Lancia Klub Polska

goozic pisze:

szarkiz pisze:SUSPENSION SYSTEM FAILURE

Jak widać wystąpienie tego info niekoniecznie musi zwiastować uwalone amory.

pozdr.
Przemek.

tylko wszystko było w porządku dopóki nie zostały wymienione stare amory na nowe. po tej wymianie cały czas świeci się komunikat SUSPENSION SYSTEM FAILURE. czy jest możliwość wsadzenia zwykłych amorów w miejsce tych elektrycznych? bo zastanawiam się czy po prostu w gość nie wpadł na pomysł oszczędzenia na amorach i wsadził nieelektryczne... w którym miejscu znajduje się ten przycisk AUTO/SPORT?

Przycisk jest z prawej strony pod zestawem wskaźników, z lewej strony kasowanie kilometrów.

co się dzieje po wciśnięciu owego przycisku? utwardza się zawieszenie?

goozic pisze:co się dzieje po wciśnięciu owego przycisku? utwardza się zawieszenie?

No a jak wygląda jazda sportowa, agresywna, ostre zakręty i do takiej jazdy potrzebne jest twarde zawieszenie.

goozic pisze:co się dzieje po wciśnięciu owego przycisku? utwardza się zawieszenie?

Tak.. wyraźnie utwardza się, na pewno poczujesz różnice jeśli układ jest sprawny a amortyzatory regulowane.

szarkiz pisze: Tak.. wyraźnie utwardza się, na pewno poczujesz różnice jeśli układ jest sprawny a amortyzatory regulowane.

no właśnie chyba są wsadzone złe amory bo gość twierdzi że nie odczuwa różnicy po wciśnięciu SPORT...gdzie można te amory elektryczne kupić i ile kosztują?

goozic pisze:

szarkiz pisze: Tak.. wyraźnie utwardza się, na pewno poczujesz różnice jeśli układ jest sprawny a amortyzatory regulowane.

no właśnie chyba są wsadzone złe amory bo gość twierdzi że nie odczuwa różnicy po wciśnięciu SPORT...gdzie można te amory elektryczne kupić i ile kosztują?

Można je kupić w aso Fiata/Lancii a kosztują...
...niewspółmiernie dużo do wartości starego samochodu (tak jak nivo do Kappy SW, gdzie sztuka kosztuje detalicznie 2288 zł).
Jak zadzwonisz do któregokolwiek aso i podasz VIN tej Kappy, uzyskasz konkretną cenę amortyzatorów.
Sprawne używki raczej trudno dostępne ze wskazaniem na niedostępne...
Serdecznie pozdrawiam.

Rafako pisze: Można je kupić w aso Fiata/Lancii a kosztują...
...niewspółmiernie dużo do wartości starego samochodu (tak jak nivo do Kappy SW, gdzie sztuka kosztuje detalicznie 2288 zł).
Jak zadzwonisz do któregokolwiek aso i podasz VIN tej Kappy, uzyskasz konkretną cenę amortyzatorów.
Sprawne używki raczej trudno dostępne ze wskazaniem na niedostępne...
Serdecznie pozdrawiam.

czyli rozsądniej jest kupić zwykłe amortyzatory i zrezygnować z guziczka SPORT:)

jak silnik 3.0V6 współpracuje z LPG?

silnik jak silnik ... kazdy mozna zagazowac.
wazniejsza jest instalka, jaką założysz takie problemy (lub nie) bedziesz mial.

Uprzednio w Kappie 2.0 mialem Authronic-Zenith, marki wtrysków nie pamiętam.
Dużych problemów nawet z tym wynalazkiem nie bylo. Ot zaraz po założeniu i przejechaniu 5 km okazalo sie ze jeden wtrysk jest wadliwy i padł. Wymieniono. Po przejechaniu okolo 10 tys. zatarły sie dwa kolejne. Wymieniono. Dwoch gazowników w okolicach Legnicy w ogole sie podpiąć do niej nie mogło. Elektronicznie problemów nie było, ale na każdy serwis musiałem zapychać do zakładu gdzie zakładali czyli Wrocław. Upierdliwe. Zrobiłem na niej okolo 70 tys w ciągu których wymieniono 3 wtryski i 3 razy ją regulowano. Spalanie w trasie po regulacji 10.8, ale szybko zmieniały sie parametry i norma to było 11.5 l/100.

Teraz mam BRC w Kappie 3.0 automat.
Wyrażnie mniej obsługowa i mniej problematyczna instalka. Poki co przejechane okolo 10 tys. Bylem jeno raz na kontroli. Nie wymagała żadnych korekt. Wtryski troche głośno klekoczą. Spalanie 12.0 12.5 l /100 w trasie. Więcej nie moge o niej powiedzieć, za mały przebieg. Zakładam również, że w każdym zakładzie będą mi mogli ją zdiagnozować.

pytanie z innej beczki, co może oznaczać świecąca się kontrolka Air Bag? tzn bo np w Alfach bardzo często nie stykają kostki pod siedzeniami i kontrolka air bag się świeci... właściciel tej Lancii twierdzi że poprzedni właściciel odłączył poduszki bo się bał z nimi jeździć?!?!?!? pierwszy raz w życiu takie coś słyszę i myślę że ta Lancia to chyba jeden wielki przekręt

Kontrolka świecić może z różnych powodów ale nie sądze żeby były po prostu odłączone, szczególnie że odłączanie poduszek w Kappie wymaga właściwej wiedzy. Może to problem elektryczny, ale ja bardziej stawiam na dzwon i na to że poduszek lub ich czujników tam w ogóle nie ma. Ewentualnie problem może leżeć w napinaczach pasów bo jeśli nie zostały wymienione po dzwonie to tak samo uruchomią kontrolkę poduszek.

Co do kontrolki poduchy to u mnie była to kwestia wtyczki pod fotelem. Nawet po doprowadzeniu jej do jako takiego porządku czasem mi poducha
mrygnie jak przestawiam fotel kierowcy z uruchomionym zapłonem.

Taki detal trzeba sprawdzić na diagnostyce. A co do skomplikowania poduch w kapiszonie to chyba prawda i chyba jest to jakaś marsjańska technologia. od paru tygodni próbuję uzyskać info jak się ręcznie wyłącza poduszkę pasażera w kapiszonie SW 4x airbag i wszyscy włącznie z ASO mówią, że się da ale nie wiedzą jak

Pozdrawiam

Krechu da się
podpinasz Kappe pod examiner w ASO i tam wyłączają - innego sposobu niema.

A nie przepraszam - jest - wystarczy wypiąć wtyk od poduszki i przekręcić zapłon - wtedy masz wszystkie wyłączone - to oczywiście żart.

Dobry żarcik. Tylko w ASO powiedzieli, że oczywiście tak można (tzn examinerem) ale oficjalnie jakoś to się jeszcze da zrobić w tej wersji z infocentera ale oni nie umieją i nie mają instrukcji (sic)

Co do żarciku to podobno wyjęcie wtyczki nie dezaktywuje poduszek czy jakoś tak. Już mam z tymi poduchami taki mętlik w głowie, że nic nie wiem. Nawet sobie wykombinowałem, że jak czujnik jest w oparciu i na 12 kg to jakbym zamontował nosidło z młodą to jej nie wyłapie. Fachowcy potwierdzili ale wolałem nie ryzykować. Dobrze, że jest drugie auto bez poduszek to mogę sam z młodą jeździć

Pozdrawiam

Jeśli pali się kontrolka od "poduch" to na 100% nie działa cały układ.

Jeśli odepniesz "poduchę" i włączysz zapłon to wyłapie błąd, zapali kontrolkę i zdezaktywuje cały układ.

jedyny problem to że trzeba jechać na examinera żeby ten błąd potem zlikwidować.