Lancia Klub Polska

Witam

Wymieniam w Themie kompletny wydech (od katalizatora) na nowy Walker-a. Pytanie czy warto nowy wydech malować farbą do tego przeznaczoną. Pytam dlatego, że w Y mam roczny wydech od Imasah. Ostatnio go oglądałem, pojawiła się ruda, ale tylko na spawach, reszta jak nowa. Stąd pytanie czy nowy można jakoś zabezpieczyć.

Pozdrawiam

Czy warto? Moim zdaniem tak. Ja maluję 2 razy do roku odpowiednią farbą wysokotemperaturową. Uważam, że jak ma "zgnić", to od środka (przepalając się), a nie od zewnątrz od soli i wody.

Co do malowania to musiała by być dobra farba może nawet odporna na tempertury Ja w dotychczasowych autach z gazem w każdym tłumiku na jego końcu robiłem małą dziurkę wiertarką żeby woda miała gdzie uciekać. Ostatnio jak malowałem moją Kappę i Ypsilona siostry bitexem od spodu to prysnąłem też tłumiki (przez przypadek i trochę na próbę) i trochę się wypaliło a tak to się trzyma i konserwuje.

Ja przy remoncie wydechu pomalowałem spawy na razie jest elegancko Myślę że warto pomalować.

A konkretnie to czym malujecie (nie mam na myśli bitexu...)?

Żaroodporną farbą w kolorze srebrnym

I nie trzeba wcześniej żadnego podkładu, nawet w miejscu rdzy? Farba raczej dostępna w normalnych sklepach?

volf pisze:I nie trzeba wcześniej żadnego podkładu, nawet w miejscu rdzy? Farba raczej dostępna w normalnych sklepach?

Ja kupiłem farbe na niemieckim e-bay niby specjalna do tłumików. Zobaczymy jak przyjdzie.

Maluje nowy wydech znaczy nie używany, niewiadmomo jak długo leży na magazynie