Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Moderator: stabraf
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Kup benzynowca: 1,6 lub 2,0 i zagazuj. Zajeździłem dwa escorty, choć kochane autka (szczególnie pierwszy, mk3), ale niebo a ziemia w porównaniu do Lancii (oczywiście na korzyść Włocha).
Kupisz niezajechany egzemplarz, wymienisz rozrząd, a macha w górę za często iść nie będzie.
Kupisz niezajechany egzemplarz, wymienisz rozrząd, a macha w górę za często iść nie będzie.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 lut 2013, 22:42
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
No esiak fakt był kochany rok temu go konserwowałem podłużnice były ok jednak okazało się że je jadło od wewnątrz.co do gazu przeglądy droższe legalizacje regulacje i pierdzielenie to już mnie nudzi, zresztą dostępność niutków od samego dołu bardzo do mnie przemawia. Osobiście teraz użytkuje Ducato MAX z silnikiem 2,3mjet i jestem pozytywnie zaskoczony, samochodzik robi około 1000 km w tygodniu spalanie trasa czasem około 6 zazwyczaj 6,5 do 7 w mieście jak na tą chwile nie więcej niż 9.
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Legalizację masz raz na dziesięć lat... chyba, że czegoś nie wiem. Regulacja instalacji przynajmniej dwa razy w roku. Ale co kto lubi
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
1.6 ponoć nie jedzie,a 2.0 nie jest to ten co to mu do wymiany rozrządu trzeba wyjmować silnik?
Olej benzyniaka z gazami ..bier jtd
Olej benzyniaka z gazami ..bier jtd
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 lut 2013, 22:42
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Popieram.Alan pisze:1.6 ponoć nie jedzie,a 2.0 nie jest to ten co to mu do wymiany rozrządu trzeba wyjmować silnik?
Olej benzyniaka z gazami ..bier jtd
Co do legalizacji tak jest ona na 10lat ale ja zawsze trafiałem że to ja butlę musiałem wymieniać.Powiedzmy że mamy 2 Lancie jedna 2,4 jtd a druga 2,0 benzyna w tej samej cenie. Do benzyniaka na starcie muszę instalować LPG około 3 tyś (kupiłem Mondeo z instalka Landi z 2001 śmigała elegancko w Esim było tomasetto od 2003 i badziew jak cholera musiałem blisko 800 zł dołożyć aby to jako tako latało a i tak ciągle były problemy) wiec 3 tys w plecy dziś ropa tania gaz drogi oszczędność mizerna. Zresztą pierdzielić się z tym kołem zapasowym itp zyć się odechciewa. Po Mondeo sadziłem że nie ma nic lepszego od gazu Escort mnie wyleczył i powiedzenie gaz to ja mam w podłodze a nie w bagażniku zaczęło mieć znaczenie.
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Są dwie szkoły. Jedni wyjmują drudzy tylko przechylają silnik.Alan pisze:1.6 ponoć nie jedzie,a 2.0 nie jest to ten co to mu do wymiany rozrządu trzeba wyjmować silnik?
Olej benzyniaka z gazami ..bier jtd
Nie dyskutuję o wyższości jednej czy drugiej opcji bo się nie znam. Wiem że koszta się redukują o połowę. U mnie rozrząd był robiony tańszą opcją. Problemów brak.
Jak dla mnie połączenie Pb+LPG jedyną opcją. Spalanie 11,5l/100km gazu (badane na dystansie ok 8tyś km przez pół roku). Miałem problemy z olejem ale teraz dostał Max Life 10W40 i jak na razie jest spokój.
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Osobiście więcej zagazowanego auta nie kupiłbym i wolałbym wsadzić LPG tam "sam". Oszczędność na paliwie jest podobna (IMHO). Co do diesla... nie wiem, na razie mam SDI ale słuchając niektórych kolegów - to, co oszczędzisz na paliwie, wydasz na dwumasę, wtryski i turbinę
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 lut 2013, 22:42
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Wsadzić to ja też bym wsadził ale to masz gratis 3 tys do zakupu a gdzie rozrząd i inne czynności po zakupowe? A turbiny i dwumasy to realne zagrożenia dla diesla jednak wydaje mi się że nie klęka tak masowo z dwumasem jak i z wtryskami jak MONDEO mk3 2,0 tdci
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Nie wiem, nie znam się, bardzo być może Wszak ja na "nowoczesne" diesle patrzę przez palce a jedyny diesel, na jaki się szarpnąłem to wolnossący ropniok - innych się boję I nie wiem, co gorsze - diesel i jego przypadłości czy benzyniak z gazem
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 lut 2013, 22:42
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Diesel ma gigantyczna elastyczność i to jest jego ogromny +
- rafix86
- Forumowicz/ka
- Posty: 550
- Rejestracja: 02 wrz 2013, 19:37
- Imię: Rafał
- Lokalizacja: Dzierżoniów (dolnośląskie)
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Nie wiem, czemu tak bardzo się zraziłeś do LPG. Miałem kilka aut na LPG i szukając Lybry dla siebie za takimi się rozglądałem. Jednak wyboru żadnego nie było, więc wybór padł na dieselka. Wystarczy znaleźć dobrego gazownika i różnicy między jazdą na benzynie i LPG nie ma żadnych. Jedyny minus-droższy przegląd (nie wiedzieć czemu ). Poza tym eksploatacja jest duuużo tańsza
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Ja mam kappę ze szrotu ... tak mozna to określić, zrobiłem nią blisko 100tyś km i ani turbina ani też dwumasa się nie rozpadły...jeszcze.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 20
- Rejestracja: 16 lut 2013, 22:42
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Czemu się zraziłem ? Mając mondeo spalanie na trasie oscylowało w okolicach 8,7 l na 100 przy predkości do 110 możecie wierzyć lub nie w mieście było to około 12- 13 przy silniku 2,0 bez regulacji i innych pierdół. Escort silnik 1,6 spalanie około 14 w trawie około 11 2 regulacje wymiana sondy i sterownika znów regulacja spalanie miasto 12 trasa 9 brak mocy zmiana reduktora uszczelnienie dolotu trasa 10 miasto 13 wymiana silnika na 1,8 parametry w mieście bez zmian ale przynajmniej samochód zaczął jeździć na trasie zeszedł do 9-9,5. nigdy nie udało mi sie zlikwidować pomimo wymiany krokowców oraz czujnika tem pow zasysanego problemu z gaśnięciem na zimnym. Zawsze podczas przejścia z lpg na ben gasł a w z ben na lpg zawsze tak nim szarpnęło że można było sobie zęby wybić o kierownice.Licząc na szybko 13x2.75=35.75 LPG
Diesel 7x5.30=37 więc te 2 złote rekompensuje mi przeglady po 160 zł machanie zapasem regulacje i inne atrakcje.
Diesel 7x5.30=37 więc te 2 złote rekompensuje mi przeglady po 160 zł machanie zapasem regulacje i inne atrakcje.
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Jak źle założony gaz to będzie szarpać itp - przy dobrej instalacji nie ma to prawa wystąpić. Widocznie miałeś coś spierd. w escorcie i koniec gadki.
Dobrze założona i wyregulowana instalacja jest transparentna dla użytkownika - po prostu działa - nie czujesz, czy jedziesz na gazie czy benzynie (różnica tylko przy tankowaniu).
PS. A na benzynie jak Escort działał? pewnie tak samo jak na gazie, czyli chu..owo.
EDIT: Zrobiła się dyskusja o wyższości gazu nad dieslem - a to powinien być temat dot. Lybry może admin jakieś nożyczki znajdzie i wytnie spam
Dobrze założona i wyregulowana instalacja jest transparentna dla użytkownika - po prostu działa - nie czujesz, czy jedziesz na gazie czy benzynie (różnica tylko przy tankowaniu).
PS. A na benzynie jak Escort działał? pewnie tak samo jak na gazie, czyli chu..owo.
EDIT: Zrobiła się dyskusja o wyższości gazu nad dieslem - a to powinien być temat dot. Lybry może admin jakieś nożyczki znajdzie i wytnie spam
Ostatnio zmieniony 02 gru 2013, 16:37 przez dex_pl, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest Lybra 1.9 '03
Była: Kappa 2.0 '95
Była: Kappa 2.0 '95
Re: Lybra - czy po Niemcach warto się nad nią zastanawiać?
Panowie z tymi mega oszczędnościami na LPG to tak troszkę koloryzujecie,sam jeździłem od ...zawsze na gazie i bywało różnie,relatywnie tanio . Ale miało swoje wady. Albo przestrzeń bagażowa,albo koło w bagażniku się walało,a to przegląd butli,a to kable co chwila,a to reduktor,a to zimą zamarzający wlew...i to co mnie irytowało najbardziej..łaska pańska na stacjach tankowania.Podjedź ,zadzwoń,zanim przyjdzie,zanim się ubierze....-do pełna? - Nie, za dwie dychy... I ten wzrok...
A tak poza tym...ostatni samochód w którym zamontowałem osobiście lpg to xantia z silnikiem 1.8 8V. Żłopało to lpg 14litrów w mieście na sekwencyjnym wtrysku !!! Tempra z 1.6 podobnie,Audi C4 coś koło 12l. Polonezy..nie wspominam bo to inna bajka..
Ile pali Xantia 1.9 D? Ile pali Tempra/Dedra 1,9D? gdzie te oszczędności? Ile Spali tak na prawdę Lybra 1.6 czy 2.0 gazu w mieście? 10L? W której bajce?
edit:
Bo zapomniałem...mam jeszcze Lanosa 1.6 z gazem...łyka go tak z 10w mieście Tani nie? ale trzeba doliczyć olej..tak z 2 litry na 1000km I muszę kupić nową/używaną butlę ...
A tak poza tym...ostatni samochód w którym zamontowałem osobiście lpg to xantia z silnikiem 1.8 8V. Żłopało to lpg 14litrów w mieście na sekwencyjnym wtrysku !!! Tempra z 1.6 podobnie,Audi C4 coś koło 12l. Polonezy..nie wspominam bo to inna bajka..
Ile pali Xantia 1.9 D? Ile pali Tempra/Dedra 1,9D? gdzie te oszczędności? Ile Spali tak na prawdę Lybra 1.6 czy 2.0 gazu w mieście? 10L? W której bajce?
edit:
Bo zapomniałem...mam jeszcze Lanosa 1.6 z gazem...łyka go tak z 10w mieście Tani nie? ale trzeba doliczyć olej..tak z 2 litry na 1000km I muszę kupić nową/używaną butlę ...