Strona 1 z 1

Thesis - logo na wyświetlaczu

: 28 paź 2013, 11:13
autor: tacitus
Witajcie Koledzy.
Mam pytanie kolejne.Zaobserwowałem u siebie że jak przekręcam kluczyk i włącza się radio to czasami pojawia się piękne Lancii logo a czasami od razu uruchamia się normalny ekran bez powitania.Ogólnie nie przeszkadza mi to ale ciekawi dlaczego tak jest i czy jest to od czegoś zależne???Ja osobiście żadnej zależności nie znalazłem......czasami jest tak a czasami tak....

Pozdrawiam

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 28 paź 2013, 17:27
autor: szajbus
zalezy od czasu od przekrecenia klucza z zaplonu na rozruch i stanu akumulatora ogólnie jest dość losowo ale wiem że jak się szybko przekręca klucz to mało kiedy pojawia sie logo al jak odczeka w pozycji zapłon to się pojawia

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 28 paź 2013, 19:49
autor: LUKIThesis
Odczekanie z kluczykiem w pozycji MAR nie ma z logiem nic wspólnego... to jest jedynie spowodowane opóźnieniami w starcie samego connect. Po wciśnięciu na pilocie otwieranie drzwi startuje również connect. Jak się otworzy i szybko wsiądzie, przekręci kluczyk, a radio mamy w fazie non stop uruchomionej ( czyli przed wysiadaniem nie wyłączone pokrętłem ) to na ekranie zauważymy logo. Natomiast nie ma co próbować otwierając/zamykając i tak w kółko bo connect wyłącza się po zamknięciu auta mimo ciemnego ekranu dopiero po ok 10-15min. Ale i tak to wszystko działa jak chce :)

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 29 paź 2013, 7:17
autor: rain
Komuś mało auto się psuje
że taki rzeczami się zajmuje

;)

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 29 paź 2013, 8:23
autor: szajbus
nie wiem ja poza sprzęgłem i kołem dwumasowym ( koło wymieniłem niepotrzebnie bo stare jest sprawne w 85%) oraz ręcznym ( naprawa własna silników) nie zrobiłem nic tylko klocki oleje
jak widzę te auta które do mnie przyjeżdżają to nie dziwie się że forum kwitnie bo jak dotąd z około 10szt obcych aut tylko 1 szt była w stanie porównywalnym z moim ( ale to był 2009r) reszta pojazdów niestety jest w stanie beznadziejnym tu nie działa tam nie działa odrapane pogięte prowizorki ... dramat

:)

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 29 paź 2013, 8:51
autor: sksk
Myślę ze nie ma Thesisow stuprocentowych, są lecz raczej nie wystarczająco dogłębnie przebadane...w zakresie od stanu zadowalającej przez używalnej do beznadziejnej.

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 29 paź 2013, 15:49
autor: SIWY155
sksk pisze:Myślę ze nie ma Thesisow stuprocentowych, są lecz raczej nie wystarczająco dogłębnie przebadane...w zakresie od stanu zadowalającej przez używalnej do beznadziejnej.
A ją myślę, że jeszcze mało w życiu widziałeś:-)

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 03 mar 2014, 23:54
autor: odysik2
Jak tu zadbać jak się nie opłaca. Np. reflektory z racji wieku wyglądają źle. Trzeba by wymienić ale na rynku zamienników nie ma a para reflektorów w serwisie kosztuje tyle co samochód. głupie radio nie działa laser to nie jest nc dziwnego bo jak ma 10lat to jest to naturalne ale nie ma elektronika który by to naprawił. Prawdziwe doprowadzenie całego samochodu do stanu idealnego jest ekonomicznie nie uzasadnione. Szacuje że zakup używanego thesis i doprowadzenie go do stanu idealnego to koszt ok 100tyś zł. U mnie instalacja koroduje wtyczki zaśniedziałe kable się odłamują. to już z racji wieku. Trzeba by wymieniać całe wiązki a to już spore koszty. dlatego tez się sztukuje kable ale to już nie jest I klasa.

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 05 lut 2015, 18:49
autor: bunkrowiec96
Głowa do góry , ale fakt z ''czasem'' nie wygrasz. I ja też moją pieszcze i śmiga . I dumny jestem jak ktoś oglada się za Thesiską , z otwartą gębą ,albo nie wierzy oglądając że to z 2005 r .Taki stan.!!??? Pomimo że już ich nie produkują , to linia auta jest ponadczasowa , i to nie jest wcale moje zdanie .Po prostu cały czas wzbudza zainteresowanie , i warto dbać o bryczke .Pozdrawiam

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 05 lut 2015, 20:48
autor: Flyman
Mijała mnie dziś Pani w Lybrze, puściła kierownicę, wyciągnęła dłonie w moim kierunku, a z ruchu ust można było wyczytać. ?Moje marzenie, jaka ona piękna?. Thesisów jest naprawdę bardzo mało i często robią piorunujące wrażenie. Trzeba je utrzymać przy życiu jak najdłużej, by cieszyły i nas i ludzi, których mijają.

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 05 lut 2015, 21:06
autor: LUKIThesis
No fakt , przypomniało mi się ;)
Dzisiaj z rana , jadę obok budowy nowego bloku . Widzę z daleka ludzi pracujących przy budowie, zbliżamy się i widzę oczy pracowników na mojej luccioli , a na ustach jednego udaje mi się odczytać "LANCIA" z dużym akcentem na CIA . Och te gęby ;) A ona taka brudna i zezowata ...
Jeszcze jeden , ze starego Będziesz Miał Warzywniak . Mało co mi kufer nie wjechał , patrzę w lusterko i widzę jak mało co przez szybę przednią nie wyjdzie i znowu odczytuje z ruch warg LANCIA z szeroko otwartym pyskiem ;)

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 05 lut 2015, 21:15
autor: Flyman
Jednego podziwiają robotnicy, innego piękne kobiety. To kwestia szczęścia lub miejsca przebywania.
Skąd wiesz, że zezowata? Odparowały Ci światełka?

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 05 lut 2015, 21:23
autor: LUKIThesis
Grzegorz , nie czytaj wyrywkowo. Tam gdzie ma oczy nie paruje , jedynie na dole tam gdzie nie zawsze jesteś w stanie to zauważyć . Porażka jest zezowata , ale każda potwora znajdzie swego amatora , ja byłem bardzo oddanym amatorem ;)
Mimo wszystko , to prawda, że thesis się nie starzeje ale chyba dlatego, że mało tego na drogach .

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 06 lut 2015, 20:08
autor: rain
Za moim się oglądają dopiero jak depnę i usłyszą jak się 3.2 budzi :P

A z Thesiem fakt, moja wybranka często zwracała uwagę że się ludzie gapią, tylko nie widziała czy na nią czy na auto. A ja mówię: oczywiście że na nią :D

Re: Thesis - logo na wyświetlaczu

: 06 lut 2015, 21:06
autor: ArtoKucior
rain pisze:Za moim się oglądają dopiero jak depnę i usłyszą jak się 3.2 budzi :P

A z Thesiem fakt, moja wybranka często zwracała uwagę że się ludzie gapią, tylko nie widziała czy na nią czy na auto. A ja mówię: oczywiście że na nią :D
A teraz przestali się gapić :)
Fakt faktem...społeczeństwo przyzwyczaiło się do Alf 166...kiedyś tak samo się oglądali i interesowali jakie to ładne auto...teraz już spowszedniało. Przynajmniej ja zauważam 166 na każdym zakręcie (ale nie do przesady to nie VW czy inny Niemiec) oraz zbyt dużo w kiepskim stanie widać ich :(