Strona 1 z 9

Kappa vs.Mercedes W202

: 31 lip 2011, 22:56
autor: maatohewetbi
Już jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem zakupu Kappy,nawet kolega z forum Marcin_D poświęcił mi osobiście trochę czasu na podzieleniu się kilkoma faktami na temat Lancii (wielkie mu dzięki za poświęcony czas : ok2 : ). Jednak w końcu rozsądek zwyciężył i zakupiłem Mercedesa W202. Samochód oprócz wymiany uszczelki pod głowicą, planowania głowicy nie rozczarował mnie i jest obecnie bezawaryjny...ale, no właśnie, odezwała się choroba Kappa...ten samochód mnie po prostu rajcuje : yesyes : Chciałbym zatem nabyć Kappę ale muszę być pewny że jakością wykonania dorównuje Mercedesowi...bowiem nawet w moim leciwym mietku rzadko słychać w środku trzeszczenie bo jakość spasowania plastików jest pierwszorzędna. Jak jest w Kappie? Czy nie ma trzeszczących plastików,uszczelek itp.? Na pewno nie kupię Kappy najtańszej jaką spotkam, ale taką mniej więcej za 7-10 tysięcy. Zatem czy jest szansa, że za taką kasę kupię samochód z niezajechanym silnikiem i z dobrym zawieszeniem?

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 31 lip 2011, 23:01
autor: Gros
maatohewetbi pisze:Już jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem zakupu Kappy,nawet kolega z forum Marcin_D poświęcił mi osobiście trochę czasu na podzieleniu się kilkoma faktami na temat Lancii (wielkie mu dzięki za poświęcony czas : ok2 : ). Jednak w końcu rozsądek zwyciężył i zakupiłem Mercedesa W202. Samochód oprócz wymiany uszczelki pod głowicą, planowania głowicy nie rozczarował mnie i jest obecnie bezawaryjny...ale, no właśnie, odezwała się choroba Kappa...ten samochód mnie po prostu rajcuje : yesyes : Chciałbym zatem nabyć Kappę ale muszę być pewny że jakością wykonania dorównuje Mercedesowi...bowiem nawet w moim leciwym mietku rzadko słychać w środku trzeszczenie bo jakość spasowania plastików jest pierwszorzędna. Jak jest w Kappie? Czy nie ma trzeszczących plastików,uszczelek itp.? Na pewno nie kupię Kappy najtańszej jaką spotkam, ale taką mniej więcej za 7-10 tysięcy. Zatem czy jest szansa, że za taką kasę kupię samochód z niezajechanym silnikiem i z dobrym zawieszeniem?
Trzeba zacząć ,że w Kappach nie ma tandetnych plastików

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 31 lip 2011, 23:06
autor: FXX
Szansa jest i to spora, wystarczy przejrzeć m.in. ogłoszenia w dziale sprzedam.
Co do dorównania Mercedesowi to do Kappy nie dostaniesz Rudej gratis tak jak do Merca :lol:

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 31 lip 2011, 23:10
autor: Art92
Gros pisze:
maatohewetbi pisze:Już jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem zakupu Kappy,nawet kolega z forum Marcin_D poświęcił mi osobiście trochę czasu na podzieleniu się kilkoma faktami na temat Lancii (wielkie mu dzięki za poświęcony czas : ok2 : ). Jednak w końcu rozsądek zwyciężył i zakupiłem Mercedesa W202. Samochód oprócz wymiany uszczelki pod głowicą, planowania głowicy nie rozczarował mnie i jest obecnie bezawaryjny...ale, no właśnie, odezwała się choroba Kappa...ten samochód mnie po prostu rajcuje : yesyes : Chciałbym zatem nabyć Kappę ale muszę być pewny że jakością wykonania dorównuje Mercedesowi...bowiem nawet w moim leciwym mietku rzadko słychać w środku trzeszczenie bo jakość spasowania plastików jest pierwszorzędna. Jak jest w Kappie? Czy nie ma trzeszczących plastików,uszczelek itp.? Na pewno nie kupię Kappy najtańszej jaką spotkam, ale taką mniej więcej za 7-10 tysięcy. Zatem czy jest szansa, że za taką kasę kupię samochód z niezajechanym silnikiem i z dobrym zawieszeniem?
Trzeba zacząć ,że w Kappach nie ma tandetnych plastików
Trzeba zacząć od tego, że Kappa należy do segment E a W202 D. :)
Nie miałem styczności z W202 tylko z klasa E okularnikiem i jakoś jakością mnie nie powalił chociaż trzeszczeć nic nie trzeszczało(w Mercedesie liczyłem jednak na więcej), z Kappa także styczności nie miałem, za to z Lybra miałem styczność przez rok i nic nie trzeszczało także myślę, że w niezajechanym egzemplarzu Kappy nie ma prawa nic trzeszczeć. Może jakiś użytkownik Kappy to potwierdzi.

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 31 lip 2011, 23:15
autor: Gros
Art92 pisze:
Gros pisze:
maatohewetbi pisze:Już jakiś czas temu nosiłem się z zamiarem zakupu Kappy,nawet kolega z forum Marcin_D poświęcił mi osobiście trochę czasu na podzieleniu się kilkoma faktami na temat Lancii (wielkie mu dzięki za poświęcony czas : ok2 : ). Jednak w końcu rozsądek zwyciężył i zakupiłem Mercedesa W202. Samochód oprócz wymiany uszczelki pod głowicą, planowania głowicy nie rozczarował mnie i jest obecnie bezawaryjny...ale, no właśnie, odezwała się choroba Kappa...ten samochód mnie po prostu rajcuje : yesyes : Chciałbym zatem nabyć Kappę ale muszę być pewny że jakością wykonania dorównuje Mercedesowi...bowiem nawet w moim leciwym mietku rzadko słychać w środku trzeszczenie bo jakość spasowania plastików jest pierwszorzędna. Jak jest w Kappie? Czy nie ma trzeszczących plastików,uszczelek itp.? Na pewno nie kupię Kappy najtańszej jaką spotkam, ale taką mniej więcej za 7-10 tysięcy. Zatem czy jest szansa, że za taką kasę kupię samochód z niezajechanym silnikiem i z dobrym zawieszeniem?
Trzeba zacząć ,że w Kappach nie ma tandetnych plastików
Trzeba zacząć od tego, że Kappa należy do segment E a W202 D. :)
Nie miałem styczności z W202 tylko z klasa E okularnikiem i jakoś jakością mnie nie powalił chociaż trzeszczeć nic nie trzeszczało(w Mercedesie liczyłem jednak na więcej), z Kappa także styczności nie miałem, za to z Lybra miałem styczność przez rok i nic nie trzeszczało także myślę, że w niezajechanym egzemplarzu Kappy nie ma prawa nic trzeszczeć. Może jakiś użytkownik Kappy to potwierdzi.
Jeżdżę Kppami od kilku ładnych latek i miałem trzeszczącej :lol: chyba ,że czasem klocki :D piszczały

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 01 sie 2011, 7:41
autor: Alan
Nie wiem jak w 202 ale w 210 dostajesz gratis pudełko ,zmiotkę i szufelkę na odpadające elementy karoserii :)

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 01 sie 2011, 7:51
autor: maatohewetbi
Właśnie między innymi przez rdzę chciałem się przesiąść na coś innego, ale prawda jest taka że kupiłem rocznikowo najtańszego merca, ale rdzy jest niewiele a technicznie jest ok. Musiałem trochę dołożyć (w granicach 1700 - 2000 zł) i teraz tylko leję paliwo. Pytam o to trzeszczenie, bo czasem jeżdżę Vectrami (B) oraz dwoma Mondeo (MKII, jeden 96 drugi 97 rok) i o ile to raczej wdzięczne autka (w żadnym nic się nie dzieje, a jak już to wymiany są tanie) to trzeszczące plastiki to norma. W moim mercu jest zawieszenie sportowe i dość stary jest - 94 rok to prawie nic nie trzeszczy. Pragnę zatem kupić coś podobnie "nietrzeszczącego";-)

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 01 sie 2011, 7:51
autor: Duch-Dziadka
Ja myślę, że tutaj nie ma czego porównywać..., a za podną przez Ciebie kwotę znajdziesz na pewno bardzo ładny egzemplarz... :D

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 01 sie 2011, 12:54
autor: SEBAkappa
Za około 10 tys kupisz na pewno niezajechaną Kappę i dobrze utrzymaną,a trzeszczenia nie uświadczysz,przynajmniej ja już śmigam trzeci rok i nic mi nie hałasuje,jedynie klocki piszczały ale dlatego,ze chciały aby je wymienić:) tak więc reasumując,nie powinieneś narzekać na jakiekolwiek dźwięki czy to z wnętrza(spasowanie) czy to z zewnątrz(zawieszenie) pod warunkiem,że do kupna oprócz serca dołożysz także rozsądek i trzeźwe spojrzenie,wiec powodzenia,bo jest w czym wybierać:)

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 01 sie 2011, 16:01
autor: grzole
Trzeszczenia w Kappie nie miałem przez całe dotychczasowe 6,5 roku eksploatacji. Problem ten może ewentualnie pojawić się po wymianie szyby czołowej gdy warsztat źle zamocuje deskę rozdzielczą poluzowaną na czas montażu szyby (tak miałem w Themie).

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 01 sie 2011, 17:43
autor: Polej
Gros pisze: Trzeba zacząć ,że w Kappach nie ma tandetnych plastików
Oczywiście, że są ;) Np. boczki drzwi, plastiki przełączników szyb, tylna półka, "środek" kierownicy, trójkąty w przednich drzwiach, osłony głośników..
Obecne samochody kompaktowe przewyższają jakością tworzyw Kappę, aczkolwiek na lata 90-te jakość wnętrza Kappy jest bardzo dobra, bo konkurencja segmentu E robiła podobnie.
Natomiast co do montażu - jest lepiej niż dobrze, o ile auto nie było "rozbebeszane" w środku i źle poskładane- to nie powinno nic trzeszczeć, a na pewno nie stukać.
Nie wiem, jak W202, ale zarówno W124, jak i W210 mają lepiej wyciszoną od Kappy komorę silnika.

Myślę, że w tym przedziale cenowym się na Kappie nie zawiedziesz, tylko najpierw porównaj kilka aut-zacznij od najdroższych (żeby wiedzieć, do czego "pić")- a jeśli chcesz zminimalizować usterkowość- szukaj tych najmłodszych rocznikowo i nie diesla :-P

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 02 sie 2011, 10:15
autor: Dudi

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 02 sie 2011, 12:43
autor: maatohewetbi
Czyli wychodzi na to, że za 10k zł mogę mieć już Kappę z gazem i oponkami zarówno na zimę jak i lato? Tylko ten rocznik...
cholera, muszę sprzedać swojego Merca...Mam tylko 2 problemy:
-Kappa to Włoch i trochę się obawiam awaryjności, skoro mam merca...
-moja narzeczona - Kappa jej się nie podoba...
Przekonajcie mnie...bo tak się napaliłem, ale rozsądek na razie wygrywa...

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 02 sie 2011, 13:31
autor: lulu85
A z którego roku i jaki silnik masz te W202 ?

Re: Kappa vs.Mercedes W202

: 02 sie 2011, 13:39
autor: Dawid
maatohewetbi pisze:Czyli wychodzi na to, że za 10k zł mogę mieć już Kappę z gazem i oponkami zarówno na zimę jak i lato? Tylko ten rocznik...
cholera, muszę sprzedać swojego Merca...Mam tylko 2 problemy:
-Kappa to Włoch i trochę się obawiam awaryjności, skoro mam merca...
-moja narzeczona - Kappa jej się nie podoba...
Przekonajcie mnie...bo tak się napaliłem, ale rozsądek na razie wygrywa...
W którym momencie Kappa robi się bardziej awaryjna od miśka? To że włoch to co bo nie rozumie?Opierasz się na jakichś dziwnych uprzedzeniach?Odnośnie gustu narzeczonej wypowiadał się nie będę bo przeca o gustach się nie dyskutuje. ;)