Lybra 2.4 JTD - brak mocy/nie wkręca się na obroty

[maciek791]

Witam
Proszę o pomoc w temacie mojej "kochanej" Lybry. Auto nie wkręca się na obroty, nie ma mocy. Sprawdzone wtryskiwacze, podmieniana przepływka, zaślepiany EGR, turbina sprawna, brak błędów w FES. Muszę wspomnieć że stało się to po otwarciu silnika przez serwis. Powodem ingerencji w silnik były stuki. Okazało się, że poprzedni warsztat przy wymianie rozrządu przekręcił śrubę koła zębatego. Reasumując warsztat który podjął się naprawy, pozbył się stuków i mocy też. Sprawdzali kompresję i stwierdzili że jest OK. Po 6 tygodniach zabrałem auto z warsztatu, bo widać było że nie mają już na Lybrę koncepcji.
Próbuję teraz sam coś wykombinować. Proszę o jakiekolwiek sugestie za które z góry dziękuję.

[mjerzy]

Szukałem tam gdzie było grzebane. Do sprawdzenia rozrząd czy nie przestawiony o ząbek, dwa.

[maciek791]

W warsztacie gdzie robili naprawę stwierdzili, że rozrząd jest teraz dobrze ustawiony. Aczkolwiek jest zastanawiające bo jak dobrze pamiętam stwierdzili, że przy przestawieniu rozrządu o dwa zęby auto zaczyna normalnie jeździć tylko że strasznie kopci.

[volf]

Jak rozumieć to stwierdzenie:

Okazało się, że poprzedni warsztat przy wymianie rozrządu przekręcił śrubę koła zębatego.

O którą śrubę chodzi, w zasadzie śruba jest tylko na wale korbowym, ale wolę zapytać. I co to znaczy "przekręcili"-zerwali gwint czy co, przecież koła są na klinach, ich uszkodzenie=wymiana koła. Znaki są na pasku oraz na kole wału korbowego i na kole rozrządu, ale zgrywają się tylko przy montażu więc w ten sposób nie sprawdzisz ustawienia. Pozostaje ustawić pasek od nowa, przy okazji zdemontować podejrzane koło i sprawdzić stan klina w kole. Jeśli wszystko będzie ok to być może już nastąpiła mała kolizja tłoków z zaworami (stąd stuki ) i teraz trzeba sprawdzić szczelność zaworów (chociaż piszesz, że kompresja poprawna ) .

[maciek791]

Koło zębate było wymieniane przez poprzedni serwis który spierdzielił sprawę ( opinia ostatniego serwisu ). Z tego co mi przekazali w ostatnim serwisie śruba koła wału została dokręcona ze zbyt dużą siłą i jak ich dobrze zrozumiałem została uszkodzona tuleja ( podobno chodzi o tuleję przez którą przechodzi śruba, ale nie widziałem tego ). Zastanawia mnie, że podobno przy przestawionym rozrządzie o 2 zęby auto odzyskuje moc tylko kopci. Warsztat zaręcza, że rozrząd jest ustawiony dobrze. Musiałbym jechać znowu do jakiegoś kolejnego serwisu, ale nie dość że mi głupio to powoli mam dość naszych "profesjonalnych serwisów".

[volf]

Tam nie ma żadnej tulejki (przynajmniej w kappie) a śruba ma gwint lewy i jest naprawdę solidna (moment dokręcania to chyba 320Nm)i naprawdę trudno ją uszkodzić, chyba, że nie wiedziano o lewym gwincie
Tylko pojawia się kolejne pytanie-po co w ogóle ruszano tę śrubę, było wymieniane to małe koło czy może uszczelniacz

[maciek791]

Małe koło. Mechanicy stwierdzili, że wygląda na zużyte i bezpiecznie będzie wymienić. Jak oglądałem w Eper pod śrubą jest podkładka odległościowa. Możliwe, że o to chodziło. Powiedz mi tylko czy jest możliwe takie ustawienie rozrządu, że silnik pracuje kulturalnie, nie dymi, nie kopci tylko powoli wchodzi na obroty i nie ma mocy.

[volf]

Faktycznie jest tam tulejka stalowa, ale też solidna.
Tak czy owak nawet przesunięcie paska o 1 ząbek może spowodować problemy, 2 ząbki to już chyba kolizja tłoków z zaworami.
Co ja bym zrobił w obecnej sytuacji:
-jeszcze raz od nowa ustawił rozrząd, patrząc na znaki na kołach i pasku
-jeśli to nie przyniesie rezultatów to jeszcze raz sprawdziłbym to małe kółko, bo może jednak coś z nim nie tak
(lub z końcówką wału)
-sprawdziłbym jeszcze raz kompresję (to może najpierw w pierwszej kolejności), ale skoro twierdzisz, że sprawdzona

[bronx]

maciek791 zapraszam na diagnostykę, nie masz do mnie daleko.
Rozrząd też można sprawdzić ale to już do pogadania na miejscu.

[maciek791]

Kolego bronx
Podesłałem e-mail. Z chęcią skorzystam z propozycji sprawdzenia ewentualnie naprawy u Ciebie.

[bronx]

Logi wskazały bardzo niskie ciśnienie.
Kolega ma zmienić regulator i zobaczy.
Mogą być jeszcze podejrzane wtryski i pompa WC.

[maciek791]

Regulator czeka w bagażniku na jutrzejszy montaż. Dam znać co i jak. Póki co śliczne dzięki bronx.

[maciek791]

Regulator wymieniony. Nie ma widocznej różnicy. Podłączyłem wężyki ze strzykawkami na powrocie z wtrysków i wygląda chyba na to, że jednak nie są do końca sprawne tak jak twierdzili w warsztacie. 3 wtryskiwacze przelewają w miarę równo, jeden przelewa znacznie bardziej, kolejny znacznie mniej. Muszę podjechać do "dostawcy" po wtryski. Jednak jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to proszę o wypowiedzi.
Kolego BRONX udało Ci się może coś jeszcze wywnioskować z logów?

[bronx]

Podaj wartości jakie poszły na przelew!

[maciek791]

Zrobiłem to w spartański sposób. Podłączyłem wężyki na przelewie i strzykawki. Po wszystkim w strzykawkach zostało 3x4ml, 1x2ml, 1x8ml. Tylko w grę wchodzą jeszcze pojemności wężyków. Jutro może spróbuję na krótszym wężykach, żeby łatwiej to wyliczyć procentowo. Jak w FES sprawdziłem ciśnienie paliwa na rozruchu to się waHało w granicy 250 - 270 bar. Przy odpaleniu ok. 300 bar (wolne obroty ).