Lancia Klub Polska

Witam wszystkich, mam problem z LPG. Jadąc ok 130km/h silnik zaczyna przełączać się na benzynę (szarpie i walczy sam ze sobą) Instalacja sprawdzana była przez gazownika. Nawet jeżeli przeciągnę silnik na biegach, nic się nie dzieje, więc nie jest to związane z obrotami. Wie może ktoś o co tu chodzi?

Tak tu chodzi o to ,że temp gazu za bardzo spada ,parownik pewnie nie wyrabia i zrzuca na Pb.Gazownik się nie domyślił?
Lub jest gdzieś zdławiony przepływ gazu i mu brakuje.

Trzeba wpiąć się w program i wybrać w przejażdżkę i zobaczyć co się wtedy dzieje,wszystko będzie jak na dłoni.

Napisz jakie masz komponenty instalacji. Pewnie albo spada temperatura parownika albo ciśnienie gazu, w obu przypadkach zapewne za słaby reduktor.

Właśnie problem jest taki że zrobiłem już przejażdżkę z gazownikiem, niby wszystko ustawił. Myślicie że wymiana parownika pomoże?

To zależy co za parownik masz. Podnieś maskę, zrób zdjęcie parownika/spisz nazwę i podaj na forum

Co konkretnie powiedział gazownik? Bo przecież nie mógł powiedzieć, że wszystko jest ok skoro nie jest?

Gazownik d...pa i tyle.

Według homologacji parownik jest TOMASETTO. Przed przejażdżką z gazownikiem samochód przy większych obrotach przełączał się na paliwo, teraz tego nie ma. Za to właśnie przy prędkości ok 130km/h chce się przełączyć na PB. Jak jechałem z gazownikiem to nie miałem okazji rozpędzić się do tej prędkości.

A jak ten parownik wygląda i gdzie go szukac pod maską? Lyberkę kupiłem jakieś dwa miesiące temu i nie bardzo wierzę tej homologacji:) Poprzedni właściciel nie dbał o samochód ani trochę. Jak sam czegoś osobiście nie sprawdzę to nie uwierze:)

Kluczowy jest model ale podejrzewam, ze mass zwykla alaske AT07 i nie daje obie rady. Jak wyglada to wpisz google grafika i znajdziesz. Beda do niego szly dwa weze wodne i jeden gazowy gumowy + jeden miedziany.

Jak nie masz za bardzo pojęcia o lpg to jedź do innego gazownika takiego który Ci pomoże.

Chyba pomysł z innym gazownikiem będzie najlepszy w tym przypadku.
Dzięki wielkie za pomoc