Lancia Klub Polska

Wiesz kolego gdzie ja mam opinię ludzie mówią
O Lancii też mówią i co? ja jestem zadowolony

Co do wspomnianej marki to nie wiem czy mam taką czy gorszą
Wiem natomiast jak wygląda obrót częściami i ich produkcja więc tego typu opinie jak Twoja, z całym szacunkiem, nie robi na mnie wrażenia.

Codee pisze:Wiesz kolego gdzie ja mam opinię ludzie mówią
O Lancii też mówią i co? ja jestem zadowolony

Co do wspomnianej marki to nie wiem czy mam taką czy gorszą
Wiem natomiast jak wygląda obrót częściami i ich produkcja więc tego typu opinie jak Twoja, z całym szacunkiem, nie robi na mnie wrażenia.

piszę co widzę, ludzie kupują najtańsze g i czasem się sparzą, a widok miny kolesia którego po tygodniu od wymiany zawiechy na części z Fasta wyprzedziło koło - bezcenny
Ja tam 3 lata jeżdżę po naszych dziurach i jak w końcu któryś się posypie to dorzucę tą stówkę na droższe, chociażby dla swojego lepszego samopoczucia...

No to teraz Cię rozwalę bo ja od zeszłego roku jeżdżę na FAST i już dał rady ok 30 tyś km.
Jak ktoś myśli że jeździ terenówką i tnie przez każdą dziurę bo cwaniak ma nowy wahacz to nie ma co się dziwić.

pozdrawiam

mallcin pisze:Rozumiem, Panowie, że wymianę samych tulei w wahaczu również uznajecie za skąpstwo i głupotę?

Ciężko dyskutować z takim podejściem.
Otóż Kolego - tuleje są częścią WYMIENNĄ w tym wahaczu, natomiast sworzeń jest częścią NIEWYMIENNĄ. To jest zasadnicza różnica. Ten wahacz NIE JEST PRZYSTOSOWANY DO WYMIANY SWORZNIA! a sworzeń nie występuje jako część wymienna!. Kropka.
Niektóre części do Lybry są drogie, niestety. Kupując auto należy zorientować się jak wygląda sprawa ceny części zamiennych, aby potem nie uprawiać druciarstwa. Jeśli jest dla Ciebie za drogo, zmień markę. Przecież to żaden wstyd, że nie stać kogoś na utrzymanie konkretnego modelu auta. Każdy orze jak może.
Lepiej mieć autko prostsze ale serwisowane zgodnie z zasadami sztuki niż autko piękne - jakim jest niewątpliwie Lybra - ale naprawiane młotkiem i z wymienianymi niewymiennymi sworzniami wahacza. Który jest zresztą jednym z krytycznych punktów bezpieczeństwa.
Strach pomyśleć co będzie, jak spotka Cię konieczność wymiany klocków hamulcowych z przodu. Uprzedzając pytanie - nie da się zrobić z drewna. A przynitowanie innych okładzin do blach klocka szczerze odradzam, dokładnie tak samo jak wymianę tego nieszczęsnego sworznia. Nawet jeśli "mechanik" da "gwarancję".

Witam wszystkich dniem 06.01.2010 utworzyłem ten post w sprawie wahaczy do mojej lanci i moge podzielić sie spostrzeżeniami kupiłem wtedy nowe wahacze na allegro firmy Vema było ok przez ok 30 tys km ostatnio na przeglądzie okazało sieże sworznie są do niczego że zaraz mogą wyskoczyć tak sa w opłakanym stanie a tuleje jak nowe bez luzów ale wymiana całych obowiązkowa zakupiłem 2 sztuki niemieckiej firmy Swag 260 zł za sztuke tamte kosztowały 170 za szt i nie ma porównania co do jakości tamte to badziew mam nadziejeże te pojeżdzą dłużej może ktoś ma takie w swoim aucie i może podzielić sie opiniami morał z tego nie kupywać tandetnych podróbek

Muszę i ja wymienić wahacze. TRW około 275zł, Delphi 280zł. Co wybrać? FAST nie chcę bo widzę opinie takie sobie.

artur_cieslak ciesz się, mój wytrzymał tylko 12.000 km.. i lewy do wymiany...wrrr....teraz dziabnę TRW

miszko pisze:Muszę i ja wymienić wahacze. TRW około 275zł, Delphi 280zł. Co wybrać? FAST nie chcę bo widzę opinie takie sobie.

Ja ostatnio wymieniałem lewy wahacz i przy okazji widziałem jak wygląda prawy, który był wymieniany jakieś 20tys.wstecz. Oglądałem go tylko z czystej ciekawości bo śladu zużycia nie ma żadnego.
Polecam więc TRW bo właśnie takie mam zamontowane.

Też polecam TRW. Mi wytrzymują tak w granicach 70-80kkm, ale to głównie zależy od jakości dróg po których jeździsz.
U mnie są niezłe. Ja właśnie ździeram drugi komplet

u mnie dalej jeżdżę na FAST i jeden ma 40 tyś a drugi ok 43 tyś km.
Jakoś nic się nie dzieje.

Sharuga pisze: Kup Poloneza - tam sworznie się wymienia a niskie ceny części może pozwolą Ci zrezygnować ze sknerstwa. Daruj sobie druciarstwo, bo zrobisz komuś krzywdę.

w Kappie też...czyli na jedna półkę z Polonezem

A ja mam pytanie. Na allegro trw kosztują 250 zł za sztuke a w sklepie gdzie kupywałem swoje SWAGi trw kosztowały 600 zł za sztukę. Po rabacie pewnie z 500 i zastanawia mnie dlaczego tu tyle sobie cenią a na allegro tak tanio. Czy to sa jakies podróbki czy co może leżały obok orginalnych tylko albo sklep tak sobie nalicza. Ma ktoś odpowiedz na to pytanie.

A może 600 za dwie sztuki? Jak wymienialiśmy w Lybrze, to płaciliśmy z ojcem ok. 260zł/szt. w sklepie.

Mówił za sztukę aż mi gały na wierzch wyszły jak usłyszałem.

artur_cieslak pisze:mówił za sztuke az mi gały na wierzch wyszły jak usłyszałem

Mi w autolandzie 270 za sztukę tydzień temu mówili.