Lancia Klub Polska

Witam serdecznie,

wczoraj podczas jazdy przy zmianie biegów pękł korpus dźwigni zmiany biegów.

Na chwilę obecną wygląda to tak.
Znalazłem kilka rozwiązań ( pasuje od Seicento, Alfy etc - różnica jest tylko w cenie, tak mi sie wydaje)
Powiedzcie mi proszę czy dobrze rozumuję że wymiana tego skończy się rozebraniem wydechu żeby całość wyciągnąć dołem ??
Kolejne pytanie jak wygląda kwestia blokady biegu wstecznego??

Od spodu nie musisz nawet zaglądać Najlepiej wywalić tunel środkowy w całości (tylko tą dolną część), odkręcasz te śruby przy dolnej części (dwie widoczne, dwie po drugiej stronie i jeszcze jedna po prawej stronie) i dalej poleci z górki ;)Nie wychodzi to w dół, tylko do góry. Blokada wstecznego to ten plastik zakładany na drążek. Blokuje możliwość wrzucenia wstecznego poprzez dojście do tej wyższej części białego gniazda po prawej stronie.

Dziękuje za mega wskazówki zabieram się do działania, postaram się jak nie zapomnę w ferworze walki porobić zdjęcia, będzie jak znalazł dla potomnych.

Mam jednocześnie małą prośbę czy ktoś z sprawnym pierścionkiem zmiany biegów mógłby mi zrobić zdjęcie jak u niego to wygląda, będę bardzo wdzięczny

Chodzi Ci o zdjęcie czego konkretnie? Jak u siebie zrobiłem to mam jeszcze wszystko na wierzchu

Zobrazowałem to na zdjęciu
Chciałbym przywrócić stan pierwotny, znaczy aby wrzucić bieg wsteczny trzeba pierścionek podnieść do góry

Wygląda na to, że ten plastik czarny na drążku masz od innego mechanizmu zmiany biegów z linką od wstecznego wpinaną właśnie w to oczko Nie miałeś do tej pory blokady wstecznego ? ten czarny plastik powinien nachodzić na tą prostokątną białą część u dołu drążka. Zaraz podejdę do auta i po ciemku zrobię jakieś foto

Od zakupu było to zrobione w tym stanie jaki jest, chciałbym przywrócić stan zalecany przez producenta Dzięki Ci za rady i poświęcony czas zbliżam się do szczęśliwego finału

U mnie to wygląda tak:

Bez podnoszenia do wstecznego, drążek na max w prawo jak do piątki : podniesiony do wstecznego, drążek na max w prawo : i widok z góry : Jak widzisz nie mam tego ucha na linkę i czarny plastik jest dłuższy Musisz se takowy zakupić i bedzie git malyna

Ja chyba chory na głowę jestem, bo zawsze sobie wyobrażałem, ze od tego cyngla pod gałką idzie jakieś cięgno gdzieś tam aż do skrzyni i tak to wsteczny odblokowuje...

Na przyszłość będę wiedział jak prosty jest ten patent, więc i ja dziękuję za info.

W starszej wersji tak właśnie było:


i od tej właśnie wersji swinx__wawa ma ten czarny plastik na drążku

Ach, czyli poprzednią wersję wymyślił mój włoski, równie chory na głowę soulmate.

Dzięki stabraf za poświęcony czas i cierpliwe tłumaczenie
Skrzynia działa bajecznie, wreszcie nie poszukuję 5 biegu
Zrobiłem niewielką modyfikację w postaci podkładki pod korpus i jest super.

Elegancko
A cóż to za modyfikacją? Co to poprawia?

Po skręceniu wszystkiego, drążek chodził bardzo opornie, mimo sporej dawki smaru. Podniesienie do góry i wsadzenie podkładki ( ręcznie zrobiona przez moją lepsza połowę ) skrzynia zaczęła chodzić miło i przyjemnie.

a panowie powiedzcie mi, czy winą że drążek zmiany biegów mam luźny czy to kiedy mam bieg na 1,2,3 czy innym może być wina że te śrubki od korpusu nie mogę dokręcić na maxa? kręcą mi się jakby był gwint zerwany, i cały korpus nie jest sztywno zmontowany do tej dolnej podstawy plastikowej : )