Strona 1 z 1

Lybry - zakup i samodzielna diagnostyka

: 18 kwie 2012, 14:34
autor: grigor
Przeglądając forum natknąłem się na informację, że w Lybrze zainstalowany jest hodometr.
Jako, że przymierzam się do zakupu auta mam pytanko czy da się samodzielnie sprawdzić wartość nastukaną na hodometrze. Diagnostyka z zakładzie kosztuje 50-100 zł. Może w tej cenie można dostać interface i samemu sprawdzić +- co się dzieje z autem?
Czytałem też, że lybra posiada ukryte menu gdzie można odczytać np. kod radia. Może da się tam znaleźć wartość hodometru? Jeśli ktoś się orientuje, będę wdzięczny za pomoc.
Ewentualnie jaki interface i oprogramowanie nadaje się do podstawowej diagnostyki i kontroli przebiegu?

Re: Zakup Lybry i samodzielna diagnostyka

: 18 kwie 2012, 14:38
autor: Heathen
Zabierasz się do tego od d0py strony. Auta nie kupuje się "przebiegiem"
Zamiast wydawać 100zł na interface, tylko po to by sprawdzić ile faktycznie auto ma przebiegu, umów się ze sprzedającym że autko wstawiasz do warsztatu na przegląd by sprawdzili jego stan.
Takie działanie da ci informacje miliard razy bardziej przydatne niż wyświetlony na kompie faktyczny przebieg auta!
ps. już pomijam fakt że oddając auto na przegląd, mogą spokojnie panowie sprawdzić ile faktycznie ma nastukane
ps2. oczywiście nie może byc to zakład zaprzyjaźniony ze sprzedającym, albo zakład gdzie do tej pory auto było serwisowane ;)

Re: Zakup Lybry i samodzielna diagnostyka

: 18 kwie 2012, 14:40
autor: blakly83
za 50zł już można kupić jakiś kabelek ,zainstalować "oryginalnego" FiatECUscan i możesz podpiać się pod komputerek i sprawdzić owy hodometr a nawet dwa:D . Jeśli chodzi o odczytanie kodu do radia to raczej wątpię, sam musiałem zasówać do ASO i zapłacić żeby mi kod do radia podali,ale do tego trzeba wymontować ICS-a i spiscac naklejony z boku kod seryjny.Z tym kodem i numerem VIN Lucynki trzeba wybrać sie do serwisu,a potem czekać na kartę kodowa z Włoch. A co do przebiegu to hodometry w Lucynkach niesety tez są przestawiane:/

Re: Zakup Lybry i samodzielna diagnostyka

: 18 kwie 2012, 15:02
autor: grigor
Heathen pisze:Zabierasz się do tego od d0py strony. Auta nie kupuje się "przebiegiem"
Zamiast wydawać 100zł na interface, tylko po to by sprawdzić ile faktycznie auto ma przebiegu, umów się ze sprzedającym że autko wstawiasz do warsztatu na przegląd by sprawdzili jego stan.
Takie działanie da ci informacje miliard razy bardziej przydatne niż wyświetlony na kompie faktyczny przebieg auta!
ps. już pomijam fakt że oddając auto na przegląd, mogą spokojnie panowie sprawdzić ile faktycznie ma nastukane
ps2. oczywiście nie może byc to zakład zaprzyjaźniony ze sprzedającym, albo zakład gdzie do tej pory auto było serwisowane ;)
Zgadzam się, że najważniejszy stan a nie przebieg i nic nie zastąpi podnośnika w warsztacie i dokładnego przeglądu. Ale pytam bo jeśli pewne rzeczy da się zrobić samemu to czemu nie.
blakly83 pisze:za 50zł już można kupić jakiś kabelek ,zainstalować "oryginalnego" Jeśli chodzi o odczytanie kodu do radia to raczej wątpię, sam musiałem zasówać do ASO i zapłacić żeby mi kod do radia podali,ale do tego trzeba wymontować ICS-a i spiscac naklejony z boku kod seryjny.
A co do przebiegu to hodometry w Lucynkach niesety tez są przestawiane:/
Nie twierdze, że się na 100% da, opieram się jedynie na wypowiedziach z forum. W temacie o ukrytych opcjach ktoś się chwalił, że udało mu się kod odczytać.
Korekcja licznika np w komisach to standard, przeglądając oferty na polskich portalach aukcyjnych ciężko znaleźć auto z przebiegiem 250+. A na zachodzie kilkuletnie samochody mają po 300tys : yesyes : Hodometr jest przestawialny ale zdarza się, że kowale o nim zapominają bo mają kolegów tylko od licznika.

Re: Zakup Lybry i samodzielna diagnostyka

: 18 kwie 2012, 15:28
autor: FXX
Jeżeli radio będzie niezablokowane tj. nie będzie żądało kodu to wtedy możesz poprzez te ukryte opcje sprawdzić kod.
Na pewno działa to przy ICS z navi, bo sprawdzałem u siebie i działa ten patent.