Lancia Klub Polska

Witam wszystkich! Niestety pełnego szczęścia z nowej instalacji w mojej Dedrze nie mam.. Około 3 tygodnie temu zakładałem nową (całkowicie nową) instalacje gazową. Przed założeniem chodziła gładko i śmiało na benzynie. Po założeniu niestety już są komplikacje, otóż gdy odpalam Lucynę (na benzynie) na luzie silnik pracuje równo lecz gdy chce ruszyć (dalej na benzynie) Lancia szarpie traci obroty i gaśnie. Ruszać również nie muszę by tak się działo, wystarczy że dodam gazu stojąc i dzieje się tak samo, podskoczy do 2000-2500 obrotów i zaczyna się dusić, przerywać aż zgaśnie. Po przełączeniu na gaz wszystko śmiga, dlatego gazownik mi powiedział że na to nie uwzględnia gwarancji ponieważ problem dotyczy benzyny Spalanie gazu myślę że mam w normie 11,5-12 litrów po mieście, gdy benzyny paliła mi 10-10,5. Proszę o pomoc

Wiem, gazownik do dupy ale skąd miałem wiedzieć
Moja Lucy to 1.8 8v 101 KM 95 rok..

Pozdrawiam!

Napisz jakie podzespoły wchodzą w skład instalacji, zrób zdjęcie pod maską jak to jest zamontowane. Jeżeli przed założeniem auto chodziło poprawnie i "dziwnym" trafem przestało po montażu to raczej nie jest to przypadek.

Również uważam że nie jest to przypadek,jednak mój gazownik twierdzi że za problemem stoi na pewno coś z układu paliwowego... Jutro podeśle zdjęcia i opiszę podzespoły.

No to tak:
Parownik - tomasetto
Zawór odcinający - tomasetto
Zbiornik
Wielozawór - tomasetto
Gazoszczelna obudowa - bormech
ECU - Bingo m
Urządzenie wtrysku gazu

Dzisiaj zauważyłem również że gdy wcisnę mocniej pedał gazu, tak do połowy to samochód nagle traci na mocy 90% ale słychać 5 razy bardziej silnik. Gazownik na to powiedział że to musi być powiązane z tą awarią benzyny, więc wyeliminował instalacje LPG i nie zrobi mi tego Czasem mam również strzały z tłumika przy jeździe na biegu bez dawania gazu...

Poszukaj może polecanego fachowca np na http://lpg-forum.pl/ , bo trafiłeś na równie dobrego fachowca jak ja na początku...

Patrząc po ECU to gazownik założył Ci drugą generację LPG. Nie jest to zła centralka ale do wtrysku MPI rozsądniej byłoby założyć 4 generacje, czyli wtrysk gazu. Dobrą wiadomością jest to, że drugą generacje dosyć łatwo można doprowadzić do ładu. Twoje problemy mogą wynikać z kilku rzeczy: podczas montażu trzeba rozcinać i lutować niektóre kable w wiązce silnika i po prostu zły lut może powodować brak wskazań z czujnika (w tym przypadku będzie to prawdopodobnie tylko TPS i jakiś kabel sygnałowy obrotów, zapewne od cewek). Rozcięcie wiązki przewodów od sondy lambda i złe połączenie przewodów z przewodami od centralki LPG jak i benzyny mogłoby mieć również taki wpływ na zachowanie silnika. Szkoda, że nie masz interfejsu, bo pozwoliłoby to odczytać błędy w ECU benzyny, które przy takim zachowaniu powinny się pojawić.


Zerknij też jaki masz dokładnie model parownika. Sądząc po opisie, zapewne wstawił Ci najtańszego AT 09 100HP, który nie będzie wystarczający do Twojego silnika.

[quote="Ama"]No to tak:
Parownik - tomasetto
Zawór odcinający - tomasetto
Zbiornik
Wielozawór - tomasetto
Gazoszczelna obudowa - bormech
ECU - Bingo m
Urządzenie wtrysku gazu


BINGO M ? o ja pier M to centralka do wtrysku jednopunktowego nie posiadająca emulatora wtrysków już takie rzeczy na oczy widziałem najpewniej przeciął wiązke od wtryskiwaczy PB pomostkował po obu stronach i przepuścił przez sterownik LPG. Mógł też odciąć pompe paliwa i coś innego spierdzielić przy układzie paliwowym. Ale tak jak pisałem bingo m nijak nie nadaje się do wtrysku wielopunktowego.

Dokładnie mam ten model... Widzę że będzie z tym gazem rzeźnia

Lukasz_TG pisze:m
Urządzenie wtrysku gazu

Słuchaj widziałem jak grzebał coś w kablach dochodzących do cewki i dokładał kolejne więc pewnie pomostkował jak mówisz..

Ale się wkopałem :(

Grzebanie przy cewkach nie ma nic wspólnego z podłączeniem wtryskiwaczy z cewki pobrał napięcie +12 do sterownika LPG oraz impuls. Problem w tym, że Bingo M nie ma emulatora czterech wtryskiwaczy PB, a co za tym idzie nie jest w stanie odłączyć poprawnie wtryskiwaczy PB przy pracy na LPG. To potrafi Bingo S do bingo M można od biedy zastosować zewnętrzny emulator z tego co wiem to KME już ich nie produkuje więc z dostępnych pozostaje chyba tylko STAG EU4. Ale widze, Ze ten spec ma wiedze Zeby dojść do tego co jest zle podłączone należałoby cała tą instalacje odłączyć mam na myśli tylko elektryke, fabryczną instalacje doprowadzić do stanu w jakim była przed cudownym montażem LPG kupić emulator i wszystko od nowa podłączyć.

Widzę że skomplikowana sprawa będzie, słuchajcie byłem teraz u gazowników którzy mi robili poprzednią Dedre z dwa lata temu, gościu obejrzał powiedział, że tą instalacje wsadza do tego typu samochodów, tylko że kable trzeba ciąć, nie ukrywał że lepsza byłaby ta bingo s. Do tego powiedział mi że problemem jazdy na benzynie i na gazie jest mixer który w tym przypadku ma za małą średnice przelotową, więc na benzynie nie radzi sobie jak powinien a na gazie przy zwiększonej dawce zamula ponieważ ma za mało powietrza. Co Wy o tym myślicie? Zrobić drugi dolot powietrza między mixerem a przepustnicą ?

Było lepiej założyć używaną ale sekwencję i ze startu już byś lepiej na tym wyszedł.

Wielu non stop popełnia wciąż ten sam błąd daje do montowania auto byle gdzie bez sprawdzania co to za fachowiec...oto efekty.

Nie będę Ci pisał co i jak ogarniać bo już z samej rozpiski co tam masz, widać że mało orientujesz temat lpg.
Skorzystaj z rady vanisch-a ,znajdź kogoś w okolicy kto Ci to ogarnie a przy okazji wyjedziesz zadowolony.

Aha, i nie będzie zwalał np winy na benzynę(jeśli oczywiście na Pb wszystko ok).

Jaki dokładnie wstawił tam mikser, najlepiej zrób zdjęcie będzie łatwiej

https://www.youtube.com/watch?v=XmGCVwf ... e=youtu.be - post niżej jest lepszej jakości

Sorry za jakość, ale mój telefon jest proporcjonalny do wieku mojego auta Generalnie na zewnątrz gdy pokazuje jak pod maską pracuje to silnik pracuje na benzynie, słuchać regularne przerywania, a gdybym chciał ruszyć udusiłby się, poszarpał i zgasł..

marceli pisze:Było lepiej założyć używaną ale sekwencję i ze startu już byś lepiej na tym wyszedł.

Wielu non stop popełnia wciąż ten sam błąd daje do montowania auto byle gdzie bez sprawdzania co to za fachowiec...oto efekty.

Nie będę Ci pisał co i jak ogarniać bo już z samej rozpiski co tam masz, widać że mało orientujesz temat lpg.
Skorzystaj z rady vanisch-a ,znajdź kogoś w okolicy kto Ci to ogarnie a przy okazji wyjedziesz zadowolony.

Aha, i nie będzie zwalał np winy na benzynę(jeśli oczywiście na Pb wszystko ok).

Myślałem że od tego jest forum LKP...



https://www.youtube.com/watch?v=0CZAreT ... e=youtu.be

ten będzie zdecydowanie lepszej jakości

Trzeba rozpruć wiązke do wtryskiwaczy i zobaczyć co on tam namieszał mądrego.