Lancia Klub Polska

Witam!

Mam pytanie. Ile mogę wołać za Lancie Thema 8.32? Lancia jest z Włoch. Trafiła do kraju kilka lat temu i przestała w garażu. Problem jest taki że zginęły od niej papiery i jest tylko same autko.

daje 5000 i jutro jestem z lawetą:D



A na poważnie? ciężki temat bo to zabytek i dobry rarytas.
Nie da się tego na żółte rzucić? tam chyba jest prościej jak się nie ma dokumentów...

Kolego to jest autko kolekcjonerskie i silnik Ferrari wiecej tam kosztuje:))
Właśnie dlatego jest problem bo papiery były tylko po tylu latach gdzieś przepadły

A tam kolekcjonerskie. Stara włoszczyzna panie to pewnie przerdzewiałe, silnik nietypowy częsci brak - gazu ni ma- kto to weźmie?
Ostatnia oferta - 4500!

kontynuując:
Kupiłeś pojazd? masz w umowie oświadczenie od sprzedającego że jest jedynym właścicielem itp?
To jest jakaś podstawa (taki zapis w umowie) żeby coś zacząć działać w temacie.

Popatrz se Pan ile ta stara włoszczyzna kosztuje i ile jest ich na rynku?

To po co Pan pytasz jak se Pan patrzył po ile chodzą ?

Wiem ile są warte ale ile trzeba cenić taką bez papierów?

Michor pisze: kontynuując:
Kupiłeś pojazd? masz w umowie oświadczenie od sprzedającego że jest jedynym właścicielem itp?
To jest jakaś podstawa (taki zapis w umowie) żeby coś zacząć działać w temacie.

Jakąs poprzednią umowę? wiadomo kto jest właścicielem? jakiś dokument potwierdzający itp?
Była rejestrowana w PL? czy prosto w garaż?
Trzeba ustalic kto jest właścicielem- jak to ustalisz, to już jest baza żeby rejestrować i oświadczać o zagubieniu dokumentów.

EDIT:
pisałem przecież bez papierów daje 4500 i jestem jutro z lawetą

To autko jest u mnie w rodzinie. Wujek od kilku lat jest we Włoszech i prosił mnie żebym zorientował się co i jak:)

Auto jest tyle warte ile ktoś za nie zapłaci . Dam 5500 .

mar_bak pisze:Wiem ile są warte ale ile trzeba cenić taką bez papierów?

Najtańsza jest wystawiona na autoscout za 3000 euro, ale ma papiery. Cena do negocjacji.

Tu inna 2800, ale bez fotek:


Twoja nie ma papierów, więc cena przez pół do negocjacji, albo baw się w rozbieranie.

Jak nie ma ciągłości umów kupna sprzedaży, to chyba nawet na zabytek trudno zarejestrować?

Rejestracja na żółte tablice w przypadku auta bez papierów jest ponoć łatwa i przyjemna, ale tylko wg sprzedających na Allegro

topcio1 pisze:Auto jest tyle warte ile ktoś za nie zapłaci . Dam 5500 .

daję 5650pln i wsiadam w auto i jadę po nią.

vanisch pisze:Rejestracja na żółte tablice w przypadku auta bez papierów jest ponoć łatwa i przyjemna, ale tylko wg sprzedających na Allegro

Racja, na allegro wszystko jest łatwe i gites, ale tylko do momentu sprzedaży
Jeśli nie ma umów k-s to nowego "właściciela" czeka jedyna droga - oddanie sprawy do sądu o uznanie posiadania przez zasiedzenie. Tylko że trzeba być "w dobrej wierze" no zasiedzenie dopiero po upływie trzech lat.
Jednym słowem - mogiła.
Nie daję nawet 5650