Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
MICHU
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2199
Rejestracja: 09 sie 2008, 0:00
Lokalizacja: Krosno

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: MICHU » 16 lis 2010, 21:26

Prawda jest taka, że w 90% przypadków kupujemy średnio 10 letnie używane diesle.....

Nikt za Lybrę nie płacił na starcie 28.000 euro, żeby stała i ozdabiała ogródek przydomowy. Te samochody po prostu "jeździły"

Wiem po swoim przykładzie....ja kupiłem Lybrę w sierpniu 08r z licznikowym 144 tys, przy licznikowych 220.000 silnik nadawał się do wyrzucenia....Częściowo z mojej winy, częściowo przez olej, który miał już 20 tys. Musiałem kupić silnik z 05r, żeby auto dalej jeździło bo koszty napraw były przerażające. Dzisiaj ma na blacie 237 tys a skręcona była o 60 tys co zweryfikowaliśmy....

Między czasie kupiłem sam osobiście z Belgii Fiata Multiplę jtd, która miała 246 tys, dziś ten samochód ma 293 tys i uwierzcie mi, żadnych kłopotów po za eksploatacyjnymi sprawami nie robiłem kompletnie nic.....

Najchętniej kupiłbym nowy samochód, gdyby mnie było stać, bo czasami jak liczyłem koszty eksploatacji tych 10 letnich diesli to taniej wychodzi mi ratę miesięczną za nowe bravo multijet zapłacić.

Zdecydowanie brałbym benzynę, z prostego względu , nie są tak mocno eksploatowane jak diesle....

Awatar użytkownika
LuuukaszXXX
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 167
Rejestracja: 02 kwie 2010, 16:00
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Frysztak
Kontakt:

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: LuuukaszXXX » 17 lis 2010, 9:43

Alan pisze:
LuuukaszXXX pisze:Gdyby osoby ktore tak pisza o spalaniu rzeczywiscie sie nim nie przejmowaly kupiliby zapewne 2.0 a nie traktory. Pozdrawiam.
mój traktor potrafi lekkim batem łyknąć 10l ropy ,nie kupuje po stodołach bo mi szkoda auta,twierdzisz że jest tańszy w utrzymaniu od 2.0?
Nie sugeruje ze jest tani w utrzymaniu tylko z racji tego ze jest to diesel napewno nie daje tyle przyjemnosci z jazdy o ktorej mowisz co benzynowy 2.0 Chyba ze naprawde wkrecanie sie na obroty diesla moze u kogos budzic dreszczyk emocji.
Lancia Lybra 2.0 Comfotronic Berlina

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: aro » 19 lis 2010, 18:55

Alan pisze:no ja nie wiem czy to że łańcuszek z czasem hałasuje to poważna usterka?
Z całym szacunkiem do kolegi, ale widziałem juz motory 2.4jtd zatarte poprzez hałasujące łancuszki od pompy oleju. Widziałem na własne oczy jak użytkownik bagatelizował to rechotanie jednak troche nie przyjemne dla ucha... a później łancuszek pękł - oczywiscie był to pewien okres czasu:) Później miał pretensje do całego swiata, że jak to, no coż niektórym nie wytłumaczysz jak nie przekonają sie na własnej skórze. W dodatku tego łańcuszka nie zakupisz osobno tylko z pompą, a jej cena to gruba przesada:(

No ale to zdarza sie sporadycznie, niestety na zlocie 156 w 2.4jtd ten łancuszek też pewnemu koledze nieprzyjemnie hałasował:(

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: lulu85 » 20 lis 2010, 9:15

U chłopaczka u mnie pod domem w 2.4 jtd 156 też rzęzi jak nie wiem co..
Dla mnie motor 2.4 jtd CF2 to skarbonka pełna tajemnic jeżeli eksploatacja nie znana.
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Awatar użytkownika
Sharuga
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 806
Rejestracja: 21 mar 2009, 20:28
Lokalizacja: Połczyn Zdrój

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: Sharuga » 20 lis 2010, 13:15

lulu85 pisze:Diesel to pozorne oszczędności...Chyba że ma się farta, kupi doinwestowanego i mało jeździ.
Służbowe B6 z przebiegiem 106.200 stoi w na wymianie koła dwumasowego z wybebeszoną skrzynią od 2 dni.
A b5 fl czeka wymiana sprzęgła i dwumasu za tydzień - ale tam miało prawo się popsuć bo i przebieg jak u Skyblu.
Troszkę pierdzielicie Koledzy. Dwumas żyje 100-200kkm - dajmy średnio 150kkm. Wystarczy policzyć:
1.9jtd - 6l/100km, ON 4,35pln - cena zupy na 150kkm - 39150pln.
2.0 - 10l/100km, PB95 4,49pln - 67350pln.
Różnica to 28200pln. W tym czasie wymieniasz jeden dwumas i jedną turbinę. Dwumas 1500pln z robotą, turbina 3000pln. Zostaje 23700pln. Czyli po tym przebiegu auto masz za darmo. Diesel to nie jest POZORNA oszczędność.
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,

Alan

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: Alan » 20 lis 2010, 13:32

chodzi mi o to że koszt wymiany tego łańcuszka to coś koło 600pln i nie jest to usterka tylko wymiana materiału eksploatacyjnego.Jeśli ktoś kupuje auto nie wymienia pasków łańcuszków to jak się sypnie....twierdzi że awaryjny

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: lulu85 » 20 lis 2010, 13:37

Nikt nic nie pierdzieli.
Jak będziesz liczył na obszarach rzędu 150.000 kilometrów to zawsze wyjdzie na koszt diesla chociaż wg. mnie podkoloryzowałeś kalkulację - JTD 6 litrów a PB 10 litrów na tym samym obszarze? Nie wydaje mi się.

Zadaj sobie pytanie ile z osób z forum przejedzie swoim samochodem ten dystans bo jak na razie to widzę tylko rotację w dziale Sprzedam/Kupię.

PS. A dwumas opłaca się bardziej wymienić ze sprzęgłem.
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Awatar użytkownika
Sharuga
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 806
Rejestracja: 21 mar 2009, 20:28
Lokalizacja: Połczyn Zdrój

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: Sharuga » 20 lis 2010, 13:50

lulu85 pisze:Nikt nic nie pierdzieli.
Jak będziesz liczył na obszarach rzędu 150.000 kilometrów to zawsze wyjdzie na koszt diesla chociaż wg. mnie podkoloryzowałeś kalkulację - JTD 6 litrów a PB 10 litrów na tym samym obszarze? Nie wydaje mi się.

Zadaj sobie pytanie ile z osób z forum przejedzie swoim samochodem ten dystans bo jak na razie to widzę tylko rotację w dziale Sprzedam/Kupię.

PS. A dwumas opłaca się bardziej wymienić ze sprzęgłem.
A na jakim dystansie mam liczyć? Jeśli kupujesz samochód USZKODZONY, to nie płacz, że musisz go naprawić. A po naprawie przeleci taki dystans bez łaski i dwumas i turbina i sprzęgło...
Kalkulacja? Spalanie na podstawie tego Forum. Owszem - 1.9jtd spali i 8 litrów ale 2.0 spali i 14.
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: lulu85 » 20 lis 2010, 14:40

Sharuga pisze: A na jakim dystansie mam liczyć? Jeśli kupujesz samochód USZKODZONY, to nie płacz, że musisz go naprawić. A po naprawie przeleci taki dystans bez łaski i dwumas i turbina i sprzęgło...
Kalkulacja? Spalanie na podstawie tego Forum. Owszem - 1.9jtd spali i 8 litrów ale 2.0 spali i 14.
A na takim masz liczyć jaki masz zamiar przejechać. Jak masz zamiar zrobić 150.000 kilometrów tą Lybrą to spoko, lata mi to czy Ci zaoszczędzisz 20.000 czy dołożysz 10.000 .
Prawda jest taka : większość diesli na rynku wtórnym jest mocno wyeksploatowana i kupno takiego pojazdu to mocna zagadka. Podzespoły też nie pozostają obojętne w stosunku do przebiegu.
Wiem że każdy tutaj nie kupuje od Turka w Niemczech, wszyscy maja lalki po niemieckim doktorze i każdego diesel pali mniej niż jak miał 50.000 przebiegu. A przebieg - oczywiście 100-170 tyś. kilometrów :smiech3: :smiech3:

Zmieniam auto np. co 2-3 lata. Wmówisz mi że przy założeniu że przejadę przez rok 10-15 tyś. kilometrów bardziej opłaca mi się diesel ????
Albo w sytuacji że do pracy mam 7 kilometrów i ten diesel będzie palił 10 litrów bo jeździ wiecznie niedogrzany a raz czy dwa razy w roku zrobię trasę urlopową 3.000 czy 4.000 km.

Ku uciesze niektórych powoli przestaję czytać te głupoty które tutaj się pojawiają ..
Tutaj Thesisy ludziom palą po 5 litrów po W-wie, klocki starczają na dłużej niż koło dwumasowe a fury rejestruje się na pobliskim cmentarzu - i co fajniejsze - na 'legalu'.
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Awatar użytkownika
Sharuga
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 806
Rejestracja: 21 mar 2009, 20:28
Lokalizacja: Połczyn Zdrój

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: Sharuga » 20 lis 2010, 14:53

lulu85 pisze:
Sharuga pisze: A na jakim dystansie mam liczyć? Jeśli kupujesz samochód USZKODZONY, to nie płacz, że musisz go naprawić. A po naprawie przeleci taki dystans bez łaski i dwumas i turbina i sprzęgło...
Kalkulacja? Spalanie na podstawie tego Forum. Owszem - 1.9jtd spali i 8 litrów ale 2.0 spali i 14.
A na takim masz liczyć jaki masz zamiar przejechać. Jak masz zamiar zrobić 150.000 kilometrów tą Lybrą to spoko, lata mi to czy Ci zaoszczędzisz 20.000 czy dołożysz 10.000 .
Prawda jest taka : większość diesli na rynku wtórnym jest mocno wyeksploatowana i kupno takiego pojazdu to mocna zagadka. Podzespoły też nie pozostają obojętne w stosunku do przebiegu.
Wiem że każdy tutaj nie kupuje od Turka w Niemczech, wszyscy maja lalki po niemieckim doktorze i każdego diesel pali mniej niż jak miał 50.000 przebiegu. A przebieg - oczywiście 100-170 tyś. kilometrów :smiech3: :smiech3:

Zmieniam auto np. co 2-3 lata. Wmówisz mi że przy założeniu że przejadę przez rok 10-15 tyś. kilometrów bardziej opłaca mi się diesel ????
Albo w sytuacji że do pracy mam 7 kilometrów i ten diesel będzie palił 10 litrów bo jeździ wiecznie niedogrzany a raz czy dwa razy w roku zrobię trasę urlopową 3.000 czy 4.000 km.

Ku uciesze niektórych powoli przestaję czytać te głupoty które tutaj się pojawiają ..
Tutaj Thesisy ludziom palą po 5 litrów po W-wie, klocki starczają na dłużej niż koło dwumasowe a fury rejestruje się na pobliskim cmentarzu - i co fajniejsze - na 'legalu'.
Mocno o wyeksploatowane są też benzyny. Nawet jeśli jeździsz 2-3 lata, to diesel też raczej będzie tańszy, po po prostu możesz w tym czasie nie miec konieczności robić nic przy silniku. A jeśli w te 3 lata przejedziesz 60 kkm i będziesz musiał wymienić dwumas razem z turbiną to i tak będziesz do przodu. A że raczej wymieniać nie będziesz musiał - to do przodu będziesz jeszcze bardziej.
A co do 7 km do pracy - fakt, diesel będzie palił może i 10l. Ale nie mów, że niedogrzane 2.0 benzyna też spali 10. Jeździłem dwulitrową benzyną przez dwa miesiące zimą po osiem kilometrów i paliła ponad dwadzieścia.
Mało tego - Uno 1.4 kolegi na trasie 3 km do i z powrotem paliło ponad 15, pomimo że zwykle koło 7...
A jak ktoś jeździ 3-5kkm rocznie, to nie ma znaczenia czym jeździ. Może to być i 5.0 V8.
Oczywiście się z tym nie zgadzasz, cóż...
Tak więc: nie piszmy głupot i od dziś obwieszczajmy wszem i wobec, że diesle są droższe w eksploatacji w przeciętnych warunkach! Bo mają dwumas, który może klęknąć i turbinę...
Bo tak nam się wydaje... ROTFL
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,

Awatar użytkownika
lulu85
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1390
Rejestracja: 09 cze 2009, 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: lulu85 » 20 lis 2010, 15:12

Sharuga pisze: Mocno o wyeksploatowane są też benzyny. Nawet jeśli jeździsz 2-3 lata, to diesel też raczej będzie tańszy, po po prostu możesz w tym czasie nie miec konieczności robić nic przy silniku. A jeśli w te 3 lata przejedziesz 60 kkm i będziesz musiał wymienić dwumas razem z turbiną to i tak będziesz do przodu. A że raczej wymieniać nie będziesz musiał - to do przodu będziesz jeszcze bardziej.
To prawda - są też mocno wyeksploatowane benzyny ale mimo wszystko diesli jest więcej bo po to są kupowane żeby jeździć. Ale pamiętajmy że rozmawiamy o autach używanych więc prędzej czy później będą wydatki, zobacz tematy na forum: wiecznie EGR, brak mocy, doładowanie, wtryski, stuki i puki spod silnika. W benzynie ew. panewki no i wariatory co jakiś czas.
Zgadzam się całkowicie - im więcej się jeździ tym te koszty bardziej się rozkładają, diesel jest ekonomiczniejszy a po pewnym czasie jak się nic nie dzieje wychodzi na plus. (Zakładam że zakup droższy - czy to nówka czy używka).
Sharuga pisze:A co do 7 km do pracy - fakt, diesel będzie palił może i 10l. Ale nie mów, że niedogrzane 2.0 benzyna też spali 10. Jeździłem dwulitrową benzyną przez dwa miesiące zimą po osiem kilometrów i paliła ponad dwadzieścia.
Mało tego - Uno 1.4 kolegi na trasie 3 km do i z powrotem paliło ponad 15, pomimo że zwykle koło 7...
No tak, ale benzyna rozgrzeje się błyskawicznie w porównaniu do klekota. 20 litrów to chyba przesada, jeździłem Avensisem 2.0 całą zimę i więcej niż 13 nie jadł. A do pracy 7-8 km. Praga Południe --> Centrum
Były :
Kappa TDS, Kappa 2.0 20vt, Kappa JTD

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: aro » 20 lis 2010, 16:52

Możę powiem tak: z 1.9jtd jestem mega zadowolony - silnik zero usterek, ale przebieg mam nie krecony i auto przyjechało z włoch od pierwszego własciciela. Mam go od półtora roku w 156, spala mi srednio z klimą 6l, jak go kupiłem miał 127tkm, teraz mam 145tkm i eszystko ok.

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: aro » 20 lis 2010, 16:54

Alan pisze:chodzi mi o to że koszt wymiany tego łańcuszka to coś koło 600pln i nie jest to usterka tylko wymiana materiału eksploatacyjnego.Jeśli ktoś kupuje auto nie wymienia pasków łańcuszków to jak się sypnie....twierdzi że awaryjny
Mówimy o silniku JTD??? Gdzie znalazłes ten łancuszek, bo podobno występuje on jako całosc z pompą oleju i jej cena to nie 600zł.

dżordż
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 18
Rejestracja: 26 paź 2010, 20:47
Lokalizacja: Gdynia

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: dżordż » 20 lis 2010, 18:37

według mnie Panowie/Panie niezaleznie jak byście eksploatowali auto uzywane podkreslam używane to tak czy siak czy to w benzynie czy to w diselu i tak w końcu będzie trzeba włożyc jakąs sume na naprawe czy wymiane zuzytej juz częśći!ale podkreślam jeszcze raz pytałem was jak jest w poscie o silniki który byscie preferowali 1.9 czy 2.4 do lybry???
apropo ja mam forda mondeo jeżdze nim juz 3lata jest benzyna/gaz i własnie niedawno robiłem silnik 3 zawory wypalone...ale po tych 3 latach nawet wliczajac ta naprawe koszt 300robocizna i 400cześci ale do tego łożysko koła wraz z napinaczem paska to i tak sie opłacało bo i tak sie sekwencja zwróciła ale przyszedł czas zakupic cos innego bo mondek sie wysłużył teraz posłuży dalej jako auto do wszystkiego bo ewentualna sprzedaz niewchodzi w rachube z prostych przyczyn nieopłaca sie...wolałbym go synkowi do zabawy oddać hehe pozdrawiam i czekam naa dalsze ciekawe wypowiedzi:-)

Awatar użytkownika
MICHU
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2199
Rejestracja: 09 sie 2008, 0:00
Lokalizacja: Krosno

Re: Lybra 1.9 czy 2.4 jtd ???prosze o pomoc

Post autor: MICHU » 20 lis 2010, 19:27

1,9 jtd jest zupełnie wystarczające dla tego samochodu nawet w pierwszej wersji 105km a przy tym bardzo ekonomiczne. Są tacy na tym forum, którzy będą uważać 2,4 jtd za lepsze, trzeba również też ich zrozumieć......po prostu jestem tego zdania, że 1,9 jest bardziej praktyczne a i zarazem chyba łatwiejsze w odsprzedaży a to również należy brać pod uwagę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lybra/Lybra SW”