był to nie wątpliwie przykład, że i w krajach gospodarki centralnie planowanej powstawały samochody ciekawe. Tylko w Polsce nam na tyle nie pozwalano, na ile pozwalano Niemcom. Przykładem auta konkurencyjnego dla Melkusa w PRL mogła byc Syrena Sport.
Chociaż Syrena nie miała silnika umieszczonego centralnie, lecz oba auta łączyła jedna rzecz - ludzie nie mający pojęcia o istnieniu jednego i drugiego mogli by twierdzic, że oba powstały w Wielkiej Brytanii.
Dane techniczne:
Typ:
dwumiejscowe coupe
Napęd:
silnik centralnie napędzający koła tylne
Silnik:
rzędowy 3 cylindrowy, benzynowy, dwusuwowy
Pojemnosc skokowa: 993ccm
Srednica x skok: 73,5 x 78,0 mm
Moc max: 71 KM przy 4500 obr/min
Moment: 118 Nm przy 3500 obr/min
V max: 165 km/h
0-100 km/h: 12,0 s
rzędowy 3 cylindrowy, benzynowy, dwusuwowy
Poj skokowa: 1118 ccm
Średnica x skok: 78 x 78 mm
Moc max: 70 KM przy 4750 obr/min
Skrzynia biegów: 5 biegowa ręczna, AWE 353/1, skrzynia zmodernizowa przez Koenig Dresden.
tekst nieco okrojony z: >http://fierglu.blog.interia.pl/
zdjęcia: google
Filmy:
Tak. Melkus RS 1000. Tak, ten samochód powstał po TEJ stronie żelaznej kurtyny. Ten samochód powstał właśnie w NRD. U konstruktorów Wartburga(311 jest piękna) z Eisenach. Patrzymy na linię i od razu przychodzą nam do głowy wyczynowe modele Jaguara, Porsche czy Alfa Romeo Tipo 33. Płynna linia, obła która naznacza samochód jaki mógłby wygrac konkurs piękności. Znając gospodarkę centralnie planowaną lampy przednie pewnie przeniesiono z Trabanta, co do grila na tylnej osłonie silnika akurat nie mam wątpliwości- ona pochodzi dokładnie z Trabanta. Klamki boczne jak ulał z Wartburga 353, podobnie jak przednie kierunkowskazy, przednia szyba i ... silnik. Trzeba też zaznaczyc, że drzwi w tym aucie otwierały się jak w Mercedesie Gullwing.
W tym wyglądającym jak z torów Le Mans samochodzie pracuje 3 cylindrowy, dwusuwowy, litrowy silnik z Wartburga 353. Zasilały go 3 gaźniki pochodzące prosto od MZ. Dzięki temu silnik osiągał 71KM przy 5000 obr/min, skrzynia biegów posiadała 5 przełożeń. Żeby załączyc bieg piąty dźwignię trzeba było ruszyc maksymalnie w lewo i do tyłu.
Całośc napędzała się do prędkości 165 km/h. Dziś wartośc śmieszna, ale mówimy o roku 1969. Trzeba też wspomniec, że wersja wyczynowa przeznaczona do sportu z tym samym silnikiem osiągała 90 KM przy 6000 obr/min i osiągała prędkośc 210 km/h. Skąd taka moc wydawało by się z rachitycznego silnika? Trzeba pamiętac, że dwusuw mimo, że jest obiektem wielu żartów ma większą sprawnośc niż silnik czterosuwowy, a osiągana prędkośc maksymalna to zasługa aerodynamiki oraz masie własnej, która w tym przypadku wynosi od 680 (wersja wyczynowa) do 750 (wersja cywilna) kg, wszystko dzięku nadwoziu z włókna szklanego opartego na ramie. DDRoni też kombinowali podłączyc dwa Wartburgowe silniki pod jedno sprzęgło. Tylko oczywiście pomysł spalił na panewce, bo był problem z synchronizacją obu silników. Próbowano również zaadaptowac silnik z Łady 1300, ale co dwusuw to dwusuw.
W późniejszym okresie powiększono silnik do pojemnośc 1118 ccm, głównie przez powiększenie średnicy cylindrów.
Samochód oczywiście był sprzedawany. Oczekiwac trzeba było od pół roku do dwóch lat, gdzie na Trabanta niektórzy czekali i 10 lat. Dziwne co? Ale Melkusa można było nabyc tylko przez ADMV. Oficjalnie wiadomo o 101 wyprodukowanych egzemplarzach, do dziś przetrwało 80. Cena nowego pojazdu, który to był produkowany przez 10 lat od 1969 do 1979 roku wynosiła 29 800 marek NRDowskich.
Był to nie wątpliwie przykład, że i w krajach gospodarki centralnie planowanej powstawały samochody ciekawe. Tylko w Polsce nam na tyle nie pozwalano, na ile pozwalano Niemcom. Przykładem auta konkurencyjnego dla Melkusa w PRL mogła byc Syrena Sport.
Chociaż Syrena nie miała silnika umieszczonego centralnie, lecz oba auta łączyła jedna rzecz - ludzie nie mający pojęcia o istnieniu jednego i drugiego mogli by twierdzic, że oba powstały w Wielkiej Brytanii.
Dane techniczne:
Typ:
dwumiejscowe coupe
Napęd:
silnik centralnie napędzający koła tylne
Silnik:
rzędowy 3 cylindrowy, benzynowy, dwusuwowy
Pojemnosc skokowa: 993ccm
Srednica x skok: 73,5 x 78,0 mm
Moc max: 71 KM przy 4500 obr/min
Moment: 118 Nm przy 3500 obr/min
V max: 165 km/h
0-100 km/h: 12,0 s
rzędowy 3 cylindrowy, benzynowy, dwusuwowy
Poj skokowa: 1118 ccm
Średnica x skok: 78 x 78 mm
Moc max: 70 KM przy 4750 obr/min
Skrzynia biegów: 5 biegowa ręczna, AWE 353/1, skrzynia zmodernizowa przez Koenig Dresden.
tekst nieco okrojony z: >http://fierglu.blog.interia.pl/
zdjęcia: google
Filmy:
Blog o motoryzacyjnej włoszczyźnie i nie tylko: http://www.fiergloo.pl/
Dużo o Alfa Romeo: http://www.alfaholicy.org/
Dużo o Alfa Romeo: http://www.alfaholicy.org/
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego pojazdu, o którym dotychczas nic nie wiedziałem.
Dzięki, Fiergloo za ciekawego posta
Dzięki, Fiergloo za ciekawego posta
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
zatkało mnie. Wydawało mi sie ,że sporo wiem o autach z demoludów, ale o tym nie słyszałem. I małe sprostowanie: Syrena Sport miała czterosuwowego boxera, a nie dwusów.
Ojciec michala1045.
- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007
- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Dobrze wiedziec, zaraz poprawieSyrena Sport miała czterosuwowego boxera, a nie dwusów.
Blog o motoryzacyjnej włoszczyźnie i nie tylko: http://www.fiergloo.pl/
Dużo o Alfa Romeo: http://www.alfaholicy.org/
Dużo o Alfa Romeo: http://www.alfaholicy.org/
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
tutaj masz więcej o Syrenie sport. O silniku w szczególności w poście wysłanym: 07 Lis 2009, 18:17
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Artur G.
- Klubowicz
- Posty: 2222
- Rejestracja: 22 sty 2006, 0:00
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Lubartów k/Lublina
- Kontakt:
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Silnik zaadoptowany z wartburga 1000 przy czym w oryginale miał 45 KM. Mieliśmy w latach 1978-1981 pięknego Wartburga 1000 w stanie wręcz doskonałym, został sprzedany , pamietam go pomimo mojego młodego wieku dość dobrze. Fajnie się nim jeździło, miał postojowe ogrzewanie na prąd, radio fabryczne i kilka innych drobiazgów.fiergloo pisze:rzędowy 3 cylindrowy, benzynowy, dwusuwowy
Pojemnosc skokowa: 993ccm
Srednica x skok: 73,5 x 78,0 mm
Moc max: 71 KM przy 4500 obr/min
mam ogromny sentyment do tego modelu i jeśli by mi trochę grosza zostało, jest to pierwszy zabytek jaki bym nabył zaraz przed zabytkową lancią nie, nie pomyliłem się
pozdrawiam, Artur
Kappa była przez 56 m i 14 dni.
Dedra była przez 28 m i 13 dni
Alfa 156 1.8 TS była - 26 m i 5 dni
Jaguar X-type 3.0 V6 awd był 40 miesięcy
Lancia Lybra sedan 1.6 była ponad 4 lata
była:
Delta III 1.4 150 KM przez 9 lat
Kappa była przez 56 m i 14 dni.
Dedra była przez 28 m i 13 dni
Alfa 156 1.8 TS była - 26 m i 5 dni
Jaguar X-type 3.0 V6 awd był 40 miesięcy
Lancia Lybra sedan 1.6 była ponad 4 lata
była:
Delta III 1.4 150 KM przez 9 lat
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Zawsze bardzo lubię czytać o tych ciekawostkach motoryzacyjnych zarówno tu jak i na Twoim blogu, ale na litość boską proszę o poprawienie tej herezji!fiergloo pisze:Trzeba pamiętac, że dwusuw mimo, że jest obiektem wielu żartów ma większą sprawność niż silnik czterosuwowy,
Upraszczając sprawę do bólu, silnik 2-suwowy pali 2x częściej (czyli oddaje 2x więcej pracy) w porównaniu do sinika czterosuwowego.
Jeśli sprawność całkowita 4 takta i 2 takta była by jednakowa to przy tej samej prędkości obrotowej 2-suw oddawał by 2 razy większą moc.
I tu właśnie "leży pies pogrzebany" silniki dwusuwowe posiadają bardzo niską sprawność, głównie ze względu na problemy z napełnianiem, opróżnianiem ładunku oraz wymieszaniem.
Tyle uwag, autko bardzo ciekawe, opis również. Pozdrawiam.
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Wartburg sport był parę lat temu do sprzedania w idealnym stanie za 12 tyś PLN. Melkus natomist... Dzięki za opis, bo do tej pory myślałem że jest belgijski.
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
pod tym sie podpisuje ,Pepto pisze:Zawsze bardzo lubię czytać o tych ciekawostkach motoryzacyjnych zarówno tu jak i na Twoim blogu, ale na litość boską proszę o poprawienie tej herezji!fiergloo pisze:Trzeba pamiętac, że dwusuw mimo, że jest obiektem wielu żartów ma większą sprawność niż silnik czterosuwowy,
Upraszczając sprawę do bólu, silnik 2-suwowy pali 2x częściej (czyli oddaje 2x więcej pracy) w porównaniu do sinika czterosuwowego.
Jeśli sprawność całkowita 4 takta i 2 takta była by jednakowa to przy tej samej prędkości obrotowej 2-suw oddawał by 2 razy większą moc.
I tu właśnie "leży pies pogrzebany" silniki dwusuwowe posiadają bardzo niską sprawność, głównie ze względu na problemy z napełnianiem, opróżnianiem ładunku oraz wymieszaniem.
Tyle uwag, autko bardzo ciekawe, opis również. Pozdrawiam.
przydalaby sie poprawka w tekscie,
co do samego auta to niezly desing jak na tamte czasy ,no i jeszcze mozna bylo kupic "prawie" od reki
Odp: Wartburg-Melkus RS1000
Niefortunnie użyłem "sprawnośc" bo bardziej chodziło mi o wyciskanie mocy z litra w porównaniu z 4 suwem.
Blog o motoryzacyjnej włoszczyźnie i nie tylko: http://www.fiergloo.pl/
Dużo o Alfa Romeo: http://www.alfaholicy.org/
Dużo o Alfa Romeo: http://www.alfaholicy.org/