Strona 3 z 3

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 16 lut 2010, 10:51
autor: vanisch
brygadzista1 pisze:Handluje z niemcami kazdy handlarz zejdzie minimum 10 procent z ceny. Nie mowie ze to akurat to auto mialby kupic ale podobnych ofert jest duzo. Poza tym nawet jesli mialby 200tys km to silnik i tak jest do wymiany. Prawda jest taka ze lepiej kupic dobra kaste z zatartym silnikiem niz przerdzewiala kaste z motorem ktory i tak za jakis czas odmowi posluszenstwa. A co do tego wszystkiego ma niemiecka taksowka z 3 razy cofnietym licznikiem to nie wiem :roll: zreszta jesli to Mercedes to i tak jeszcze 200tys pociagnie kwestia tylko za jakie pieniadze sie to kupi.

Masz do czynienia z innymi Niemcami niż moi znajomi, którzy sprowadzali samochody :lol:

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 16 lut 2010, 13:30
autor: bart1
No niestety zakup Kapiszona musiałem odpuścić po dokładniejszych oględzinach :x
Wyszło jeszcze parę "kwiatków"
Pompa abs uszkodzona,przewody hamulcowe wszystkie do wymiany (połatane)
Pompa od wspomagania wyła i ciekła, problemy z elektryką i to nie żarówki ale lipna instalacja
No i na koniec tak na 80% silnik dokonuje swojego żywota :-?
Jeszcze parę tematów wyszło ale dłuugo by o tym pisać ;)

Dzięki wszystkim za chęci pomocy,rady i do następnego razu bo Kappy sobie nie odpuszczę : yesyes :
Ale jeszcze muszę poczekać
Pozdrawiam.

Odp: Pilnie potrzebuje waszej pomocy rady :)

: 16 lut 2010, 19:31
autor: brygadzista1
Masz do czynienia z innymi Niemcami niż moi znajomi, którzy sprowadzali samochody :lol:
Tak a moi znajomi znaja kosmitow... Pisze tylko o moich OSOBISTYCH doswiadczeniach a nie o doswiadczeniach znajomych moich znajomych... Niemcy takich najtanszych samochodow chca sie pozbyc tym bardziej jak trafi sie klient na Lancie to juz w ogole sa gotowi zejsc z ceny. A juz najwiecej mozna utargowac z prywatnymi osobami i takich ofert najlepiej szukac. Podalem tylko przyklad na to ze autor moze kupic cos lepszego za niewiele wiecej. Krajowe auto kupic mozna tylko od zaufanej osoby. A o tym co mowia moi znajomi moglbym ksiazke napisac... :D