Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Awatar użytkownika
rak
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 200
Rejestracja: 19 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: rak » 15 lip 2010, 19:03

Mam prośbę do fachowców w mojej Kappie przyblokowały się klocki z przodu i nie mogę jechać ani nie udało mi się ich zdjęć. Czy może mi ktoś doradzić w jaki sposób je wyjąć z zacisku oraz jak zdjąć cały zacisk bo muszę też wymienić tarcze. Ewentualnie w jaki sposób mam dojechać do mechanika.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2010, 21:40 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Tytuł zgodnie z zasadami
Pozdrawiam Zbyszek
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD

przemas81
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2299
Rejestracja: 11 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Chojnice/Hünxe
Kontakt:

Re: Kappa hamulce

Post autor: przemas81 » 15 lip 2010, 21:02

Robiłem takie co w dedrze u kolegi watażki z tym że z tyłu,potrzebny młotek,niewielki,400gramowy ,masywny krótki przecinak,duży śrubokręt,najpierw spróbuj za pomoca srubokręta,tworząc coś w rodzaju dżwigni poluzować cały zacisk-oczywiście musisz mieć go odkręcony z tych dwóch śrub bodajże na 13 klucz-śrub okręt wkładasz miedzy odkręcon.ą część zacisku a tą drugą częścia i raz na dole raz u góry i tak na zmianę jeśli nie pójdzie to młoteczek i przecinak-trochę czasu Ci zejdzie ale na pewno puszczą,acha zanim zaczniesz fizyczne molestowanie zacisku odkręć przewód hamulcowy na zacisku-koniecznie ,wtedy zmniejszysz nieznacznie ciśnienie płynu na tłoczku.
Samemu nie prob?j jechać do mechanika bo ugotujesz i tarcze i klocki-chyba że masz holownik co podniesie Ci przód
miłej zabawy-mnie to zajeło jakieś 45 minut
Lancia Phedra 2.0 desel...Auto na codzien mojej zonki
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki

Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd

argenta67

Re: Kappa hamulce

Post autor: argenta67 » 16 lip 2010, 23:20

przemas81 pisze:Robiłem takie co w dedrze u kolegi watażki z tym że z tyłu,potrzebny młotek,niewielki,400gramowy ,masywny krótki przecinak,duży śrubokręt,najpierw spróbuj za pomoca srubokręta,tworząc coś w rodzaju dżwigni poluzować cały zacisk-oczywiście musisz mieć go odkręcony z tych dwóch śrub bodajże na 13 klucz-śrub okręt wkładasz miedzy odkręcon.ą część zacisku a tą drugą częścia i raz na dole raz u góry i tak na zmianę jeśli nie pójdzie to młoteczek i przecinak-trochę czasu Ci zejdzie ale na pewno puszczą,acha zanim zaczniesz fizyczne molestowanie zacisku odkręć przewód hamulcowy na zacisku-koniecznie ,wtedy zmniejszysz nieznacznie ciśnienie płynu na tłoczku.
Samemu nie prob?j jechać do mechanika bo ugotujesz i tarcze i klocki-chyba że masz holownik co podniesie Ci przód
miłej zabawy-mnie to zajeło jakieś 45 minut
:hmmm: Intencje pewnie dobre ale nie zupełnie trafne :nono: ciśnienie na zacisku zmniejszysz odkręcając odpowietrznik bo z przewodem jest trudniej a tak ogólnie mówiąc to "rak" i tak miał chęć wymienić te tarcze i klocki a wiec zastosował się do moich rad i jest już po zabiegu : yesyes : : yesyes : : yesyes :

Awatar użytkownika
rak
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 200
Rejestracja: 19 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: rak » 17 lip 2010, 20:12

Tak dziękuję już po zabiegu tylko ze skutecznością hamowania jeszcze nie całkiem jest dobrze ale mam nadzieję że Paweł zajmie się tym skutecznie
Pozdrawiam Zbyszek
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD

argenta67

Re: Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: argenta67 » 17 lip 2010, 20:26

rak pisze:Tak dziękuję już po zabiegu tylko ze skutecznością hamowania jeszcze nie całkiem jest dobrze ale mam nadzieję że Paweł zajmie się tym skutecznie
Spokojnie Zbyszku, we wtorek na pewno uda się usunąć resztę niedociągnięć po poprzednikach : yesyes :

skyblu
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2755
Rejestracja: 19 paź 2007, 0:00
Lokalizacja: Pruszków -Kanie

Re: Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: skyblu » 18 lip 2010, 9:39

rak pisze:Tak dziękuję już po zabiegu tylko ze skutecznością hamowania jeszcze nie całkiem jest dobrze ale mam nadzieję że Paweł zajmie się tym skutecznie
wymień miękkie przewody, koszt w AS niewielki, a efektywność pracy zacisku większa,
robił mi Grześ to wiem co piszę ;)
pozdrawiam :D
LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz

argenta67

Re: Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: argenta67 » 18 lip 2010, 10:34

skyblu pisze:
rak pisze:Tak dziękuję już po zabiegu tylko ze skutecznością hamowania jeszcze nie całkiem jest dobrze ale mam nadzieję że Paweł zajmie się tym skutecznie
wymień miękkie przewody, koszt w AS niewielki, a efektywność pracy zacisku większa,
robił mi Grześ to wiem co piszę ;)
pozdrawiam :D
Tak, u Zbyszka ktoś już wymienił te przewody a ja jestem przeciwnikiem takich wymian, robię to dopiero jak mam 100% pewności o ich niesprawności. W Argencie mam jeszcze oryginalne i są ok ale i owszem przedni prawy spuchł i ten musiałem wymienić.

Awatar użytkownika
rak
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 200
Rejestracja: 19 maja 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: rak » 18 lip 2010, 11:38

Przewody wymieniał mi mechanik w Łomiankach jak zostało stwierdzone że ktoś dolał mi płynu hydraulicznego zamiast hamulcowego do zbiorniczka. Chciałem odpowietrzyć hamulec z lewej strony a tu po odkręceniu odpowietrznika nie pokazuje się płyn mimo pompowania chyba tłoczek się zaciął ale Paweł we wtorek na pewno naprawi.
Pozdrawiam Zbyszek
Srebrna Włócznia K 2,4 JTD

Awatar użytkownika
bassman
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1680
Rejestracja: 25 sty 2007, 0:00
Imię: Szymon
Lokalizacja: Łódź

Re: Kappa - zablokowane klocki w przednich zaciskach

Post autor: bassman » 18 lip 2010, 19:26

Częsta dolegliwość fundowana przez elastyczne przewody hamulcowe. Te przewody nie zawsze puchną na zewnątrz - ja miałem spuchnięte do środka - objawy takie jak u Ciebie.
Przewody hamulcowe wymienia się parami, to tak jakby wymieniać jedną stronę klocków hamulcowych - niektórzy tak robią... Pozostawiam to bez komentarza.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”