Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiórki
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 lut 2010, 4:48
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Bełk 44-230
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Było chyba trochę wcześniej co do łuszczenia , zrobiłem też tak jak ktoś polecał , po prostu myjką ciśnieniową:)
Lybra 1.9 JTD 115 SW 01"
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 05" 150KM
Phedra 2.0 HDI 136KM 09"
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 05" 150KM
Phedra 2.0 HDI 136KM 09"
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Może toSTOD pisze:No dobrze, ale jak pozbyć się tego "łuszczenia" na zewnętrznej stronie klosza od lampy.Do tego mam problem z regulacja wysokości lamp.Silniczki działały kiedyś ale debile na przeglądzie coś mi gmerali i regulacja już nie działa a lampy świeca za nisko. I do tego to cholerne "łuszczenie".Widziałem ostatnio na ulicy Lybrę i miała piękne czyste reflektory , a u mnie *** jakaś.
Gdzieś czytałem na jakimś forum,że wystarczy:2x papier ścierny,gruby i drobny-baardzo + pasta polerska.
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Wczoraj się zabrałem za czyszczenie reflektorów.
Rozebranie tego to istna katorga.
Oczywiście w każdej z lamp zerwały się śruby tak jak endriu wawa wspomina.
Potem dłubanie tego silikonu to jakaś masakra jest. Do tego 3 zaczepy są zrobione z takiego plastiku, że pomimo iż delikatnie tym operowałem to pozrywałem wszystkie w jednym reflektorze (teraz trzyma się na silikonie z klejem).
Jeżeli nie macie tych reflektorów totalnie zawalonych syfem to NIE POLECAM ICH ROZBIÓRKI.
U mnie jeszcze jakoś to tak przeliczam i się opłacało bo w jednym z reflektorów okazało się, że ta zaślepka do wymiany żarówek (z tyłu reflektora która chroni wszystkie żarówki przed zabrudzeniem i zawilgoceniem) nie miała uszczelnienia i taki czarny osad mi się zebrał w lampie.
Normalnie jak przejechałem palcem po reflektorze od wewnątrz to na palcu pozostał takie tłusty czarny osad.
Niestety żółci już nie usuniemy - po prostu zmienia się kolor tworzywa i tego nie ma szans usunąć.
Jeszcze pytanko jak się demontuje migacz przód, które mają normalnie czarny kolor - chciałbym je też przepucować.
Rozebranie tego to istna katorga.
Oczywiście w każdej z lamp zerwały się śruby tak jak endriu wawa wspomina.
Potem dłubanie tego silikonu to jakaś masakra jest. Do tego 3 zaczepy są zrobione z takiego plastiku, że pomimo iż delikatnie tym operowałem to pozrywałem wszystkie w jednym reflektorze (teraz trzyma się na silikonie z klejem).
Jeżeli nie macie tych reflektorów totalnie zawalonych syfem to NIE POLECAM ICH ROZBIÓRKI.
U mnie jeszcze jakoś to tak przeliczam i się opłacało bo w jednym z reflektorów okazało się, że ta zaślepka do wymiany żarówek (z tyłu reflektora która chroni wszystkie żarówki przed zabrudzeniem i zawilgoceniem) nie miała uszczelnienia i taki czarny osad mi się zebrał w lampie.
Normalnie jak przejechałem palcem po reflektorze od wewnątrz to na palcu pozostał takie tłusty czarny osad.
Niestety żółci już nie usuniemy - po prostu zmienia się kolor tworzywa i tego nie ma szans usunąć.
Jeszcze pytanko jak się demontuje migacz przód, które mają normalnie czarny kolor - chciałbym je też przepucować.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 206
- Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
- Imię: Kasia & Łukasz
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Ja również postanowiłem eksmitować z mojej prawej lampy MUSZKI ŚMIERDZIUSZKI. Wyjęcie samej lampy z błotnika to bułka z masłem, ale JEDNA TULEJKA ZOSTAŁA. Z braku czasu złożyłem jak było a przy następnym wyciąganiu pomyślę jakiś mocny klej - może ktoś coś poleci
Syf wytrząchałem i lekko wypłukałem przez otwory po żarówkach - winowajca to brak ZAŚLEPKI. Z pomocą brata wykminiono w lampie takie blacho-pianko COŚ.
Ponieważ przez jakiś czas lampa była niechroniona, w najbliższym czasie rozbiorę ją na części i zgodnie z zaleceniami z tego tematu (oraz innych podobnych) wyczyszczę klosz od środka. Jedyne co mnie zmartwiło to "łatworysujący" się odbłyśnik - zobaczymy jak będzie
Polerować jak narazie chyba nie ma czego...
Syf wytrząchałem i lekko wypłukałem przez otwory po żarówkach - winowajca to brak ZAŚLEPKI. Z pomocą brata wykminiono w lampie takie blacho-pianko COŚ.
Ponieważ przez jakiś czas lampa była niechroniona, w najbliższym czasie rozbiorę ją na części i zgodnie z zaleceniami z tego tematu (oraz innych podobnych) wyczyszczę klosz od środka. Jedyne co mnie zmartwiło to "łatworysujący" się odbłyśnik - zobaczymy jak będzie
Polerować jak narazie chyba nie ma czego...
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem
Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"
Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"
Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"
Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Witamendriu wawa pisze:W przypadku demontażu reflektorów należy się liczyć z uszkodzeniem mocowania tulejki gwintowanej, która jest "zatopiona" w plastykowej obudowie lampy, są dwie szt. u mnie uszkodziły się po jednej w każdym reflektorze.
A jak sobie poradziłeś z wymontowaniem reflektora z uszkodzoną tulejką?
U mnie chyba obydwie śruby się kręcą w miejscu.
Jak potem osadzić tulejkę - jakiś klej, na ciepło?
Pozdrawiam
Arljazz
Citroen C4 Picasso 2.0 16V MCP
ex: Lancia Ypsilon 1.3 JTDM
ex: Lancia Phedra 2.0 JTD Emblema
ex: Lancia Lybra SW 2.4 JTD Emblema
ex: Alfa Romeo 147 1.6 TS Distinctive
ex: Fiat Punto HGT
Citroen C4 Picasso 2.0 16V MCP
ex: Lancia Ypsilon 1.3 JTDM
ex: Lancia Phedra 2.0 JTD Emblema
ex: Lancia Lybra SW 2.4 JTD Emblema
ex: Alfa Romeo 147 1.6 TS Distinctive
ex: Fiat Punto HGT
- piureczko
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 44
- Rejestracja: 01 maja 2010, 22:56
- Imię: GRZEGORZ
- Lokalizacja: TYCHY "ALASKA"
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
ja miałem podobny problem z tulejkami
i zrobiłem to na ciepło nakrętka M6 w miejsce tulejek i do dzisiaj sie trzyma
i zrobiłem to na ciepło nakrętka M6 w miejsce tulejek i do dzisiaj sie trzyma
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
piureczko pisze:ja miałem podobny problem z tulejkami
i zrobiłem to na ciepło nakrętka M6 w miejsce tulejek i do dzisiaj sie trzyma
No tak, ale mi chodzi o to jak je wyjąć (bez zniszczenia/połamania lampy).
U mnie jak wstępnie pokręciłem to niestety wszystkie 4 śruby są do roboty.
Pozdrawiam
PS
A chciałem sobie tylko wstawić LEDowe postojówki...
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 206
- Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
- Imię: Kasia & Łukasz
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
U mnie w lampie jedna tulejka się oberwała i nie miałem wyjścia - odgiąłem mocowanie lampy. Udało się, że nie plastycznie a tylko sprężyście. Przy składaniu to samo. Nie było czasu i czym tulejki wkleić. Jak zdobędę zaślepkę do lampy to kupię coś "dwuskładnikowego" i zrobię jak należy...arljazz pisze:No tak, ale mi chodzi o to jak je wyjąć (bez zniszczenia/połamania lampy).
U mnie jak wstępnie pokręciłem to niestety wszystkie 4 śruby są do roboty.
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem
Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"
Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"
Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"
Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"
- conway87
- Forumowicz/ka
- Posty: 236
- Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Krośniewice
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Zmoich lamp schodzi taka jakby folia czy ktoś się już z tym spotkał?
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Spotkasz się z tym jak przeczytasz dokładnie temat.conway87 pisze:Zmoich lamp schodzi taka jakby folia czy ktoś się już z tym spotkał?
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
- conway87
- Forumowicz/ka
- Posty: 236
- Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Krośniewice
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Przeczytalem i za duzo nie jest napisane takze nie wiem o co ci chodzi
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Akurat w tym wątku nikt tego nie opisał więc nie wiem czemu markiz tak się denerwuje. Twoją lampę trzeba potraktować polerką i wtedy wróci do dawnej świetności, tu masz pokazane jak to zrobić http://lancialybra.mlemo.gr/doityoursel ... a_care.htm (co prawda w niezbyt zrozumiałym języku ale zawsze można sobie przetłumaczyć).
Lancia Lybra SW 1.8 2000r
- conway87
- Forumowicz/ka
- Posty: 236
- Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Krośniewice
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
a czy mógłbym przepolerować lampy pastą tempo z k2? Żeby ta folia zeszłą? I czy trudno wyjąć same lampy z lybry?
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Janosik99,ty też czytać nie potrafisz Sam wklejałem linka co do polerowania.Łuszczenie, też jest odpowiedź-np. myjka ciśnieniowa.Fotorelacja z rozbierania lamp też jest.Więc o co Ci chodzi z tymi moimi nerwami.janosik99 pisze:Akurat w tym wątku nikt tego nie opisał więc nie wiem czemu markiz tak się denerwuje. Twoją lampę trzeba potraktować polerką i wtedy wróci do dawnej świetności, tu masz pokazane jak to zrobić http://lancialybra.mlemo.gr/doityoursel ... a_care.htm (co prawda w niezbyt zrozumiałym języku ale zawsze można sobie przetłumaczyć).
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia
- conway87
- Forumowicz/ka
- Posty: 236
- Rejestracja: 10 lis 2011, 20:00
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Krośniewice
Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór
Ale jedno musze powiedzieć , wymiana żarówek w lybrze to jest jakas tragedia, dzisiaj myślałem że zaraz roz...le te lampy. Mało miejsca a do tego nic nie widać