Strona 3 z 6

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 20 maja 2013, 16:10
autor: LUKI82
Jak byś czytał moje wpisy to byś obudowy silniczka nie rozcinał a jedynie otwierał sposobem zbicia tylnego dekielka - pokrywki, ale co tam Polak potrafi ( mesel, młot i do roboty ).

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 21 maja 2013, 16:28
autor: chevrooletcamaro
LUKI82 pisze:Jak byś czytał moje wpisy to byś obudowy silniczka nie rozcinał a jedynie otwierał sposobem zbicia tylnego dekielka - pokrywki, ale co tam Polak potrafi ( mesel, młot i do roboty ).

O, przepraszam.......Luki a Ty jesteś jakimś bożyszczem ,żeby wszyscy śledzili każdy Twój post??? Jarek, ma tematy na forum dostępne jak wszyscy zrobił jak chciał, po co sarkazm????

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 21 maja 2013, 20:16
autor: jjash
Wiolu, puściły Ci nerwy. Niepotrzebnie. Zaparz sobie miętę, spójrz w lustro i uśmiechnij się.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 21 maja 2013, 22:19
autor: LUKI82
chevrooletcamaro pisze:
LUKI82 pisze:Jak byś czytał moje wpisy to byś obudowy silniczka nie rozcinał a jedynie otwierał sposobem zbicia tylnego dekielka - pokrywki, ale co tam Polak potrafi ( mesel, młot i do roboty ).

O, przepraszam.......Luki a Ty jesteś jakimś bożyszczem ,żeby wszyscy śledzili każdy Twój post??? Jarek, ma tematy na forum dostępne jak wszyscy zrobił jak chciał, po co sarkazm????

Widzisz Wiola to co napisałem to nie miało być złośliwe a jedynie pomocne i motywujące.
Na forum to przecież Ty pochwaliłaś się pierwsza opisem i zdjęciami budowy zacisku gdzie też napisałaś że obudowę trzeba rozcinać, po moim wpisie i linku do zdjęć na moją stronę na fb ,że nie trzeba jej rozcinać spowodowało że się na mnie obraziłaś więc widzę że temat jest dla Ciebie drażliwy,a szkoda :( i przepraszam jeśli godzi w Twoją dumę.
A tak na marginesie to po co piszemy na forum jak co najlepiej zrobić by nie zniszczyć jak i tak potem wszyscy robią po swojemu???
Wiem że po spięciu na forum z argentą67 jestem wrogiem 99% użytkowników ale żeby aż do tego stopnia???

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 22 maja 2013, 15:35
autor: chevrooletcamaro
Sprostowanie:

Absolutnie nie jestem obrażona , i było mi to bardzo pomocne Łukasz. I wszystkim polecam Twój patent. Wpisy na forum są ważne bardziej niż opinia nie jednego mechanika, więc niech nikt nie przestaje pisać.

Nerwy mi nie puściły, ok była mięta i wybaczcie rozum mi na moment odjęło.

Co do sporu Argenta67 a Luki to absolutnie nie umniejszyło to mojego szacunku do żadnego z Panów. Obu poważam, podziwiam , choć czasem nie rozumiem i tyle :)

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 06 cze 2013, 10:15
autor: szajbus
jak macie problem z ręcznym to przyślijcie cały zacisk do mnie za 250żł go zregeneruje wraz z uszczelniaczami daje nową przekładnie pasek śruby uszczelki warunek jest taki że silnik musi działać ... udzdrowiłem już kilka zacisków w tym dwa swoje z teresy :)

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 09 lip 2013, 11:06
autor: szerszen
Po wymianie silniczka trzeba przeprowadzić jakąś adaptację?

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 09 lip 2013, 11:23
autor: jjash
Nie trzeba. No, wg serwisu to jak najbardziej. Ale "po swojemu" nie trzeba. Jak będziesz wymieniał silniczek, musisz mieć oba zaciski w pozycji zwolnionej, czyli nie zaciągnięte. Wtedy zmieniasz. Chodzi o to by oba pracowały w tym samym kierunku, czyli oba zaciskały bądź zwalniały. Ostatnio to kilka razy przerabiałem i działa.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 09 lip 2013, 11:42
autor: szerszen
No chyba w innej pozycji być nie mogą, bo jak byś je zdemontował?
Pytanie, czy zwolnione w maksymalnym wychyleniu? Bo tu może trochę brakować i nie wiadomo, czy są po równo z obu stron.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 09 lip 2013, 11:59
autor: jjash
Juz Ci mówię - możesz je zdemontować w dowolnym położeniu. Mój jeden zacisk zaniemówił w pozycji zamkniętej i musiałem go zdemontować (tzn. silniczek zaniemówił i musiałem go zdemontować). Jak masz zacisk w pozycji zamkniętej, czyli tłoczek dociska klocek do tarczy, musisz lekko go zluzować (tłoczek). Tak, by koło albo tarcza, a raczej tarcza bo rozumiem, że koło zdemontowałeś, luźno się obracała. Musi być niewielki luz. Jeśli zrobisz duży luz silniczek może mieć problemy z synchronicznym zaciskaniem hamulców. Czyli ten dobry będzie tylko chwilę pracować i zaciśnie klocki, a ten wymieniany będzie pracować dłużej i wywali błąd. Ja tak miałem. Stąd metodą empiryczną i z ogromną pomocą Argenty, udało mi się to ustalić. Przyznam, że gdyby nie On, długo bym dłubał. Tok rozumowania miałem dobry, a On ma ogromne doświadczenie i to ułatwiło pracę.
Jak masz zaciśniety tłok, włóż z tyłu, od strony sprzęgiełka silniczka, klucz torx i lekko obróć w jedynym możliwym kierunku. Jedynym możliwym, czyli takim w którym nie będzie dalej blokować tarczy. Jak zaczniesz mieć luz na klockach i będziesz mógł swobodnie obrócić kołem bez oporu klocków, to będzie te moment. Moment, który wystarczy do założenia silniczka i zrobienia próby zacisków. Tylko skręć przed tym silniczek z jarzmem. Bo jak nie to uszkodzisz. Ale to chyba wiesz.
Dasz radę. A jak nie to zadzwoń. Pomogę. Jest z tym trochę dłubania. Przyznam, że moje zniechęcenie było już tak duże, że wiedząc jakim bagażem wiedzy dysponuje Paweł (Argenta), miałem ochotę, choćby pchając, dać Jemu to do naprawy. Ale jak bym miał tak "pchać" z Poznania do Wawy to pewnie na gwiazdkę przyszłego roku bym dotarł.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 10 lip 2013, 7:31
autor: szerszen
Chyba nie do końca tak jest padre.
Założyłem, odpaliłem i ustawiły się w pozycji zamkniętej, tak, jak by czekały na jakąś adaptację.
Powrócić już same nie chciały.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 10 lip 2013, 10:32
autor: jjash
Serwisowo jest adaptacja, jednak kręcąc tłoczkiem, tzn. torxem z tyłu tłoczka, sam ustawiasz szczelinę i już. Musi zadziałać. Przerabiałem temat kilkanaście razy bo w skutek zniszczenia sprzęgiełka (syf się dostał i coś zaniemogło) jeden z zacisków blokował mi się - ale tylko w pozycji zamkniętej. Zdemontowałem, niby zrobiłem, kilka razy zacisnął dobrze i zwolnił po czym cisza. Oczywiście w pozycji zamkniętej.
Czy chodzi Ci luźno sprzęgiełko? Są jakieś haki podczas pracy?
Wymieniałeś dwa czy jeden silniczek? Zdemontuj ten, który ostatnio robiłeś i zobacz czy zadziała ten, który był dobry. Co jest na choince?

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 10 lip 2013, 10:53
autor: szerszen
Silniczki są OK, wymieniłem łożyska i pasek zębaty - bankowo są już sprawne - nic się nie blokuje.
Na logikę jjash - ecu epb zapamiętało ostatnią grubość (położenie) i wie, ile obrotów wykonać.
Jeżeli rozłożysz na części pierwsze, to te nastawy o kant się nadadzą.
Po ponownym zamontowaniu zacisnęło tak mocno, że przy próbie ruszenia rozwarstwił mi się klocek (ricambi).
Wymieniłem więc klocki.
Teraz te nastawy są jeszcze bardzie o kant.
Skoro w VW się ustawia (a to ten sam system), to moim zdaniem tu też powinno się to zrobić.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 10 lip 2013, 11:11
autor: jjash
No czekaj, przecież nie mówiliśmy o wymianie klocków. To zmienia postać rzeczy. Jeśli zmienisz klocki, zmienisz ich grubość a tym samym ilość obrotów jaką musi wykonać silniczek. To się zgadza. Nie wymieniałem jeszcze klocków, ale rozumuję to tak, że będę musiał "naddać" sporo luzu na klocek, by później silniczek obrócił tłokiem tak by pasowało. To rozumowanie, nie doświadczenie. EcuEpb jest podłączone pod silniczek. Zatem jeśli tłok odkręcisz bardziej, silniczek wykona tyle samo obrotów co poprzednio. Tak sądzę. I w związku z tym powinien działać. Ja bym tak właśnie zrobił. Przymierzam się do wymiany tylnych klocków i taki miałem tok rozumowania. A tu widzę, trzeba nad tym popracować.

Re: Thesis - blokada tylnego koło EPB

: 10 lip 2013, 11:35
autor: szerszen
Wymiana klocków jest właśnie skutkiem ustawiania położenia na czuja (i próby ruszenia, bo myślałem, że się zapiekły).
Ecu miał w pamięci (pewnie nieulotnej, bo accu odłączyłem) ilość obrotów większą niż była potrzebna i zacisnął na maksa.

Nie wiem, ale klucz i ustawianie położenia na oko jest takim se pomysłem (kwestia szczęścia).
Jeden pełen obrót zębatki to 150 obrotów silniczka, a to trzeba przełożyć na grubość klocków (mm). Nie wiem, ale dla mnie to kwestia fartu.