Lybra - przymierzam się do kupna

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10673
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: FXX » 08 wrz 2011, 19:18

Alan pisze:
FXX pisze: bo instalacja gazowa się zwraca po jakiś 100tys. km. albo nawet mniej. Poza tym jeśli kupi 2,0 to dobrą instalkę do tego silnika jest w stanie założyć za jakieś 2600-2800zł na spokojnie ;)
skąd masz takie wyliczenia...100tyś ? :lol: :lol: :lol:

Pogrążać mogę się wtedy,gdy legnę w łożu z kobieta inną niż zona a ona mnie na tym przyłapie.Wybacz ale zupełnie inna jest dynamika jazdy autem w PB (1.6) a autem w ON (1.9) mimo że moce zbliżone to moment obrotowy z innej bajki.

A teoria o możliwej usterce i kosztach...nie dotyczy PB z LPG? a świece,kable,membrany reduktora,uszkodzenia wielozaworów,strzały w kolektory ect nagle za sporawą czarodziejskiej różdżki zniknęły?

Sama Lybrą nie ale jeździłem innym autem z tym silnikiem.
Wyliczeń żadnych nie mam i nawet nie robiłem. Ot rzuciłem wartość z głowy, bo ja instalacji w moim samochodzie nie zakładem tylko mój tato kiedy jeszcze nim jeździł. Ale w takim razie sam podważasz swoją teorię o zajeżdżonej benzynie z LPG :lol: Jak sam udowodniłeś nie trzeba robić wielkich przebiegów, żeby się zwróciła i było to opłacalne - idac Twoim tokiem wyliczeń, przez rok kiedy chodziłem do LO i jeździłem samochodem to instalacja mi się zwróciła ok. 1,5-krotnie - a byłem tylko uczniem LO.

Owszem inna jest jazda Dieslem, inna benzyną. Ale żeby się Lybrą z 1,9JTD poruszać dynamicznie trzeba ją kręcić - nie ma innej rady, po prostu ten samochód jest zbyt ciężki.

Owszem tylko dalej porównaj sobie koszty. Odnośnie tych usterek, to mój samochód ma na gazie zrobione ok. 160-170tys. i jak na razie (tfu tfu odpukać) nie miałem żadnej usterki - ale oczywiście wszystkie wymiany na czas i naturalnym jest, że coś się zawsze zużyje. Świece, hmmm ostatnio wymieniłem u siebie, bo miały już taki przebieg, który je do tego kwalifikował. Kable? Też wymieniłem, bo już miały swoje lata i nagle auto wariowało po deszczu - przy wymianie się okazało, że są to oryginalne kable założone w fabryce.
Poza tym nie jestem pewien, ale w Lybrze chyba nie było kabli WN ;)

Jakim samochodem z tym silnikiem jeździłeś? Ważył tyle samo co Lybra, czyt. 1400kg masy własnej?
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

Awatar użytkownika
brygadzista1
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2675
Rejestracja: 23 lis 2009, 21:48
Imię: Hubert
Lokalizacja: Solec/Wolsztyn/Reklinek

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: brygadzista1 » 08 wrz 2011, 19:41

Lybra z Dieslem do miasta to chyba kiepski pomysl na takie przebiegi. Jestem zwolennikiem Deslow - swietne silniki. Ale Diesel ktory nie pracuje w optymalnej temperaturze bedzie awaryjny. Zimne starty zabijaja turbine. A jesli auto ma robic 10km przy ktorych sie nie dogrzeje do swojej temperatury nawet po czym odstawione na 8 godzin ma wracac ta sama trasa... Choc prawda jest ze dzisiaj regeneracja turbo to nie sa wielkie pieniadze. 700zl a nawet jakby miala wytrzymac tylko 100tys km to i tak smieszny pieniadz. Trudno jednoznacznie stwierdzic co jest bardziej oplacalne bo to zalez przedewszystkim w jakim stanie auto kupisz...
Była:Piękna Lybra 1.9 JTD 115
Tysiące części do modeli: THESIS/LYBRA/PHEDRA/KAPPA oraz inne włoskie marki
SZUKASZ WŁOSKIEGO AUTA? POMOGĘ CI W ZNALEZIENIU ZADBANEGO EGZEMPLARZA
SPROWADZANIE SAMOCHODÓW NA ZAMÓWIENIE - 781952180
WYBIERZ MAILA ZAMIAST PW - it.carczesci@gmail.com

Awatar użytkownika
keram11
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 375
Rejestracja: 21 wrz 2009, 12:03
Imię: Marek
Lokalizacja: Tenczynek/Kraków

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: keram11 » 08 wrz 2011, 22:33

Alan pisze:Załóżmy:

Koszt instalacji gazowej 3000pln

Auto spalające 10/100 PB to koszt 100km na dziś 50pln

Auto spalające 13/100 LPG to koszt na dziś 32,5pln

Oszczędność na 100 km 17,5pln

na 1000km 175pln

na 10000 1750pln

przy 20000 tyś km to oszczędność 3500pln ...jakie 100tyś?

Mówisz więc że się pogrążam? :)
Ale załóżmy porównanie do diesla 1.9

Koszt instalacji gazowej 3000pln

Auto spalające 7/100 ON to koszt 100km na dziś 35,0 pln

Auto spalające 13/100 LPG to koszt na dziś 32,5pln

Oszczędność na 100 km 2,5pln

na 1000km 25pln

na 10.000 km 250pln

na 100.000 km 2500 pln

Przy rocznym przebiegu ok 10.000 km i cenie zakupu diesla takiej jak benzyniaka zwyczajnie się nie opłaca dopłacać 3000 za gaz. No chyba, że w tej cenie instalacja gazowa już jest zamontowana i dobrze działa.
Wtedy wszystko zależy od stanu technicznego danego auta, bo te Lybry juz po parę lat mają ;-) .
Lybra 1.9 JTD 139 KM :-)

JohnySiwus
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 5
Rejestracja: 07 wrz 2011, 8:41
Lokalizacja: Wypełnij to pole

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: JohnySiwus » 08 wrz 2011, 23:18

Gaz w ogóle do mnie nie przemawia. Nie prowadziłem auta z gazem (siedziałem tylko jako pasażer) i nie było to ciekawe doświadczenie. Rowerzysta ma większy przyspieszenie.

Moja trasa do pracy to 8km na trasach 2-3 pasmowych, na których rano można spokojnie 100-130 wyciągnąć (vectra 1,7td rozgrzewała się na trasie 2 pasmowej (3km) i przechodziło w trase 3 pasmową gdzie już mogłem grzać) a reszta to rondo, jazda po osiedlach i parę świateł.

Nie oszukujmy się, diesela przyciśniesz i samochód idzie do przodu, a benzyniakiem musisz zaplanować wyprzedzanie, najlepiej jakby było z górki jeszcze.

Jestem bardzo zadowolony z mojego ostatniego silnika (powtórzę Isuzu 1.7 TD), 6.5-7l w mieście, 5.8 w trasie. nic się nie popsuło, autem zrobiłem 11kkm, następnym chciałbym zrobić 20kkm i znowu zmienię na coś innego.

Czemu wybrałem lancie? Bo podoba mi się wyposażenie. Podoba mi się w środku i na zewnątrz, bo mam dość patrzenia, że co 2gi samochód w Polsce to opel/vw. Miałem dwa ople - wystarczy.

Lancia nie jest ekonomiczna? a to dlaczego? Przejechać 100km za 35zł (7l/100km, 5zł/1l) w przyjemnych warunkach to chyba nie jest tak wiele? Zresztą jakbym miał tak bardzo na tą ekonomie zwracać uwagę to bym rowerem do pracy jechał (0l/100km i OC nie trzeba płacić).

Awatar użytkownika
FXX
Administrator
Administrator
Posty: 10673
Rejestracja: 27 mar 2009, 16:14
Imię: Kamil

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: FXX » 08 wrz 2011, 23:30

JohnySiwus pisze:Gaz w ogóle do mnie nie przemawia. Nie prowadziłem auta z gazem (siedziałem tylko jako pasażer) i nie było to ciekawe doświadczenie. Rowerzysta ma większy przyspieszenie.
Albo słaby silnik, albo do źle wyregulowana instalacja.
JohnySiwus pisze:Nie oszukujmy się, diesela przyciśniesz i samochód idzie do przodu, a benzyniakiem musisz zaplanować wyprzedzanie, najlepiej jakby było z górki jeszcze.
:lol: nie no tym to mnie rozbawiłeś :lol: Owszem wydaje Ci się, że Diesel idzie do przodu - tylko co z tego skoro cyferki przemawiają na korzyść benzyniaka, który niby nie jedzie, a Diesla objedzie ;)
Sprawdzane organoleptycznie na podstawie Toledo 1,9TDi i Espero 1,5 16V. Jadąc Seatem miałem wrażenie, że sporo lepiej idzie, jak stanęliśmy obok siebie okazało się, że benzynka pokręcona do odpowiednich obrotów przyśpiesza lepiej. Po prostu Diesel ma uderzenie w zakresie 2-3,5tys obrotów, a benzyniak jednak płynniej rozwija moc i trzeba pokręcić od 2,5-5tys.
JohnySiwus pisze:Lancia nie jest ekonomiczna? a to dlaczego? Przejechać 100km za 35zł (7l/100km, 5zł/1l) w przyjemnych warunkach to chyba nie jest tak wiele? Zresztą jakbym miał tak bardzo na tą ekonomie zwracać uwagę to bym rowerem do pracy jechał (0l/100km i OC nie trzeba płacić).
Cóż, płacąc 35zł/100km wolałbym mieć 2,0 i 155KM pod nogą, które już dają jakąś frajdę z jazdy ;)
Ponadto, nie licz, że koszta utrzymania Lybry i Vectry będą podobne ;) Części do Lybry są z reguły 2-3 razy droższe, szczególnie jeśli chodzi o zawieszenie.
Volvo S60 R-Design D5

Były:
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD

Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX

Obrazek

laly2000

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: laly2000 » 09 wrz 2011, 0:36

@FXX: Ale on to zawieszenie zrobi góra raz i to tylko jak kupi z rozwalonym. No, chyba, że się zakocha w Lybrze i zostawi na dłużej ;)

Ja przejechałem swoim 13kkm na razie, gdzie kupując auto usłyszałem, że przednia zawiecha będzie niedługo do roboty, bo była robiona dobre parę lat i >70kkm wcześniej.
Wymieniłem po kupnie końcówki drążków za bodaj 80zł, a ostatnio na przeglądzie usłyszałem od diagnosty, że choćby chciał, to nie może się do niczego przyczepić i nic by nie wymieniał. A specjalnie kazałem przetrzepać. Jeszcze na koniec mi autko pochwalił, pytał jak silnik się sprawuje i podziwiał alkantarę ;) Może dołączy do forum niedługo ;P

Awatar użytkownika
brygadzista1
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2675
Rejestracja: 23 lis 2009, 21:48
Imię: Hubert
Lokalizacja: Solec/Wolsztyn/Reklinek

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: brygadzista1 » 09 wrz 2011, 0:47

FXX pisze:

Sprawdzane organoleptycznie na podstawie Toledo 1,9TDi i Espero 1,5 16V. Jadąc Seatem miałem wrażenie, że sporo lepiej idzie, jak stanęliśmy obok siebie okazało się, że benzynka pokręcona do odpowiednich obrotów przyśpiesza lepiej. Po prostu Diesel ma uderzenie w zakresie 2-3,5tys obrotów, a benzyniak jednak płynniej rozwija moc i trzeba pokręcić od 2,5-5tys
Toledo 90KM? Nie ma sie co dziwic bo jest ciezsze ale ze sprawna 110tką ASV to Espero nie daloby rady :D
FXX to ja dam Ci inny przyklad skoro juz mowisz ze benzyna lepiej rozwija moc. Moja Cordoba Coupe TDI (co prawda po chipie na 140KM ale bez chipa bylo to samo) na II biegu przy 4tys obrotow ma 80km/h - benzyna na dwojce raczej tez szybciej nie pojedziesz. Ale gdy wyjezdzam spod dystrybutora objezdzajac stacje wielkim kregiem na II biegu od 1100obr wciskajac gaz w podloge dzieje sie magia - przy 1800obr do akcji wkracza turbina obrotomierz wskakuje na 4200 a z kol idzie dym. W benzynie bez kopniecia w sprzeglo takie cos sie nie zdarzy.

Ale pomijajac ten watek Lybra 2.0 to jednak dobry wybor ze wzgledu na te ponad 150KM o ktorych piszesz. Passat B5 z tej samej pojemnosci mial ich tylko 115...
Była:Piękna Lybra 1.9 JTD 115
Tysiące części do modeli: THESIS/LYBRA/PHEDRA/KAPPA oraz inne włoskie marki
SZUKASZ WŁOSKIEGO AUTA? POMOGĘ CI W ZNALEZIENIU ZADBANEGO EGZEMPLARZA
SPROWADZANIE SAMOCHODÓW NA ZAMÓWIENIE - 781952180
WYBIERZ MAILA ZAMIAST PW - it.carczesci@gmail.com

Kris
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1185
Rejestracja: 13 lip 2010, 22:29
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Gorzyce (woj.śląskie)

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Kris » 09 wrz 2011, 6:51

a propos wyliczeń zwrotów kosztów instalacji LPG.
Decydując się na montaż instalacji brałem wszystko do wyliczeń: koszty przeglądów instalacji, koszty wymian filtrów, koszty obowiązkowego przeglądu +63zł, ceny paliw itp. nie brałem pod uwagę kosztów napraw instalacji, bo mam nadzieję, że nic się z nią złego nie stanie :) przy moim przebiegu ok 15kkm wyszło że instalacja kosztująca 2700 zwróci mi się po 16miesiącach. A że planuje jeździć swoją Lyberką dłużej niż te 16 miesięcy to dlatego się zdecydowałem :) Być może padła mi uszczelka pod głowicą i uciekał mi płyn chłodniczy właśnie przez gaz, ale jednak wolę do pełna tankować za 100zł na tydzień :) W sumie na paliwo idzie mi tyle co przy Bravo 1,2 :)
Co do braku mocy w LPG- chyba była to instalacja 2. generacji źle wyregulowana. W instalacji 4. generacji odczuwam spadek mocy, ale jadąc w piątkę na pokładzie pod wzniesienie można przyśpieszać więc tragedii nie ma.
Reasumując wg mnie jeśli benzyna 1,8 lub 2,0 to z gazem. Jeśli 1,6 to zapytaj się Piterstilo jak mu się na gazie jeździ. Bo on ma taką konfigurację w swojej Lybrze.
było Uno 1.0, Bravo 1.2 16V, była Lybra LX SW 1.8 LPG, była Croma 1,9 150KM jest Lancia Ypsilon Platino 0.9 i Ford Galaxy

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Heathen » 09 wrz 2011, 7:49

JohnySiwus pisze: Lancia nie jest ekonomiczna? a to dlaczego? Przejechać 100km za 35zł (7l/100km, 5zł/1l) w przyjemnych warunkach to chyba nie jest tak wiele? Zresztą jakbym miał tak bardzo na tą ekonomie zwracać uwagę to bym rowerem do pracy jechał (0l/100km i OC nie trzeba płacić).
Jest tutaj działa nasze lancie, przeczytaj go.
Ludzie w kilku przypadkach opisują koszty napraw i przebiegi (swoisty dziennik) będzie to dobry wyznacznik kosztów utrzymania...owszem auto kosztuje tyle co Corsa C:D ale uwierz mi utrzymanie tego, na przyzwoitym poziomie (nikt nie mówi o mega awaryjności) może walnąć po kieszeni...
Podam ci tylko ceny kilku zamienników:
tłumik
wentylator
nivo
I uwierz mi wentylator, tłumik i zawiecha to są najczęściej pojawiające się tematy na forum:

"ludzie czy mozna zamiast nivo założyć normalne"
"panie czy tłumik jakiś inny pasuje"
"panie a gdzie kupic regenerowany wentylator"
To wszystko takie drogie ;)
QV...soon:)

Alan

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Alan » 09 wrz 2011, 8:16

Świadomie wybierasz najdroższe części :) Od blisko trzech lat jeżdżę lancią...nie wymieniałem nivo,wentylatora,tłumików...zakładacie że kupi szrot? Owszem usterki mogą się trafić ale po co zaraz katastroficzne scenariusze? Od razu powiedzcie chłopu żeby nie kupował Lancii bo to szrot na kołach a jego naprawa raz że mija się z celem a dwa nie ma sensu bo znów się zepsuje.

BTW..autosklep24 do najtańszych nie należy :)


Powtarzam,gdybym czytał to forum przed zakupem lancii nigdy bym jej nie kupił....historia kolegi któru wsadził 25tyś w kappę a i tak woziła go na holu skutecznie by mnie odstraszyła... Też prowadzę dziennik i Boże uchowaj takie sumy się tam nie pokazują.

Awatar użytkownika
cysiek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1117
Rejestracja: 22 paź 2009, 14:30
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Sulejówek

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: cysiek » 09 wrz 2011, 8:34

Ja jednego żałuje, że nie założyłem w mojej lybrze gazu 3 lata temu bo już dawno by mi się zwrócił. Ale teraz zakładam bo auto zostaje u mnie do końca żywota jego lub mojego (po zrobieniu zawieszenia, rozrządu , przepływka nowa itd za 10tyś to ja go nie oddam a i sentyment - bezcenne). Lancia tania w utrzymaniu? Hmm? Bynajmniej nie w Warszawie i nie w Lubelskiem. Ktoś powyżej pisał o Cordobie, to ja mam taką małą przygodę z Cordobą 2000r i powiem tylko jedno - wóz drabiniasty. Siedząc za kierownica myślałem że sobie jajka poobcieram a pasażer ma na czym brodę oprzeć (własne kolana) tak ciasno ( a jestem średnich rozmiarów: 176cm wzrostu ok 85kg)
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast

Awatar użytkownika
Heathen
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2001
Rejestracja: 15 paź 2009, 14:35
Imię: Konrad
Lokalizacja: Zabrze

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Heathen » 09 wrz 2011, 8:51

Alan pisze:Świadomie wybierasz najdroższe części :) O
AS24 jest czesto polecany na forum, przeleciałem allegro ceny o 10-15% niższe
Podaję ceny ZAMIENNIKÓW, zadzwoń do ASO to zobaczysz.
Można się bawić i kupić tłumik np taki, albo przerabiać z opla/forda?:
klik
Można elektrowentylator regenerowany/używany za połowę ceny, oraz kupić SW bez NIVO:D i po problemie
Co oznacza jednak że koszty i tak są znaczne w porównaniu do RDZOPLA!
I Ty masz Kappę, nie wiem czy śledzisz temat Lybry...ja jednak siedzę tylko w tej drugiej i uwierz mi, ogromna ilość ludzi bawiła sie z tłumikiem, a jeszcze większa ma z nim problem ale nic z tym nie robi.
Dostałem kilka maili/pw o tłumik, o relacje z wymiany, jakie wrażenia itd bo "chyba mam do wymiany".
Co jak co ale 10 letni tłumik końcowy ma prawo się rozlecieć.
O elektrowentylatorze nie rozpisuję się bo to pewne tak samo jak wodzik...albo padnie, albo już padł i wymieniony...
Wystarczy w wyszukiwarce wrzucić te hasła, poczytać itd, NIKT TU KOSZTÓW NIE UKRYWA
A prawda jest bolesna, auto potrafi walnąć po kieszeni.
Ja olałem temat awaryjności przed zakupem, pomyślałem ot autko 10 lat, jak coś będzie trzeba to wymienię, ceny rozrządu, hamulców, tarcz itd wcale nie takie duże, wahacze też da się przeżyć a tu okazało się potem że reszta teoretycznie błahych rzeczy potrafi kosztować drogo, nie wspominając o dostępności..i pisze o tym mając na uwadze swoje poprzednie doświadczenia z Espero 1,5....tam wszystko było tanie jak barszcz, tutaj wszystko drogie jak cholera. Co nie zmienia faktu ze nie żałuje zakupu, jeno żona troszkę głowę suszy ;)
Ja nie zniechęcam autora, chcę aby jego wybór był w pełni świadomy, a nie zaślepiony miłością do wyglądu/wyposażenia jak sam to ujął
QV...soon:)

Kris
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1185
Rejestracja: 13 lip 2010, 22:29
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Gorzyce (woj.śląskie)

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Kris » 09 wrz 2011, 9:38

Lybra nie jest autem, który schodzi na pniu. I to przy zakupie jest plus. Można sobie ją spokojnie zobaczyć, pojechać do domu, przemyśleć na chłodno, pojechać jeszcze raz, sprawdzić coś, co nie dawało nam spokoju przez noc i zdecydować się na zakup :)
U mnie było tak: pierwsza wizyta: brak zimówek, wariator chodził jak diesel, tył uplamiony. Druga wizyta: już w komplecie zimówki, wariator wymieniony, tył wyczyszczony. Trzecia wizyta: 200zł taniej :) I tak po krótce wyglądał mój zakup samochodu :) Pewnie jakbym jeszcze przetrzymał poprzedniego właściciela to dostałbym jakiś dodatkowy upust. Ale patrząc na stan auta po raz trzeci stwierdziłem, że nie warto ryzykować :)
Kupowanie na chłodno najlepiej z kimś, kto obejrzy auto obiektywnie to jest rada sprawdzajaca się przy zakupie każdego auta :)
było Uno 1.0, Bravo 1.2 16V, była Lybra LX SW 1.8 LPG, była Croma 1,9 150KM jest Lancia Ypsilon Platino 0.9 i Ford Galaxy

Alan

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Alan » 09 wrz 2011, 11:56

AS24 to dobry sklep,choć nie najtańszy.Ale nie w tym rzecz...

Zastanów się teraz nad całym tym tematem,siedzimy sprzeczamy się,każdy wyciąga swoje argumenty drugi stara się je obalić i przedstawić swoje....czy ma to sens?

Jak najbardziej tak,autor pytania dowiedział się więcej z tego tematu niżby odwiedził różne warsztaty :) Poczytał o 1.6 o 1.8 i 2.0 a nawet o dieslach,dowiedział się ile kosztuje instalacja i po ilu się zwraca.Dowiedział się ile kosztuje wentylator....ale też że można regenerować...i dłubać z tłumikami...teraz to dopiero drapie się po głowie :)

Temat usterek w Lybrach śledzę bo żona duma nad kupnem dla siebie.

kappa jest droższa w serwisowaniu od lybry :)


Lybry częściej są na allegro na części niż kappa :)

Awatar użytkownika
Rutuś
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2497
Rejestracja: 17 mar 2011, 22:44
Imię: Leszek
Lokalizacja: Warszawa-WJ

Re: Lybra - przymierzam się do kupna

Post autor: Rutuś » 09 wrz 2011, 19:13

Przez jakiś czas jeździłem Fabią combi z gazem gdzie butla była włożona w miejsce koła i to był problem że cały czas musiałem się z tym kołem utykać jeśli chodzi o względy ekonomiczne było OK.Teraz jeżdżę Lyberką 1.9 JTD (2003r i ponad 250000)i nie chciałbym wracać do gazu chociażby ze względu na poszukiwania stacji z gazem za granicą Polski musiałem zawsze planować tankowanie.
Uważam że spalanie w granicach nieco ponad 6L/100km przy prędkości 160 km uważam za dobre.Odnośnie serwisu i części do Lybry nie uważam aby były droższe niż części do Skody tam się płaci za znaczek Audi , VW,Seat.Wszystko zależy jak poprzedni właściciel dane auto eksploatował i od tego zależą późniejsze koszty serwisu. Ja osobiście ze swojej Lyberki jestem zadowolony jakby trafił na taką z roku 2006 to bym się ani chwili nie zastanawiał.
jest Lancia Delta 1.6 2010 Alfa Romeo Mito 1.4 16V 2010 Alfa Romeo Giulietta 1.4 2011

była Lancia Lybra SW 1.9JTD 2003 Fiat Grande Punto 1.4 2005

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lybra/Lybra SW”