Strona 1 z 2

Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 13:36
autor: Pingvin
Temat być może trochę nietypowy, ale...

Od niedawna moja praca wiąże się z wyjazdami w teren (tj. na budowy moich klientów), a kupeta do jazdy po bezdrożach/gruntach nadaje się jak wół do karety. Rozważam więc zakup drugiego autka (najchętniej pozostałbym wierny marce ;) ) i w związku z tym zwracam się więc do Was z pytaniem - czy macie jakieś doświadczenia związane z użytkowaniem swoich aut w umiarkowanym terenie?

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 13:47
autor: Marcin_D
Tak mam - żeby Cię nie podkusiło Kappa wjechać w lekki teren (nie mówie o polnej drodze), ale np. teren budowy - bo będą Cię wyciągać traktorem.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 13:59
autor: Pingvin
W kupecie wystarcza mi wjazd gruntową drogą do moich rodziców, dlatego też pytam o doświadczenia użytkowników innych modeli.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:11
autor: Marcin_D
Według mnie to kiepsko widzę wjazd jakimkolwiek modelem ze znaczkiem Lancii (z ostatnich 20 lat) - bo wcześniej to i wozy pancerne produkowali.

Jeśli chcesz włoskie - to stara Panda 4x4 - wjedzie prawie wszędzie.
Znajomy miał i po jakich my wertepach to testowaliśmy to sam się zastanawiałem, że ona chce jechać wogóle.
Kiedyś np. siedziałem w oknie pasażera żeby się na stoku nie przewróciła podczas trawersu, a potrafiła pod takim kątem jechać trawersem, że znajomy jak zobaczył to mówil że już mia przed oczami jak rolujemy.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:28
autor: tomek
http://www.massif.iveco.com/
ale to totalny hard core, a zapewne ceny i koszty utrzymania niewyobrażalne.

Z młodszych niż Panda. To masz Sedici 4x4.
Wszystko zależa gdzie i w jakim celu wjeżdżasz. Więcej od napędu na 2 osie będzie zależało od opon i prześwitu :)

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:31
autor: Nat
No niestety, FIAT nie oferuje tu dobrych rozwiązań w rozsądnej cenie. Prócz pand i sedici/SX4.

:link:

:link:

Ja bym na twoim miejscu rozejrzał się za jakimś samuraiem, albo rav4.
Kiedyś na wertepy to najlepszy był maluch.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:33
autor: Pingvin
Tak naprawdę 4x4 wydaje mi się zbędne. Droga dojazdowa do budowy - zdecydowana większość ludzi nie buduje się na całkowitym odludziu - jednak jak wiadomo idzie zima, więc nawet zmarznięta bryła błota może mojej ślicznej zrobić kuku. Mój poprzednik jeździł Peugeotem 306 i udawało mu się to praktycznie bez większych strat, ale... kcoupe ma nieco mniejszy prześwit...

Nie szukam też auta dużego, bo jednak wszystko to w bliższych lub dalszych, ale okolicach Warszawy.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:36
autor: Dudi
Nat pisze:No niestety, FIAT nie oferuje tu dobrych rozwiązań w rozsądnej cenie. Prócz pand i sedici/SX4.

:link:

:link:

Ja bym na twoim miejscu rozejrzał się za jakimś samuraiem, albo rav4.
Kiedyś na wertepy to najlepszy był maluch.
Alfa 156 Crosswagon:
Alfa156Crosswagon_6.jpg
alfa156crosswagonq4.jpg
alfa-romeo-crosswagon-q4.jpg

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:37
autor: tomek
Jedynie wcześniej wymienione Fiaty.
Samuraj: bardzo terenowy ale mało komfortowy, małe silniki, małe wnętrze
RAV4: średni terenowy, ale ma kilka udogodnień, w roczniku 95-98 tylko jeden silnik 2.0 115KM, drogi jak na swój rocznik ale wdzięczny (Beata jeździ już 4 lata, zadowolona i nie za bardzo mamy pomysł na co zamienić).
Vitara:Pośrednio między Samurajem a Rav4: niezły komfort, dobre ceny (bo dostępne są roczniki <90), 4x4 z reduktorem.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 14:37
autor: Kiełson
Ja kiedyś wjechałem na polną drogę, która okazała się być podmokła. Skończyło się na tym ze amorki się rozciągnęły a Lucyna zawisła na podwoziu a że była to godzina ok. 23 to zostawiłem ją tam na noc. Rano zwerbowałem lawetę pojechał na miejsce "noclegu" Kapiszona. Jak zajechałem to 3 panów z mocno zaczerwienionymi twarzami ją osaczało. Przy pierwszej próbie wyciągnięcia auta laweta o mało co się sama nie zakopała. Pan stwierdził że z pustą lawetą nie da rady, więc pojechał po swój samochód i wrzucił go na lawetę ( opel calibra :) ) i dopiero z obciążoną lawetą dał rade. Morał z tego taki że wjechać bardzo łatwo ale wydobyć te 1.5 t już nie tak hop siup. Polecał bym coś 4x4. jak wspomniał Marcin_D panda może być odpowiednia.

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 17:55
autor: Taz
Ile pieniędzy chcesz wydać?

Z lancii w grę wchodzi Dedra Integrale SW, tylko nie wiem jak wysoko jest zawieszona.

:link:

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 18:22
autor: vanisch
Jeśli tak jak zwykła Dedra 2.0 16v to nie jest wysoka

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 18:27
autor: lulu85
Suzuki Samurai - jak do pracy pewnie kryterium jest : jeździć a nie wyglądać.
A do 5-6 tyś. masz w czym wybierać

Re: Offroad by Lancia

: 14 paź 2010, 19:08
autor: Pingvin
Taz pisze:Ile pieniędzy chcesz wydać?
Szczerze? Nie mam pojęcia. Na razie sprawą kręcę w tą stronę, żeby wyciągnąć służbowe auto ;)













Ale Alfa Crosswagon to byłoby coś : buja w oblokach :

Re: Offroad by Lancia

: 15 paź 2010, 12:46
autor: Nat
Pingvin pisze:Na razie sprawą kręcę w tą stronę, żeby wyciągnąć służbowe auto ;)
A skoro tak, to zmienia postac rzeczy!
Nada się wyłącznie Range Rover, a jak szef - ekolog to od biedy Lexus RX 450h. ;)