Strona 1 z 3

Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 9:19
autor: Duch-Dziadka
Kurcze jak to jest z tymi Xenonami w końcu???
Cały czas wychodziłem z założenia, że to niezgodne z przepisami i głupota bo inna lampa i odbłyśnik.
Tym czasem dzisiaj oglądam Fani 4 kółek i nagle chłopaki do Lexusa montują Xenon.
Lampa pozostaje ta sama jedyni instalacja kosztuje 300 funtów.
Niestety innej wersji nie znalazłem


do tego wszystkiego jakis czas temu znalazłem filmik polskich dziennikarzy o xenonie i...



Pytam, bo mam zamiar do swojej Alfy założyć. Pytanie tylko czy zmieniać lampy czy wystarczy dokupić zestaw.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 10:43
autor: Taz
Sam zestaw HID ma homologację i jest legalny. Natomiast trzeba pamiętać, że reflektor samochodowy jest homologowany na określone źródło światła (typ żarówki) i to powoduje, że cały proceder jest nielegalny.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 11:48
autor: SIWY155
Jeśli nie chcesz mieć potencjalnych kłopotów to wymień lampy na xeno albo zamontuj dobre żarówki i efekt będzie tylko odrobinę gorszy.Ja w Ypsilonce testowałem Philips Blue Vision, teraz testuję Philips Color Vision Blue i jestem bardzo zadowolony z poprawy jakości światła a do tego ładnie wyglądają w reflektorze.Oczywiście to nie xenon ale co chciałem to osiągnąłem i to w pełni legalnie.Pozdrawiam

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 12:43
autor: Dawid
Sam myślę o założeniu Hidów do Bravo.Patent polega na tym że zwykły reflektor od tego z ksenonem niczym się nie różnią.Chodzi mi o samą soczewkę.Różnica polega na tym że w przy zwykłym nie ma samo poziomowania.Jeśli się założy żarniki o temperaturze barwowej 4300-5000 nikt się nie połapie że coś jest nie tak.Żarniki o większych wartościach świecą już nienaturalnie niebiesko a to rzuca się w oczy.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 13:00
autor: Rafako
Dawid pisze:Sam myślę o założeniu Hidów do Bravo.Patent polega na tym że zwykły reflektor od tego z ksenonem niczym się nie różnią.Chodzi mi o samą soczewkę.Różnica polega na tym że w przy zwykłym nie ma samo poziomowania.Jeśli się założy żarniki o temperaturze barwowej 4300-5000 nikt się nie połapie że coś jest nie tak.Żarniki o większych wartościach świecą już nienaturalnie niebiesko a to rzuca się w oczy.
Nie polecam jeśli często jeździsz zagranicę to nie polecam. To, że u nas policjantom nie chce się uczyć oznaczeń homologacyjnych na reflektorach, nie oznacza, że tak jest wszędzie. Pierwsza poważniejsza kontrola z zatrzymaniem pojazdu na polskich tablicach + pobieżna weryfikacją techniczną i zostaniesz wycofany z ruchu i ukarany "nagrodą pieniężną". Nie trzeba być wielkim druidem, żeby zorientować się, że reflektor soczewkowy z oznaczeniami homologacyjnymi na szkle do zwykłej żarówki + wystająca z tyłu przetwornica, w normalnym, praworządnym kraju musi = kłopoty ;)
Chyba, że ktoś lubi ekstremalne wrażenia, jak to towarzystwo ;)
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 14:11
autor: FXX
Dawid pisze:Sam myślę o założeniu Hidów do Bravo.Patent polega na tym że zwykły reflektor od tego z ksenonem niczym się nie różnią.Chodzi mi o samą soczewkę.Różnica polega na tym że w przy zwykłym nie ma samo poziomowania.Jeśli się założy żarniki o temperaturze barwowej 4300-5000 nikt się nie połapie że coś jest nie tak.Żarniki o większych wartościach świecą już nienaturalnie niebiesko a to rzuca się w oczy.
I tu się mylisz :) Większość reflektorów soczewkowych przeznaczonych do żarowek halogenowych jest inna niż te do ksenonu. Czym się różnią? Inną linią ocięcia światła, co jest spowodowane inną przesłoną.
Rafako pisze:Nie polecam jeśli często jeździsz zagranicę to nie polecam. To, że u nas policjantom nie chce się uczyć oznaczeń homologacyjnych na reflektorach, nie oznacza, że tak jest wszędzie. Pierwsza poważniejsza kontrola z zatrzymaniem pojazdu na polskich tablicach + pobieżna weryfikacją techniczną i zostaniesz wycofany z ruchu i ukarany "nagrodą pieniężną". Nie trzeba być wielkim druidem, żeby zorientować się, że reflektor soczewkowy z oznaczeniami homologacyjnymi na szkle do zwykłej żarówki + wystająca z tyłu przetwornica, w normalnym, praworządnym kraju musi = kłopoty ;)
Olku, warszawska drogówka też już zna oznaczenia o czym się przekonałem przy kontroli ;)

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 15:48
autor: Duch-Dziadka
Tylko jak to się ma do tego co widzimy na filmikach...

Filmik Auto Świat: chłopaki mówią po stokroć, że to nielegalne ale właściwie można odnieść iż jeśli ktoś soczewkę to właściwie nie ma tragedii(przynajmniej ja to tak odbieram). Wydawałoby się, że takie czasopismo powinno pokazać różnicę konkretnie na przykładzie. Tym czasem można wysnuć wniosek, że ich też zaskoczył wynik na tyle by podsumować, że jest to nielegalne i może oślepiać.

Fani 4 kółek: montują to beż żadnych wzmian o legalności produktu, ale faktem jest, że ich zestaw kosztował około 1500 PLN(w przeliczeniu), być może jest dużo lepszy.


Co do połpapania się przez policję to zapewne wszystko zależy od furki. Jak ktoś zobaczy Alfę czy Bravo to nie wpadnie na to, ale już jakies auta epokowo starsze rzucają się w oczy.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 16:13
autor: dawidson
"Fani Czterech Kółek" podobnie jak i spora część brytyjskiego społeczeństwa często wykazują się techniczną ignorancją na sporym poziomie. Pamiętaj też, że brytyjskie przepisy nijak sie maja do polskich.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 16:34
autor: Duch-Dziadka
Raczej pomyślałbym, że są bardziej zaostrzone, ale może się mylę...

Wiem np. jak to wyglada w Niemczech. Jeśli posiadasz auto, które zostało zmienione/przebudowane w stosunku do wersji fabrycznej to musisz posiadać przy sobie stos papierów, które potwierdzają, iż dokonane zmiany w aucie są wykonane na elementach atestowanych.
Masakra jakaś...

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 17:27
autor: Dawid
Kamilu wiem że jest jak piszesz,ja napisałem jak to wygląda na przykładzie auta którym się poruszam.
Olkowi dziękuję natomiast za dobre rady i pamięć :).Jednak nie do końca się zgodzę ze spostrzegawczością Policji na zachodzie.Miałem kilka kontroli głównie na Niemcach Vectrą,gdzie zrobiłem sobie światła dzienne w halogenach.Poruszałem się właśnie korzystając z tych swiateł...nikt nigdy nie spytał co,jak i dlaczego.Podobnie Policja w Belgii...Jest bardzo liberalna.Tam nawet pęknięta przednia szyba jest dopuszczalna.Nie wierzę w to że komuś chciało by się bawić w sprawdzanie czy też ksenony są fabryczne czy też nie.Tu zapewne dużą wagę będzie miało to jak umiejętnie schowa się przetwornice.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 21 gru 2013, 17:50
autor: SIWY155
Dawid pisze:Kamilu wiem że jest jak piszesz,ja napisałem jak to wygląda na przykładzie auta którym się poruszam.
Olkowi dziękuję natomiast za dobre rady i pamięć :).Jednak nie do końca się zgodzę ze spostrzegawczością Policji na zachodzie.Miałem kilka kontroli głównie na Niemcach Vectrą,gdzie zrobiłem sobie światła dzienne w halogenach.Poruszałem się właśnie korzystając z tych swiateł...nikt nigdy nie spytał co,jak i dlaczego.Podobnie Policja w Belgii...Jest bardzo liberalna.Tam nawet pęknięta przednia szyba jest dopuszczalna.Nie wierzę w to że komuś chciało by się bawić w sprawdzanie czy też ksenony są fabryczne czy też nie.Tu zapewne dużą wagę będzie miało to jak umiejętnie schowa się przetwornice.
Wszystko dobrze póki nie będziesz brał udziału w tzw.zderzeniu drogowym, wówczas możesz być pewien, że na zachodzie przetrzepią wszystko.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 22 gru 2013, 19:51
autor: Exocet
Poza tym nie zapominajmy o obowiązkowych spryskiwaczach reflektorów. I to raczej widać od razu czy spryskiwacz jest czy nie, nie ważne jak ładnie się pochowa przetwornice...

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 22 gru 2013, 20:10
autor: FXX
Exocet pisze:Poza tym nie zapominajmy o obowiązkowych spryskiwaczach reflektorów. I to raczej widać od razu czy spryskiwacz jest czy nie, nie ważne jak ładnie się pochowa przetwornice...
Spryskiwacze i samopopoziomowanie muszą być do ksenonów, które przekraczają 2000 lumenów. Większość osiągała do tej pory wartości na poziomie 3000-3200 lumenów, więc był wymóg niemal z automatu.
Obecnie coraz więcej marek wciska ksenon, który nie przekracza wartości 2000 lumenów i samochody takie fabrycznie nie są wyposażane w układ spryskiwaczy i samopoziomowania. Inna sprawa, że takie światła świecą jak dobre reflektory z żarówkami halogenowymi.
Zatem ksenon nie zawsze się równa wymóg spryskiwaczy.

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 23 gru 2013, 8:37
autor: Michor
FXX pisze:
Dawid pisze:
(...)
I tu się mylisz :) Większość reflektorów soczewkowych przeznaczonych do żarowek halogenowych jest inna niż te do ksenonu. Czym się różnią? Inną linią ocięcia światła, co jest spowodowane inną przesłoną.
Czyżby?
czym sie ta linia odcięcia różni bom ciekaw:)
Moim zdaniem się nie różni:)

Domyślam się o co Ci chodzi - i to zalezy tylko od producenta.
Sa takie ze zwykłym ECE odcięciem (np. valeo takie robi) - a są takie ze "schodkiem".

Mogę Ci zrobić zdjęcie jakie odcięcie ma projektor bixenon z e46 bo mi się wala po kartonach:)
I wcale nie jest płaski z prawej strony :)

*fakt, projektor się różni zwykle - ale odbłyśnikiem, nie przesłoną - ale np. Valeo xenon/halogen zwykły (nie bixenon)
H7 od d1s różni się tylko mocowaniem żarówki/palnika*

Re: Jak to jest z tymi xenonami???

: 23 gru 2013, 12:30
autor: FXX
Czym? Ano proszę bardzo:

Obrazek

Obrazek

Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie marki stosują inne soczewki w przypadku palników ksenonowych i halogenowych.
Różnica spowodowana takim ułożeniem się wiązki jest wywołana przysłoną, nie projektorem. Dowód:

Obrazek

Przysłona regulowana z soczewek Hella.

Pytanie: do których marek Valeo produkuje oryginalne reflektory soczewkowe montowane w fabryce?