Strona 2 z 2

Re: Lybra 1.6 16v - kupić, czy nie kupić, o to jest pytanie

: 08 mar 2013, 18:35
autor: brygadzista1
I tak też zrób. Zdaj relacje koniecznie :)

Re: Lybra 1.6 16v - kupić, czy nie kupić, o to jest pytanie

: 11 mar 2013, 18:09
autor: borysjr
Cześć wszystkim,

no i stało się, kupiłem. Ostatecznie stanęło na 7200 PLN (Pan zrobił mi jeszcze przegląd gazu i wymienił filtr). Generalnie wnętrze faktycznie nie w bardzo dobrym stanie, ale pranko Kärcherem i będzie dobrze (zapuszczona głównie Alcantara, plastiki w porządku). Kilka mniej ważnych problemów, ale najważniejsze jest to, że blacha wręcz w idealnym stanie: progi, wewnętrzna, dolna strona drzwi, nadkola - wszystko super. Na całym aucie 5 bąbli (0,5 cm), które trzeba zrobić, żeby się nie rozchodziły (i to w mało widocznych miejscach: pod maską, przy rejestracji). Silnik bardzo ładnie chodzi. Idealnie wyregulowana sekwencja, wchodzi na gaz praktycznie zaraz po odpaleniu i nie krztusi się na żadnym biegu, na żadnych obrotach (Pan jest mechanikiem i montuje gaz). Silnik suchutki. Facet jest z tych, którzy mają idealnie odmierzone, na ile starcza im butla, zeruje licznik po każdym tankowaniu i wie, że przejedzie ok. 470 km. Ja to odbieram tak, że jeździ bardzo równo i regularnie, czyli silnika nie zajeżdża. Stąd tak dobry stan.

Z minusów: przycięty mechanizm pasów z tyłu (cały komplet z wyciągarkami niedrogo na Allegro), ułamany zatrzask od klapki wlewu paliwa (zamyka się, ale nie trzyma), głośniki w przednich drzwiach lekko nie stykają. No i pojawiająca się i znikająca kontrolka ABS (ale ABS działa, bo sprawdzaliśmy :D ). Wg znajomego do wymiany lub regulacji linka od ręcznego. I to chyba wszystko.

Jak na to, jak miło się tym autkiem jeździ, to dla mnie bomba. Chyba będę fanem marki.

Wiecie może, gdzie szukać części? Ktoś zna jakiegoś handlarza? W sumie chyba Pan Hubert coś sprzedaje :)

Pozdrawiam serdecznie,
jak wypucuję, to wrzucę jakieś foty.