Lancia Klub Polska

Witam, przymierzam się do wygłuszania drzwi gdy zrobi się cieplej i jednak spytam się wcześniej zamiast robić to na pewniaka i coś ułamać czy ktoś już to robił albo orientuje się gdzie są śruby i zatrzaski w lewych i prawych drzwiach żeby tam niczego nie uszkodzić? i jeszcze mam pytanie czy ktoś wie coś na temat wolno zamykających się szyb (czasami) bo jak będę miał tam dostęp to zrobiłbym to od razu - czy jest tam jakiś mechanizm który należałoby przesmarować?:) z góry dzięki za wszystkie rady

Śrubki są na dole boczków, jedna za zaślepką przy kieszeni, przy rączce do otwierania drzwi, musisz też odkręcić obudowę głośnika. Jak pamiętam to wszystko.

Glosniki pewnie trzeba tez wyciagac

busykarol pisze:Glosniki pewnie trzeba tez wyciagac

zgadza się trzeba wyciągać

busykarol pisze:.......................czy ktoś wie coś na temat wolno zamykających się szyb (czasami) bo jak będę miał tam dostęp to zrobiłbym to od razu - czy jest tam jakiś mechanizm który należałoby przesmarować?:) z góry dzięki za wszystkie rady

Te to miałem ale mając praktykę z innego samochodu gdzie trzeba było kręcić korbką.
Winne tu są uszczelki szyb .
Ja zastosowałem smar silikonowy w sprayu z długą cienka rurką.
Opuścić całkowicie szybę i psiknąć silikonem wprowadzając rurkę głęboko w szczelinę. Następnie zamknąć i opuścić kilka razy.
Mnie pomogło

Podbijam! W mojej Y posłuszeństwa odmówiła lewa szyba elektryczna, wobec tego jeśli moderatorzy mi wybaczą poruszę tu dwa tematy... Chciałem zdjąć boczek drzwi żeby zobaczyć co tam się mogło stać, bo a nóż prostym sposobem mógłbym to naprawić sam, ale po odkręceniu wszystkich śrub i wykręceniu osłonki głośnika boczek trzymał się cały czas na górze, już przy szybie. Nie chciałem szarpać żeby czegoś nie zepsuć, ale może ktoś wie jak się do tego zabrać, jakieś zaczepy tam są? Jak to ciągnąć żeby ich nie połamać?

A co do szyby. Po opuszczeniu jej na siłę ręką (jest już ciepło, a klimy brak, więc nie ma rady) da się ją domknąć po naciśnięciu przycisku, ale w dół nie idzie, a co najwyżej tylko o jakiś centymetr, a później jest nieprzyjemny dźwięk i się zacina. Ten dźwięk, takie strzelanie, był już zresztą wtedy kiedy jeszcze szyba działała. O co może chodzić?