Strona 1 z 2

Lybra - wymiana tylnej belki

: 18 sty 2013, 18:40
autor: bronx
No i niestety muszę zmienić cała tylną belkę.
Pytam się co są warte qwa... przeglądy na stacjach, nie wyszukali mi cieknącej maglownicy,i zjebanej jak szmata tylnej belki. Całą belka jest zeżarta rdzą. Byłem u mechanika, obstukał i powiedział że mocowania (buda) są ok. Jedynie belka jest zgniła na amen, brecha przeszła mu prawie na wylot belki... super co ?
Ale auto przeszło dwa przeglądy i całe zawieszenie stan bdb...


Teraz do sedna.
Będę chciał kupić tylną belkę, jaką kupic?
Tylko belkę i przełożyć z mojej drążek skrętny, wahacze ? ( jakie problemy, wady i zalety tego rozwiązania)
Czy kupić całą kompletną tylną belkę z wahaczami, drążkiem skrętnym i przełożyć. Czy w tej sytuacji mogą spotkać mnie jakieś niespodzianki że po przekładce okaże się że amor lub jakaś guma jest wyrąbana?

Z racji że mechanik nie ma możliwości zabezpieczenia antykorozyjnie tylnej części, chciałbym to zrobić sam w domu. Po ściągnięciu belki oczyścić tył i zabezpieczyć.

Czy jestem w stanie sam przełożyć belkę, jakie trudności mnie spotkać mogą. Mam dostęp do kanału lewarek i klucze, żadnych specjalistycznych narzędzi nie posiadam. Co z geometrią? Czy to porywanie się z motyką na słońce?
Powiedzmy że nie szukam najtańszego rozwiązania, ale najpewniejszego i najłatwiejszego.

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 18 sty 2013, 21:53
autor: brygadzista1
Piotrek moje zdanie znasz bo rozmawialiśmy przez telefon gdy stałem w szczerym polu z rozj*baną skrzynią biegów w Kangurze co Cię chyba trochę pocieszyło że nie tylko Tobie się psuje. Powtórzę natomiast że jeśli chcesz rozkręcać w warunkach domowych tylny zawias to przygotuj się na rzucanie w przypadkowo spotkane osoby na swojej drodze kluczami. Całą belkę jesteś wstanie odkręcić, ale jeśli jest tak mocno skorodowana to śruby będą w tragicznym stanie.

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 18 sty 2013, 22:41
autor: bronx
Hubert ja mam taki pomysł, odkręcić wahacz od belki srubą nr 2. ( tylko jedna śruba, nawet jak się **** to dam nową )
Następnie wykręcić 4 śruby nr4 trzymające belkę do budy, wykręcić amorek i wyciągnąć.
Dać nową i wkręcić, wygląda na prostą operację.
Wahaczy z auta bym nie chciał ruszać bo nie stwierdzono jeszcze ich defektu, może wyjdzie po wymianie belki.
Pytanie ma jak te śruby nr4 przykręcane są do budy? Czy tam wspawane są nakrętki i grozi ich zerwaniem czy śmiało można to traktować łomem ?
Pytanie czy te tuleje nr2 na belce są do dostania ( chciałbym dać nowe)
Jeśli zdecydowalbym się na to posunięcie to co jeszcze w tej belce wymienić ?
Czy po takiej operacji muszę jechać na zbieżność ?

p.s
Widzę że już dotarłeś z wygwizdowa :)
U mnie już ok -8 na dworze :)

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 18 sty 2013, 23:23
autor: brygadzista1
Rano Ci zobaczę jak to wszystko wygląda i jak będzie Ci najłatwiej wykręcić całą belkę. Co do traktowania śrub łomem lub ich cięcia to wstrzymaj się z tym. Nie sprawdzałem tego osobiście w serwisie, ale kiedyś ktoś chciał ode mnie właśnie te śruby bo są podobno nie do dostania a jak już są to w kosmicznych cenach. Więc sprawdź czy idzie te śruby dostać nowe. Ja przy demontażu kilku takich belek w 3 przypadkach dałem za wygraną bo śrub po prostu nie szło ruszyć więc zostawiłem zawias w całości bo rozciąć lub ukręcić śruby zawsze można. Dzwoń jutro i będziemy myśleć.

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 19 sty 2013, 9:56
autor: Sharuga
Wymiana belki to wbrew pozorom prosta operacja. A o samą belkę pytaj w Lancia Team - kupiłem tam nówkę sztukę razem z tulejami met-gum.
Temat do ogarnięcia w dwie godzinki z przerwą na fajkę. Kanał raczej potrzebny.
ZTCP to odkręcałem wahacz poprzeczny od piasty, wyjmowałem sprężynę (podeprzeć trzeba wahacz podnośnikiem). Potem pozostają śruby nr 4 i belka jest Twoja. Nie miałem żadnych problemów z wykręceniem tych śrub. Przy montażu trzeba pamiętać, żeby wahacze do belki wstępnie dokręcić przed montażem belki, bo śruby muszą wchodzić od strony zbiornika. Też się dziwiłem, ale jak dasz nakrętki od strony zbiornika, to masz przedziurawienie zbiornika w opcji :)

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 21 sty 2013, 13:44
autor: Rodżer
brygadzista1 pisze:Nie sprawdzałem tego osobiście w serwisie, ale kiedyś ktoś chciał ode mnie właśnie te śruby bo są podobno nie do dostania a jak już są to w kosmicznych cenach. Więc sprawdź czy idzie te śruby dostać nowe.
Ten ktoś to byłem ja :)
W ASO cena była z kosmosu, pytałem w autosklep24 i tam miły człowiek posprawdzał i wtedy napisał to:

obrazek 1:

śruba nr 5 - 11 zł ( trzeba zamówić 5 szt)
podkładka 11 - 8 zł

obrazek 2:

śruba nr 2 - 65 zł ( trzeba zamówić 5 szt)
śruba nr 7 - 32 zł ( trzeba zamówić 5 szt)
podkładk nr 5 - 1,50 zł ( trzeba zamówić 5 szt)
nakrętka nr 6 - 17 zł
podkładka nr 8 - 8 zł ( trzeba zamówić 5 szt)
podkładka zabezpieczajaca nr 9 - 2 zł
nakrętka nr 10 - 21 zł

Obrazki to te z epera. Więc gdyby było nas więcej to może by coś pokombinować, bo po pięć sztuk to mi nie trzeba. A do tej pory tego cholerstwa nie ruszyłem - jak jest czas, nie ma pieniędzy i na odwrót - mam komplet gum i tulei i leżą...
A tak zupełnie na marginesie to miałeś mi jeszcze drogi Hubercie podesłać zaślepkę w przedni zderzak :) Tak się nieśmiało przypominam i pozdrawiam ;)

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 21 sty 2013, 14:43
autor: bronx
Rodżer zobaczymy jak mi pójdzie wymiana, może ( niestety) będę coś musiał zamówić i sie podzielimy 2 dla ciebie 2 dla mnie a co z 5 ?? :)
Jak jutro przyjdzie mi belka to może i się od razu za to zabiorę więc do środy, czwartku sytuacja powinna się wyjaśnić :)

p.s
Już się cieszę na robotę, zapowiadają po -15 a ja muszę mieć garaż otwarty bo się skubana nie mieści ,brrrr

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 23 sty 2013, 8:01
autor: bronx
Koledzy szukam tulei/silentblock belki tylnej zawieszenia ( belka do nadwozia)
Zaproponowano mi z TEDGUM ale po przeczytaniu opinii o tej firmie to zrezygnowałem.
Mam jakąś alternatywe?
3 tuleje z 4 są popękane.

Dodam że wcale się nie dziwę że te belki tak gniją, nie są niczym zabezpieczone. Spawane/zgrzewane i tylko farba na to idzie, bez żadnego podkładu.

MASAKRA - 60zł sztuka oryginalne Fiat/Lancia
Więcej jak za belkę :)
A i tak założę się że po wymianie belki auto dalej będzie pływać i dopiero wtedy wyjdą luzy na wahaczu które są za to odpowiedzialne :(

autosklep24 55zl/szt - fiata :)


Zamówiłem jeszcze tuleje poliuretanowe w :DEUTER, nasz rabat
10% na LKP cały czas obowiązuje - tak dla przypomnienia :)

Zamówiłem tuleje na wahacz do belki i wahacz-wahacz :) Jak juz robić to za jedna robotą wszystko co tam może się wyrąbać.

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 29 sty 2013, 20:10
autor: bronx
Belka wymieniona tuleje też i w końcu auto jeździ jak powinno - ciekawe na jak długo ;)
Protokół z ustawienia zbieżności, rozumiem że jest ok. (zapieczona śruba koła prawego tył)

Lybra 1.6 belka tylna

: 10 cze 2015, 17:49
autor: RalfButton
Dzisiaj podczas sprawdzania auta w serwisie (stuki w przednim kole) pan serwisant przy okazji pokazał mi tylną belkę. Tragedia. Rozłazi się w rękach. Muszę ją pilnie wymienic. Ktoś wie gdzie szukać?

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 11 lis 2015, 22:28
autor: Gwarkowiec
Powitanko, koledzy nie wiecie czy belka tył sedan pasuje do kombi?

Lybra - wymiana tylnej belki

: 12 lis 2015, 0:02
autor: Pawcio78
Eper mówi że powinna pasować.

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 12 lis 2015, 9:05
autor: Gwarkowiec
Dziękuje za odp., bo najpierw kupiłem belkę a później zacząłem zastanawiać się. Jeszcze jedno, zastanawiam się nad wypiaskowaniem, ocynkowaniem i malowaniem proszkowym wahaczy poprzecznych. Chciałbym poznać wasze zdanie. Tuleja będzie wymieniana więc sam metal zostanie do zabawy, gorzej byłoby z belką, gdyż tam tych tulei jest 4 szt. i najtańsza 55 zl, nie uśmiecha mi się ich wymieniać a nie wiem czy można stare wyjąc i po całej tej zabawie z powrotem zamontować.

Re: Lybra - wymiana tylnej belki

: 12 lis 2015, 19:53
autor: Przemek555
bał bym się malowania proszkowego bo musisz podgrzać element do ponad 200oC może się odkształcić i dopiero będą jaja. Tulei z wahaczy raczej nie da się wycisnąć i wcisnąć ponownie - zawsze musiałem je rozcinać do demontazu, w belce pewnie będzie to samo:( Ja kupiłem belkę odczyściłem ogniska korozji i pomalowałem podkładem i nawierzchniową chlorokauczukową a po kilku dniach poprawiłem barakiem i na razie 2rok ok. Z wahaczami jest ciężej bo nie da się ich wyczyścić w środku - tu jak piszesz sprawdziło by się piaskowanie, ale raczej malował bym natryskowo lub zanurzeniowo. Ocynk to już chyba lekka przesada :)

Lybra - wymiana tylnej belki

: 12 lis 2015, 20:09
autor: Pawcio78
Ja wychodzę z założenia że skoro stara moja belka wytrzymała 15 lat to jeśli ta dziś zamontowana (jutro odbieram lybrę od mechanika po wymianie właśnie belki i tulei), zapryskana barankiem wytrzyma 10 kolejnych latek to chyba mi wystarczy. Chyba nie ma za bardzo sensu zabezpieczac tej belki jak na wypadek ataku atomu. Podczyścić, zakonserwować i tyle. Fabryczne zabezpieczenie tej belki jest skandaliczne stąd powszechne z nią problemy.