Lancia Klub Polska

Chopy! A jak to jest z tymi ukręcającymi się śrubami w profilach? Właśnie walczę ze swoim zawiasem, przód już skończyłem, ale za tył to aż strach się brać! Mam już kupione tuleje pu, amortyzatory, łączniki i zastanawiam się czy podejmować wyzwanie samemu bo jak się gdzieś urwie to leżę...

ja robiłem w zeszłym roku bo mi przerdzewiała belka. Tylko jedna ze śrub się urwała przy odkręcaniu - ukręcił się łeb, ale przyspawałem nakrętkę i poszła dalej bez problemu. Moja lancia jeździła od początku w Polsce, także na korozje jest narażona konkretnie. Większy problem miałem z śrubami M12 trzymającymi wahacze poprzeczne, ale udało mi się kupić oryginalne w ASO.
Podejdź do tematu spokojnie - dużo wd40, bez nerwowych ruchów, opukaj śrubki:) i powinno się udać,
Powodzenia

No właśnie dzisiaj przy okazji walki z przodem, zalałem tam wszystko odrdzewiaczem - to samo zrobię w poniedziałek, wtorek i tak do następnej soboty ...później postaram się to ostukać tak jak właśnie mówisz. W najgorszym przypadku już myślałem, że trzeba będzie wycinać profil i wspawywać nowy kawałek blachy z przyspawaną wcześniej nakrętką.
Motywuję się bardzo, ale w głębi duszy trzęsę się ze strachu przed tą potyczką

no jest trochę adrenaliny odkręcając te niesławne śrubki:) trzymam kciuki aby Ci puściły. Sporo roboty jest też w wycięciem starych tulei z wahaczy , ale ogólnie temat do ogarnięcia na kanale samemu.
PS. Uważaj na duże tuleje wahacza aluminiowego, są żelowe i nieźle zapaprały mi sufit garażu przy rozcinaniu

Pytanko do tych co wymieniali widzę że nam popękane gumy w tulejach wewnętrznych wahacza poprzecznego z tyłu, żeby wyjąć te wahacze belkę wystarczy opuścić by wyjąć wewnętrzne śruby? I czy potrzebny ściągacz do sprężyn bo sprężyna siedzi w tym wahaczu ? A chcę go zdemontować

ja wyjmowałem wszystko, u Ciebie chyba można by nie ruszać wahaczy aluminiowych tylko wytargać samą belkę z poprzecznymi. Co do sprężyn to robiłem tak że podpierałem wahacz na podnośniku, odkręcałem śrubę od amorka i opuszczałem wahacz podnośnikiem aby sprężyna się rozluźniła. Potem możesz ją wyszarpnąć lub już bezpiecznie wyjąć razem z belką. Montowałem w ten sposób że mając belkę na wierzchu z wahaczami, zakładałem sprężyny i ściskałem pasami transportowymi, potem całość pod budę. Warto też pomalować belkę bo lubi gnić.

Potrzebuję kod rabatowy na tuleje poliuretanowe Olkusz. Pisałem do nich i odpisali że mam zgłosić się do admina forum. Kto u nas teraz zarządza forum? Dzięki!

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

Tuleje pływające w lybrze to te po wewnętrznej stronie wahacza wzdłużnego? Zaznaczyłem na rysunku właściwe elementy?

Pawcio78 pisze:Potrzebuję kod rabatowy na tuleje poliuretanowe Olkusz. Pisałem do nich i odpisali że mam zgłosić się do admina forum. Kto u nas teraz zarządza forum? Dzięki!

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

A jaki dają rabat? Bo normalnie to o ile pamiętam 300 zł za komplet mają. A wkrótce muszę się za nie wziąć.

Snail pop? łem rabat forumowy tylko na zaprzyjaźnionego mechanika wziąłem na fakturę i dostałem 15% rabatu. Tulejki czekają na montaż:-). Pogadaj z p. Żurkiem ze sklepu Deuter Olkusz.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

Pochwalcie się jak montujecie poli, bo z kim nie gadam to skrzypią i poprawiają.
Podobna smar grafitowy w tuleje poli należy dawać ? Tylko dlaczego Olkusz o tym nie pisze? A jak gadałem o reklamacji że skrzypi to przysłałi ( za free co cię chwali) smar
silikonowy, pomogło na 3 m-c, ... zaś..

Podobno obecnie sprzedawane tuleje są moletkowane tak aby smar silikonowy miał się gdzie zmieścić i regularnie smarować poliuretan. Faktycznie pod światło widać krateczkę. Zobaczymy jak zamontujemy. Smar silikonowy otrzymałem w zestawie i instrukcję montażu.

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

bronx pisze:Pochwalcie się jak montujecie poli, bo z kim nie gadam to skrzypią i poprawiają.
Podobna smar grafitowy w tuleje poli należy dawać ? Tylko dlaczego olkusz o tym nie pisze? A jak gadałem o reklamacji że skrzypi to przysłałi ( za free co cię chwali) smar
silikonowy, pomogło na 3 m-c, ... zaś..

nie do końca, mi w Lybrze nie skrzypiały, chociaż miałem je dość krótko, a co do smaru, to już gdzieś pisałem - MORSKI (odporny na wymycie, itp.)

Smar techniczny dajemy w osadzenie tulei i nigdzie indziej, żadnego smarowania w miejscach narażonych na ruch. Smar dołączony do poliuretanów ma na zasadzie w pierwszej fazie wspomóc nam wcisk tulei w gniazdo wahacza. Po jakimś czasie smar ten wysycha i trzyma w gnieździe. Druga sprawa, to we własnym zakresie należy do nas smarowanie poliuretanów smarami( np.takimi jak kolega wyżej napisał, choć nie stosowałem- używam grafitu) gdyż nawet producent ich wie, że po zamontowaniu ich bez smarowania w miejscach gdzie pracują najbardziej będą piszczeć. W Thesis bez smarowania nie piszczy np. Wahacz dolny tylny - przód, gdyż wykonuje niewielki ruch. Wahacze z tyłu w ogóle nie piszczą od zamontowania, ale były smarowanie smarem Fazi, w miejscach uchwytów gdzie przychodzi śruba, nie w gniazdach, tam poszedł smar techniczny. Wahacze górne, które zamontowałem zostały nie posmarowane innym smarem na zewnątrz, między podkładkami, które przychodzą po lewej i prawej stronie. Po jakimś czacie zaczęły się pojawiać piski, ale nie w miejscu osadzenia, a na skutek tarcia zewnętrznej części tulei, kiedy auto wykonywało ruch pionowy. Tuleje na nowo zostały posmarowane smarem grafitowym i spokój. Zobaczymy jak długo. Jutro wrzucę filmik to zobaczycie jak piszczą i gdzie.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=eTSaf5Ac ... e=youtu.be[/youtube]

Odgrzeję nieco ale chcę podzielić się spostrzeżeniami z użytkowania poliuretanów. Tuleje bardzo fajne, twardość standarDowych identyczna jak oryginalnych gum. Jazda w zakrętach super. Po około trzech miesiącach zaczęły skrzypieć ale że mam sprawne nivomaty to poliuretany słychać tylko do momentu aż tyłeczek lybry uniesie się do odpowiedniego poziomu czyli przez pierwsze ok. 500 metrów. Pózniej cisza jak makiem zasiał:-) ale gdybym nie miał nivo to byłoby chyba nieciekawie.