Lancia Klub Polska

Witam
Na zdjęciu przedstawiam zawór wymontowany z Lybry 2.0 20V, który znajdował się tuż koło listwy wtryskiwaczy ale mam problem bo nie wiem do czego on jest potrzebny. Znalazłem w sieci podobne czujniki/zawory ale mają różne zastosowanie m.in silniczek krokowy, zawór podciśnienia, regulator, czujnik ciśnienia paliwa, zawór ciśnienia paliwa.
Bardzo proszę o pomoc bo miałem problem z zapalaniem rano i po wypięciu tego czujnika problem zniknął. Pozdrawiam

Elektrozawór regulatora faz rozrządu/wariatora/Sterowany wypelnieniem impulsu.
Pozdrawiam

ale dlaczego był problem z odpaleniem...?

Heathen pisze:ale dlaczego był problem z odpaleniem...?

Bo z jakiegos powodu wyprzedzenie zapłonu przekroczyło wartosci dopuszczalne ciągnąc kat wyprzedzenia w dół.A jak ciągnie w dół to sterownik silnika przechodzi w sterowanie wtryskiem z sekwncji na sfazowany-a na sfazowanym nie zapali.Jesli przesjcie to zdarzy się podczas pracy silnika,to silnik będzie chodził/bo takie sa prawa fizyki/.

A nie jest to czasem silniczek krokowy od wolnych obrotów? Bo w moim silniku wariatora nie ma ale już sam nie wiem. Czy mogę jeździć bez tego zaworu? A problemy z zapalaniem miałem takie, że auto po dłuższym postoju za pierwszym razem nie zapaliło (mogłem kręcić i kręcić) a za drugim zapaliło zawsze, na ciepłym silniku nie było problemu. Od 3 dni od wypięcia tego czujnika problem zniknął.

W allegro na hasło "silniczek krokowy lancia" znajduję ok 10ciu aukcji z tym samym czujnikiem i zdjęcia dokładnie przedstawiają ten sam czujnik. Proszę o pomoc. Poniżej jeszcze jedno zdjęcie.

biela007 pisze:A nie jest to czasem silniczek krokowy od wolnych obrotów? Bo w moim silniku wariatora nie ma ale już sam nie wiem. Czy mogę jeździć bez tego zaworu? A problemy z zapalaniem miałem takie, że auto po dłuższym postoju za pierwszym razem nie zapaliło (mogłem kręcić i kręcić) a za drugim zapaliło zawsze, na ciepłym silniku nie było problemu. Od 3 dni od wypięcia tego czujnika problem zniknął.

W allegro na hasło "silniczek krokowy lancia" znajduję ok 10ciu aukcji z tym samym czujnikiem i zdjęcia dokładnie przedstawiają ten sam czujnik. Proszę o pomoc. Poniżej jeszcze jedno zdjęcie.

Och , masakra, zadajecie pytania, ale sugerujecie się info jakichś sprzedawców co chcą coś sprzedać pod najbardziej trafną nazwą. jan123456 choć był najpierw "monterem z Jeleniej Góry" teraz zmienił się w "monter wymieniacz" to jednak wie co pisze, a ty zastanów się sam w jaki sposób ma to być silnik krokowy(silnik krokowy reguluje ilością powietrza i znajduje się zawsze w okolicy przepustnicy) skoro znajduje się między pierwszym a drugim wtryskiwaczem, druga sprawa to nie widziałem Lancii Lybra bez wariatora, wariator jest to jedna z istotniejszych części w całym cyklu zapłonu dlatego, że jest odpowiedzialny za zmianę katu otwarcia zaworu ssącego(a to robi wałek ssący z wariatorem) i jeśli zawór się zbyt (np)późno otworzy to nie napełni komory spalania odpowiednią ilością mieszanki i nie ma możliwości abyś uruchomił silnik. To chyba powinno ci wystarczyć do poskładania twojej łamigłówki.

argenta67 pisze:nie widziałem Lancii Lybra bez wariatora

Dla ścisłości, z silnikiem benzynowym większym, niż 1.6

laly2000 pisze:

argenta67 pisze:nie widziałem Lancii Lybra bez wariatora

Dla ścisłości, z silnikiem benzynowym większym, niż 1.6

Może głupio się przyznać, ale nawet nie widziałem Lybry 1,6, nigdy taka do mnie nie trafiła.

OK dzięki za rozwianie wątpliwości. Jeszcze powiedzcie mi czy mogę jeździć z odpiętym zaworem? Bo jeśli on jest używany tylko przy zapalaniu auta a z tym już nie mam problemu to może jest niepotrzebny?

biela007 pisze:OK dzięki za rozwianie wątpliwości. Jeszcze powiedzcie mi czy mogę jeździć z odpiętym zaworem? Bo jeśli on jest używany tylko przy zapalaniu auta a z tym już nie mam problemu to może jest niepotrzebny?

on działa cały czas i trzeba podłączyć pod komputer i znaleźć przyczynę dlaczego tak jest.

Kabel mam i program FiatEcuScan. Co mogę wrzucić do charakterystyki żebym coś zobaczył? Żadnego błędu komputer nie wyświetla chyba, że jest zapamiętany w pamięci. Dziś podłącze się z komputerem.

Temat się powoli rozwiązuje. Jak wypinałem wtyczkę z elektrozaworu to wypłynął z niej olej. Myślałem, że może jakoś się tam dostał z zewnątrz więc wykręciłem cały elektrozawór i w środku było wszystko OK, sprawdzałem też czy się otwiera i wszystko chodzi. Wyczyściłem wtyczkę, pojeździłem parę godzin no i patrzę a tam znowu olej. Wychodzi na to, że elektrozawór już sam przepuszcza olej i pewnie mi robi zwarcie na stykach. Jedyne co mnie zastanawia to po co jest kanał olejowy w tym zaworze jak on jest sterowany elektrycznie? Widziałem, że jest zrobiony w nim otwór, przez który ten olej się tam dostaje. Pozdrawiam

biela007 pisze: Jedyne co mnie zastanawia to po co jest kanał olejowy w tym zaworze jak on jest sterowany elektrycznie? Widziałem, że jest zrobiony w nim otwór, przez który ten olej się tam dostaje. Pozdrawiam

Jak sama nazwa wskazuje tj,elektrozawór wariatora faz rozrządu który pracuje na cisnieniu oleju,więc nie wiem skąd Twoje zdziwienie?

ok dziękuję za rysunek ale jeszcze nie wiem po co w samym elektrozaworze (bez tej iglicy) jest otwór na olej (przy tym grzybku, który się otwiera/zamyka. Na chłopski rozum to on powinien tylko wsuwać/wysuwać tę iglice a sam chyba powinien być szczelny a ten otworek jest i w elektrozaworze i w jego gnieździe. Dodam jeszcze, że moje problemy z zapalaniem auta trwające około roku minęły momentalnie po odłączeniu właśnie tego elektrozaworu. Zakupiłem już sprawny i czekam na kuriera.

Kolego -zostaw ten elektrozawór w spokoju i przeczytaj co piszą inni/jan i argenta/a wszystko stanie sie jasne.Oni nie piszą po to aby pisać lecz by pomóc