Kappa 2.4 JTD - problemy z odpalaniem/błąd U1600

[doginson]

Witam. Samochód od roku posiada następującą usterkę. Gdy jest wilgoć rano nie mogę go odpalić.
Przekręcam kluczyk i pojawia się komunikat defective electrical connective i immobiliser nie puszcza.
Właśnie wracam z takiej próby. Rosa na całym samochodzie i zapalił za 30 przekręceniem kluczyka.
Po prostu przekręcam i kręce mimo, że jest kluczyk i wyciągam go ze stacyjki i tak aż puści.
Z tematem już walczę od roku, a więc co zostało zrobione:

- Sprawdzone bezpieczniki i przekaźniki na podszybiu.
- Wyjęta centralka immo za zegarami i przelutowana.
- Oba konektory centralki immo (w tym od anteny ) przeczyszczone. Lekko podoginane. Antena sprawdzona. Zawsze ma nie całe
4 ohmy, czyli ponoć poprawnie. U ojca w jego Lancii taki sam opór.
- jest także złączka przed komputerem, przez która leci masa i sygnał do komputera. Tez przeczyszczona.
- na każdym kluczyku dzieje się to samo.
- kontrolka obok nawiewu mi nie funkcjonuje, chyba w tym roczniku 2000r już nie używana jest i nie działa mi procedura awaryjna.
nawet jak immo działa dobrze. Gdzieś wyczytałem, że ta procedura w dieslach nie działa. Jednak kod posiadam.

Co zauważyłem.

Na początku przekręcam zapłon i pojawia się kluczyk. Brak kontrolki świec
Po kilku razach nie pojawia się nic.
Potem pojawiać się kontrolka świec, immo i ładnie gasną, słyszę pompę paliwa, ale samochód jeszcze nie odpala.
Po kolejnych kilku próbach już odpali.
Patrzyłem jak zachowuje się kontrolka, gdy wyjmę transponder z kluczyka, Wtedy zawsze zapala się kontrolka świec i immo, tylko, że świec gaśnie a immo zostaje.
U mnie podczas problemów w ogóle świece nie odpalają i od razu jest immo.

Wycinanie immo to ostateczność. Wiem, że trochę to kosztuję tak więc na razie szukam usterki sam. Naprawić muszę, gdyż
żona aktualnie jest w ciąży i samochód musi być sprawny.
Podejrzewałem zegary i stacyjkę. Z zegarami walczyłem pół dnia. Przelutowałem złączki. Stacyjkę wyjąłem, ale jest ona zabudowana
więc nic nie sprawdziłem. Nowa stacyjka do kappy to ponad 600 zł tylko oryginał więc masakra. Planuję tymczasowo zastąpić ja dwoma włącznikami dla testów, ale nie wiem czy nie będzie jakiejś przeszkody.


Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

[Borek]

- kontrolka obok nawiewu mi nie funkcjonuje, chyba w tym roczniku 2000r już nie używana jest i nie działa mi procedura awaryjna.
nawet jak immo działa dobrze. Gdzieś wyczytałem, że ta procedura w dieslach nie działa. Jednak kod posiadam.

Masz zapewne wyłączony alarm (syrenę w bagażniku), wtedy ta kontrolka przy nawiewach nie ma co sygnalizować. Tak jest u mnie, jak włączę syrenę tym śmiesznym kluczykiem to wszystko działa.

Próbowałeś podmienić kompa z drugiego jtd?

[doginson]

niestety w moim modelu 2.4 jtd 2000 r chyba nie bylo fabrycznego alarmu, albo odkad ją kupiłem nie wiedziałem, że go mam. ale raczej ta pierwsza opcja. myślałem, aby wymienić cały zestaw (komp, immo, transponder) ale ojciec zabronił. gdyż boi się, że mu kompa rozwale : )

[Gros]

Kolego przyklej na próbę jednego czipka z kluczyka blisko anteny na stacyjce .
Ja u siebie tez walczyłem z czymś podobnym i mi poskutkowało ,ale u Ciebie może jest co innego.
Efekt był taki ,że wymieniłem imo i kompa .

[doginson]

niestety taka próbę już wykonałem. niestety usterka dalej występowała. może ktoś zna jeszcze jakieś magiczne miejsce, gdzie wilgoć może przeszkadzać.

[volf]

Co znaczy-"nie działa mi procedura awaryjna", nie przyjmuje kodu czy jak?
Przekaźnik w immo dobry na 100%?

[doginson]

zgodnie z procedurą po przekręceniu zapłonu powinno się wcisnąć pedał gazu do podłogi i czekać. lampka pod nawiewem
w ogole nie pracuje (sprawdzona miernikiem i dioda dwukolorowa działa). w instrukcji która dostałem do Lancii po włosku
pisze, w razie problemów z immo kontaktować się z serwisem. nie piszą o procedurze awaryjnej. więc wnioskuje, że jtd
z racji, że nie maja alarmu to maja ta diode nie podłączona więc nie ma jak liczyć błyśnięć.
przekaźniki wszystkie sprawdziłem pod kontem zaśniedziałych styków i oglądałem wewnątrz natomiast, który przekaźnik jest od immo niestety przyznam się nie wiem.

[volf]

Zaraz, zaraz to nie tak.
1.Przekręcasz zapłon (załóżmy ze klucz nie właściwy/nierozpoznany) i wtedy na zegarach masz palący się kluczyk
2.Wciskasz jednocześnie temp+ i temp- na ifocenter i trzymasz aż na wyświetlaczu dostaniesz komunikat
3. Postępujesz zgodnie z instrukcją na wyświetlaczu infocenter.
Sprawdzałem przed chwilą w mojej JTD (10-1999) i to działa, oczywiście właściwego kodu nie wprowadzałem , bo nie chce mi się szukać karty, ale moim zdaniem to musi działać.
Diodą przy nawiewach się nie przejmuj, bo nic do tego nie ma.
Co do przekaźnika to chodziło mi o ten w środku centralki immobilizera, choć przyznam szczerze, że nie jestem w 100% pewien czy jest tak samo jak w przedlifcie (bo tam przekaźnik jest).

[doginson]

ok zaraz lece sprawdzić tą procedurę, gdyż takiej nie znałem. co do przekaźnika w centralce to jego nie sprawdziłem. po za tym nawet bym nie wiedział jak to zrobić i jeszcze bym go upalił. dzisiaj pod sklepem miałem klopoty z odpaleniem. po raz pierwszy w tym samochodzie jak już zapaliłem to wypadl mi kluczyk ze stacyjki. czyli nowa usterka gdyż klucz nie blokuje się w stacyjce po odpaleniu. może to wskazywać, że stacyjka jest już zajechana, ale oczywiście kolega szuka po katalogach i tylko oryginał. cena zaporowa.

[volf]

Wypadający kluczyk w kappie to raczej norma i nie ma związku z usterką. Zresztą stacyjka składa się z części mechanicznej i elektrycznej i usterka jednej nie oznacza automatycznie usterki drugiej, można zmieniać jedno niezależnie od drugiego a już związku z immo trudno się dopatrzyć.
Co do samej centralki immo to w przedlifcie środek wygląda tak

DSC01410 (Medium).JPG

Przekaźnik z napisem NAiS.
Jeśli wszystkie zasilania są ok to można zaryzykować wymianę owego przekaźnika (problemem mogą być niekontaktujące styki) lub wymiana kompletu (ECU,centralka immo, transponder z kluczyka)...

[doginson]

ok a więc po pierwsze dzięki za tą procedurę. faktycznie jeżeli włoże kluczyk bez transpondera, udało mi się ją wywołać, wklepać kod i faktycznie odpala. natomiast jeżeli zbliżę poprawnie działający klucz i poprawnie odczyta go to procedura jest nieosiągalna. wyskakuje od razu komunikat incorreckt key chyba. natomiast, że usterka już występuje co 3 przekręcenie klucza to sprawdziłem. gdy usterka wystąpi i świeci się kluczyk to też nie chce wywołać tej procedury. więc w razie problemów nie pomoże mi ona niestety.
moja kappa to 2000 rok i już po lifcie, ale wnętrze wygląda bardzo podobnie. chyba będę musiał zaryzykować wymiane. dam znać o efektach.

[doginson]

niestety od razu po wpisie poleciałem do sklepu. kupiłem przekaźnik i wlutowałem. brak poprawy. sprawdziłem probówką samochodową mase, plus stały i plus po stacyjce na wtyczce od skrzynki immo. pięknie się świeci. zostanawiam jak działa komunikacja między komputerem a centralką immo po jednej żyle. chciałbym to jakoś sprawdzić.
moje spostrzezenie jest takie, że po każdej naprawie działa to coraz gorzej. trochę się obawiam, że wyczyszcze immo ze sterownika, a tu dalej będzie problem z rozruchem. Czasem immo nie pusci pompki paliwa ale po chwili zdaza jej sie ruszyć. ale samochód nie wystartuje.
volf jakie koszty usunięcia u Ciebie i jak to mniej więcej wyglada.

[volf]

Ja immo nie usuwam , ale są koledzy co zrobią to bez problemu, szukaj speców od czipowania
Druga opcja to wymiana kompletu-ECU silnika, centralka immo i transponder z kluczyka.
Jak to wygląda finansowo i co jest korzystniejsze to trudno powiedzieć.
Widzę, że są jeszcze jakieś emulatory, ale czy to się sprawdza nphttp://allegro.pl/emulator-odblokowywac ... 81810.html

[doginson]

tzn chodziło mi o to ile Ty płaciłeś, bo pisałeś chyba, że u siebie usuwałeś. chociaż znając mnie jutro się wyśpię i znowu bedę jutro szukał dalej.
zawzięty jestem. pozdrawiam. dam znać jak naprawa

[volf]

Nie usuwałem, działa jak trzeba, może raz na 100 razy nie odczytany został kod, ale to w tds. W jtd w zasadzie zawsze odczyta za pierwszym razem.
Powiedz jeszcze czy problem masz też np. przy ciepłym silniku.
I jeszcze jedno-pisałeś o pompce paliwa (chyba tej w baku), ale przecież immo jej nie odcina tzn pracuje ona tak samo przy rozpoznanym jak i nierozpoznanym kluczyku, może usterka jest jednak gdzie indziej?