Lancia Lybra na TAXI

[britmen1987]

Witam
W korporacji MULTI TAXI 1-96-66 jeżdzi lybra 2,4 jtd SW w pełnej skórze
Nie sądziłem że tak dobrze będzie wyglądać z glapą na dachu.
Widział ktoś już ją?

[bargaw3181]

Do takiej aż chce się wsiąść

[Nat]

Po Warszawce jeździ klika taxi lybr.

[monry]

Ja widziałem granatową w Poznaniu, wrzucałem fotę w Hyde Parku

[Marcin_D]

W Radomiu jeździ srebrna w MPT od jakiś 5 lat.

[digital]

miesiąc temu chyba ją widziałem na postoju na ogrodach, kierowca był raczej młody.

[Alan]

U mnie w mieście pojawiła się ostatnio piękna czarna Kappa...z przeznaczeniem na taryfę

[trigojunior]

miesiąc temu chyba ją widziałem na postoju na ogrodach, kierowca był raczej młody.

coś mi tu zalatuje reklamą....

digital mówi że widział młodego kierowcę w tej Lyberce

nick wstawiającego post: britmen1987 i ten opis...

W korporacji MULTI TAXI 1-96-66 jeżdzi lybra 2,4 jtd SW w pełnej skórze

można jeszcze cennik podać

[bargaw3181]

U mnie w mieście pojawiła się ostatnio piękna czarna Kappa...z przeznaczeniem na taryfę

A czemu Cię to smuci ??

[Alan]

Bo szkoda takiego auta na taryfę....tak,tak, wiem Złotówa też ma....co nie znaczy że nie szkoda

[Nat]

Dlaczego szkoda?
Jak będę potrzebował odpowiednia taksówkę, to wiem gdzie zwykle stoi
Ostatnio jechałem Mesiem B klasse - czarna rozpacz. Dobijało toto, zawias umarł, paskudne plastiki, smutne wewnątrz brrr...

[Alan]

właśnie dlatego.... Bo naprawdę nie wyobrażam sobie aby wozić byle kogo w swoim aucie.A bo dłubią w nosie i wycierają w siedzenia, a bo maja po imprezowe nietrzymanie moczu bądź kału co gorsza lu też uwydatniają treści żołądkowe....bo są brudni,niechlujni ect.Oczywiście to extremy ale i tacy klienci się zdarzają.Mi taryfa kojarzy się z Mercem właśnie,Lanosem,Passatem innej maści truchłem dla mas...ale nie lancią czy Alfą.

Mam kolegę który jest grabarzem....czy powinien Lancią wozić zwłoki?

inny ma gospodarkę...wypada w lancii wozić obornik?

nie

[NIKI]

Lancia zwłok nie wozi ale Maserati jak najbardziej....

[Nat]

właśnie dlatego.... Bo naprawdę nie wyobrażam sobie aby wozić byle kogo w swoim aucie.A bo dłubią w nosie i wycierają w siedzenia, a bo maja po imprezowe nietrzymanie moczu bądź kału co gorsza lu też uwydatniają treści żołądkowe....bo są brudni,niechlujni ect.Oczywiście to extremy ale i tacy klienci się zdarzają.

Tak sobie pomyślałem, czy katusze urządzone przez moich synów, które przeszła alcantara tylnych siedzeń w Lyberce bez najmniejszego śladu - faktycznie były dużo mniejsze niż te opisane przez Ciebie?
Więcej wiary w jakość Lancii

P.S. Przepraszam Stasiu, przepraszam Piotrusiu...

[Alan]

Nat ja tam nie wiem ale moja dziatwa też mi zostawia ślady bytności w samochodzie ale na niebieskiej tak ich wyćwiczyłem że na kremowej już się starają nie brudzić.....bo znów przez dwa dni jeść nie dostaną

I o ile z dziatwą żartuję ,to teściowej głupich bab nawciskałem,jak mnie wlazła do tyłu,dywanik wdeptała pod przedni fotel a buciory wyczyściła o wykładzinę...i tu ja nie dostawałem przez miesiąc obiadków u mamusi....co akurat było nagrodą ooooooooooooo

Śmiejcie się ale jak to kiedyś śpiewały ...chyba "Fasolki"...każdy ma jakiegoś bzika.... ja mam na punkcie czystości w samochodzie,lubię mieć czysto i pachnąco.Za kierownicą spędzam mnóstwo czasu,jazdę samochodem traktuję jako przyjemność i taką też musi mi sprawiać.Jest syf jest dyskomfort....

Dziś w nocy, kawałek za Żywcem zatrzymała mnie policja...dlaczego pan tak wolno jedzie? pił pan coś? środek nocy a pan przepisowo?...

Panie szanowny:
a) bo wiem że tu stoicie....od Bielska klepią w eterze
b) bo mi się nie spieszy....relaksik...Ave Maryja ..i takie tam
c) bo nie wypada zapierd...ć to nie golf