Strona 2 z 2

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 16:05
autor: ThemADI_NS
No i rzeczywiście. Reset komputera - zero błędów, próba odpalenia nie powiodła się, mimo to nadal nie pokazuje błędów.
Po wypięciu krokowego ciężko odpala, po chwili gaśnie i wywala błąd 1233 - zwarcie uzwojenia silnika krokowego.
O! I jestem w kropce bo nie wiem czy wyświetlany błąd jest z racji wypiętej wtyczki czy mam targać instalację w poszukiwaniu zwarcia :hmmm:

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 16:37
autor: stabraf
Ale wtedy wywaliłoby też chyba przy podpiętym krokowcu :roll:

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 16:53
autor: ThemADI_NS
No właśnie. Z resztą, nie trzeba auta palić. Ten błąd wyskakuje od razu po odpięciu.
Aczkolwiek już jestem troszkę bliżej bo dość dobry efekt dało, całkowite zaślepienie krokowego.
Po tej operacji chwyta od razu nie trzeba długo kręcić, ale przebiera, strzela i wyraźnie widać, że szybko się dusi.
Jednak lambda? Odpinałem ją i nic to nie pomogło. Kolektor pobieżnie sprawdzony, lewizny raczej nie ma.

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 17:07
autor: Cromik
Dla pewności byłem u siebie sprawdzić. Odpaliłem auto, odpiąłem krokowca. Auto gaśnie i nie chce za cholere odpalić. Pokazuje błąd jak u Ciebie 1233. Może Twój krokowiec się poprostu skończył? Bo to tak wg mnie by wyglądało.

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 20:55
autor: ThemADI_NS
No i jest gagatek :D
Wiedziałem, że to nie krokowy.
Czujnik temperatury płynu chłodzącego. O! A masz Ci go!
Następnym razem będę musiał wcześniej włączyć kreatywne myślenie :|

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 21:11
autor: Cromik
a co mu? jak to wyszło na jaw?

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 18 mar 2013, 22:26
autor: ThemADI_NS
Po powiązaniu objawów, sprawdzeniu wszystkich urządzeń i za dobrą radą argenty - za co mu ślicznie dziękuję!
Bo jeżeli na zaślepionym krokowym auto zaczynało łapać, znaczyło to, że poprawnie założony podawał za dużo powietrza, bądź było za mało paliwa czyli coś źle czuło, a za podawanie paliwa odpowiedzialny jest nie kto inny jak czujnik temperatury :)

Jak już wszystko wyszło na jaw, przypomniałem sobie, że przecież jeszcze przed zimą, udawało mi się go odpalić bez krokowego na dłużej, a po zagrzaniu nawet z zapiętym krokowym palił normalnie.
Gdybym przypomniał sobie wcześniej może nie było by tematu :roll:
Tak na mój chłopski rozum wychodzi z tego, iż czujnik podaje do kompa informację, że jest rozgrzany, a komp miesza dalej złą dawkę.

Re: Thema 3.0 V6 - silnik krokowy, a odpalanie

: 20 mar 2013, 13:20
autor: ThemADI_NS
No i znowu problem - założyłem nowy czujnik i du** auto nadal nie pali :roll:
Po wypięciu z niego wtyczki, silnik odpala i normalnie reaguje na gaz...
-----------
Jak już chwilę pochodzi bez wpiętego czujnika to nie może się utrzymać na wolnych obrotach.
Tylko wachlowanie gazem daje jakiś efekt bo jak pedał przytrzymam na dłużej w jednym miejscu to obroty zaczynają powoli spadać - czyli co? Z każdą chwilą dostaje zubożoną mieszankę?

Spróbuję go dobrze zagrzać i wepnę czujnik, zobaczymy co wtedy pokaże :hmmm:
-----------

Zapalił! Zapalił! I chodzi już normalnie : rotfl :
Co mu było spytacie?
:lol: przyczyna bardziej błaha, niż można się było spodziewać : sciana :

Pękł przewód paliwowy... w baku - ten co łączy pompkę z mocowaniem.