Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
- BcN
- Forumowicz/ka
- Posty: 210
- Rejestracja: 02 maja 2012, 21:40
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Może ktoś z Was miał podobny przypadek:
Wymieniałem ostatnio gumy kolektora powietrza,świece zapłonowe, pasek rozrządu, napinacz rozrządu, rolki prowadzące rozrządu, łożysko kola lewy przód, filtr powietrza, olej i filtr oleju w silniku i po tej wymianie silnik zaczął pracować jak diesel (terkotać).
Początkowo trwało to kilka sekund zanim silnik się nagrzał i ustępowało. Aktualnie po tygodniu trwa to długo i czuć wibracje we wnętrzu samochodu.
Terkoczący silnik nagrałem
Może ktoś z Was zetknął się z tym przypadkiem i może mi coś podpowiedzieć.
Wymieniałem ostatnio gumy kolektora powietrza,świece zapłonowe, pasek rozrządu, napinacz rozrządu, rolki prowadzące rozrządu, łożysko kola lewy przód, filtr powietrza, olej i filtr oleju w silniku i po tej wymianie silnik zaczął pracować jak diesel (terkotać).
Początkowo trwało to kilka sekund zanim silnik się nagrzał i ustępowało. Aktualnie po tygodniu trwa to długo i czuć wibracje we wnętrzu samochodu.
Terkoczący silnik nagrałem
Może ktoś z Was zetknął się z tym przypadkiem i może mi coś podpowiedzieć.
Lancia Thesis 3.2
- stabraf
- Administrator
- Posty: 8477
- Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Biorąc pod uwagę listę wymienionych elementów...zawory + tłoki ?
Kappa 2.0 turbo 20v, sedan '99, 220 pajaców;)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Ja bym spojrzał jeszcze raz na rozrząd jednak...
nie znam się na V6 więc trochę strzelam- napinacz paska jest hydrauliczny?
nie znam się na V6 więc trochę strzelam- napinacz paska jest hydrauliczny?
BMW E39 Touring - 4,4 V8
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
A kto ustawiał rozrząd i jak to robił
We Wroclawiu utworzylem mały klub kappy można poznać nas po rejestracjach wszystkie zaczynaja sie DW 222 mam tez duzo czesci lanci... Tel.691-771-549 A teraz do stadka dołączy Thesis 2.4 jtd mojej żonki DW 898
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
O k... Całkiem jak moja 30 letnia beczka 200D
Nie wiem u kogo robiłeś ten ostatni przegląd/naprawę ale gratuluję i życzę, żeby nie powiedział Ci tak jak 80% mechaników, że to przecież nie jego wina, że się zesr ło tylko Twojego samochodu
Serdecznie pozdrawiam.
Nie wiem u kogo robiłeś ten ostatni przegląd/naprawę ale gratuluję i życzę, żeby nie powiedział Ci tak jak 80% mechaników, że to przecież nie jego wina, że się zesr ło tylko Twojego samochodu
Serdecznie pozdrawiam.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 346
- Rejestracja: 02 maja 2011, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Też myślę, że to rozrząd.
- BcN
- Forumowicz/ka
- Posty: 210
- Rejestracja: 02 maja 2012, 21:40
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
A tak pracuje po 20 minutach od uruchomienia
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Ul3DhsiV ... ture=g-upl[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Ul3DhsiV ... ture=g-upl[/youtube]
Lancia Thesis 3.2
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
ja bym zaczął od ponownej wymiany oleju...jaki tam wlałeś ?
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Tak to własnie wygląda , miałem tak w kappie jak był niższy stan i zalałem syntetykiem terkotał , któryś samoregulator a czym to skutkuje wiadomo, zalej półsyntetykiem stan na max jak nie będzie lepiej to jest inna kwestia Chyba , że Pan mechanik sie znał i wymienił rozrząd żle
Alfa Romeo 159 1,9 16v
Mitsubishi ASX 1.8DID 4WD
Mitsubishi ASX 1.8DID 4WD
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
ja bym stawiał na źle poskładany rozrząd, tylko dziwne że jeszcze nic nie *** -chociaż może być tylko troszkę źle ustawiony.
Samoregulator to raczej tak podzwiękuje, a nie terkocze aż tak.
Przecież ten silnik chodzi jak diesel.
Samoregulator to raczej tak podzwiękuje, a nie terkocze aż tak.
Przecież ten silnik chodzi jak diesel.
- BcN
- Forumowicz/ka
- Posty: 210
- Rejestracja: 02 maja 2012, 21:40
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Po dłuższej przerwie wracam do wątku - już wiem co w trawie piszczało. Piszę to ku przestrodze wszystkich forumowiczów. Tak się kończą wycieczki do "fachowców".
Terkoczący samochód wrócił do wcześniejszego mechanika, który ustawiał rozrząd i po powrocie przestał już terkotać, ale zaszły nieodwracalne zmiany: samochód stracił moc i nadal nieregularnie pracował.
W związku z tym wstawiłem samochód do ASO i oto co stwierdzono:
1. przestawiony rozrząd - koszt poprawnego ustawienia 1500 zł. Co ciekawsze nie zostały wymienione uszczelki na nowe podczas ingerencji w silnik jak nakazuje sztuka wymiany rozrządu w tym silniku, i dlatego sączył się olej. Dodatkowo okazało się, ze należy wymienić pasek alternatora i pompę które są w kiepskim stanie. Koszt z ustawieniem rozrządu to około 2600 zł.
2. Błąd przy wymianie rozrządu spowodował zniszczenia silnika - w tym popychaczy zaworów i wałków rozrządu - Komplet zaworów - 2000 zł + wałki 4700 zł (4 sztuki) + robocizna.
Dodatkowo:
- Pęknięta poduszka pod silnikiem i klejona nie wiadomo czym - koszt wymiany 600 zł.
- Uszkodzona m.in. półoś prawa i pośrednia - koszt naprawy około 2400 zł.
Tyle mnie będą kosztowały naprawy po nieprawidłowym ustawieniu rozrządu przez mechanika...
Jeżeli nie uda mi się załatwić sprawy polubownie - pewnie wszystko skończy się w Sądzie.
Terkoczący samochód wrócił do wcześniejszego mechanika, który ustawiał rozrząd i po powrocie przestał już terkotać, ale zaszły nieodwracalne zmiany: samochód stracił moc i nadal nieregularnie pracował.
W związku z tym wstawiłem samochód do ASO i oto co stwierdzono:
1. przestawiony rozrząd - koszt poprawnego ustawienia 1500 zł. Co ciekawsze nie zostały wymienione uszczelki na nowe podczas ingerencji w silnik jak nakazuje sztuka wymiany rozrządu w tym silniku, i dlatego sączył się olej. Dodatkowo okazało się, ze należy wymienić pasek alternatora i pompę które są w kiepskim stanie. Koszt z ustawieniem rozrządu to około 2600 zł.
2. Błąd przy wymianie rozrządu spowodował zniszczenia silnika - w tym popychaczy zaworów i wałków rozrządu - Komplet zaworów - 2000 zł + wałki 4700 zł (4 sztuki) + robocizna.
Dodatkowo:
- Pęknięta poduszka pod silnikiem i klejona nie wiadomo czym - koszt wymiany 600 zł.
- Uszkodzona m.in. półoś prawa i pośrednia - koszt naprawy około 2400 zł.
Tyle mnie będą kosztowały naprawy po nieprawidłowym ustawieniu rozrządu przez mechanika...
Jeżeli nie uda mi się załatwić sprawy polubownie - pewnie wszystko skończy się w Sądzie.
Lancia Thesis 3.2
- stabraf
- Administrator
- Posty: 8477
- Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Czyli moja diagnoza okazała się niestety słuszna...Ehhh te Fahoffce...
Kappa 2.0 turbo 20v, sedan '99, 220 pajaców;)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Zdradź jakieś namiary na ten warsztat, ku przestrodze dla innych..BcN pisze: Tyle mnie będą kosztowały naprawy po nieprawidłowym ustawieniu rozrządu przez mechanika...
Jeżeli nie uda mi się załatwić sprawy polubownie - pewnie wszystko skończy się w Sądzie.
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Myślę, że teraz ktoś chce cię naciągnąć w drugą stronę i przesadził z wyliczeniami
W ASO Lancii w Kielcach koszt wymiany rozrządu (bez części) to 600 zł, a samo ustawienie wałków i założenie paska 150zł.
Uszczelniacze i pasek wielorowkowy bezwzględnie należało wymienić,to prawda.
Ale, raczej trudno obarczać mechanika że złym ustawieniem rozrządu uszkodził półoś czy poduszkę silnika. Jesli masz przeguby do roboty -koszt dobrej jakości przegubów to ok. 2 x 400 zł (mozna dostać tańsze)
W tych silnikach nie ma popychaczy zaworów. Skoro silnik miał kompresję i zapalał to znaczy ze nie było kolizji tłoków z zaworami, a zatem nie mógł uszkodzić zaworów a tym bardziej wałków rozrządu.
Miałem przypadek w takim silniku pękł pasek wielorowkowy (właśnie nie wymieniony przy wymianie rozrządu) jego strzępy dostały się pod pasek rozrządu i przestawiły go o kilka zębów. Oczywiście wtedy była pełna kolizja zaworów i silnik stracił kompresję na wszystkich tłokach. Nie miał prawa więcej zapalić, ale walki rozrządu nie ucierpiały. Wymiana wszystkich zaworów, uszczelniaczy, planowanie głowic, kontrola geometrii wałków rozrządu oraz kontrola szczelności kosztowało mnie w specjalistyczej firmie 1200 zł (jesli dobrze pamiętam)
Robocizny przy rozbieraniu i składaniu silnika Ci nie wycenię bo wszystko robiliśmy sami z synem. Wczesniej zainwestowaliśmy w blokady do ustawiania rozrządu -koszt 300 zł
W ASO Lancii w Kielcach koszt wymiany rozrządu (bez części) to 600 zł, a samo ustawienie wałków i założenie paska 150zł.
Uszczelniacze i pasek wielorowkowy bezwzględnie należało wymienić,to prawda.
Ale, raczej trudno obarczać mechanika że złym ustawieniem rozrządu uszkodził półoś czy poduszkę silnika. Jesli masz przeguby do roboty -koszt dobrej jakości przegubów to ok. 2 x 400 zł (mozna dostać tańsze)
W tych silnikach nie ma popychaczy zaworów. Skoro silnik miał kompresję i zapalał to znaczy ze nie było kolizji tłoków z zaworami, a zatem nie mógł uszkodzić zaworów a tym bardziej wałków rozrządu.
Miałem przypadek w takim silniku pękł pasek wielorowkowy (właśnie nie wymieniony przy wymianie rozrządu) jego strzępy dostały się pod pasek rozrządu i przestawiły go o kilka zębów. Oczywiście wtedy była pełna kolizja zaworów i silnik stracił kompresję na wszystkich tłokach. Nie miał prawa więcej zapalić, ale walki rozrządu nie ucierpiały. Wymiana wszystkich zaworów, uszczelniaczy, planowanie głowic, kontrola geometrii wałków rozrządu oraz kontrola szczelności kosztowało mnie w specjalistyczej firmie 1200 zł (jesli dobrze pamiętam)
Robocizny przy rozbieraniu i składaniu silnika Ci nie wycenię bo wszystko robiliśmy sami z synem. Wczesniej zainwestowaliśmy w blokady do ustawiania rozrządu -koszt 300 zł
Re: Thesis 3.2 V6 - terkoczący silnik
Jedrek to chyba nie znasz jednak dokładnie budowy tego silnika. Popychacze zaworów są !!! i są to popychacze hydrauliczne.
Poduszkę jest bardzo łatwo uszkodzić jak ktoś się szarpie z silnikiem i bez znaczenia czy go wyciąga czy tylko podnosi.
W mojej Thesis jak unosiłem silnik to niestety tylną poduszkę ciężko trzeba było ustawiać by się nie blokowała a za tym nie wyrwała. Jeśli u BcN-a ten partacz wykonał taki zabieg i zbyt szybko opuścił silnik to po prostu urwał poduchę a jak ją urwał to silnik siedział na belce a półoś nie pracowała w linii a bujanie się silnika może raz dwa uszkodzić kielichy lub kamienie lub wygiąć część półosi wychodzącej ze skrzyni.
Co do odpalenia silnika na źle ustawionym rozrządzie to znowu nie masz aż takiej racji. Kompresja jest zawsze do puki nie pęknie pęknie popychacz lub tłok więc przekręcenie kluczyka przy źle ustawionym rozrządzie spowoduje bałagan i dewastację w silniku. Jedynie silniki o bezkolizyjnym rozrządzie mogą się przed tym ustrzec.
Poduszkę jest bardzo łatwo uszkodzić jak ktoś się szarpie z silnikiem i bez znaczenia czy go wyciąga czy tylko podnosi.
W mojej Thesis jak unosiłem silnik to niestety tylną poduszkę ciężko trzeba było ustawiać by się nie blokowała a za tym nie wyrwała. Jeśli u BcN-a ten partacz wykonał taki zabieg i zbyt szybko opuścił silnik to po prostu urwał poduchę a jak ją urwał to silnik siedział na belce a półoś nie pracowała w linii a bujanie się silnika może raz dwa uszkodzić kielichy lub kamienie lub wygiąć część półosi wychodzącej ze skrzyni.
Co do odpalenia silnika na źle ustawionym rozrządzie to znowu nie masz aż takiej racji. Kompresja jest zawsze do puki nie pęknie pęknie popychacz lub tłok więc przekręcenie kluczyka przy źle ustawionym rozrządzie spowoduje bałagan i dewastację w silniku. Jedynie silniki o bezkolizyjnym rozrządzie mogą się przed tym ustrzec.