Lybra SW - spryskiwacz przedniej szyby - ustawienie kąta

[Dam1an]

Witam serdecznie, spryskiwacze przedniej szyby pryskają u mnie nad samochodem, aby spryskać przednią szybę muszę delikatnie muskać przełącznik. Latem to nie był duży problem ale przed zimą muszę coś z tym zrobić. Nie znalazłem nic w googlach. Czy ktoś zna problem? Czy da się regulować kątem pryskania dysz?


Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam

[rob_76]

We wszystkich samochodach, z którymi miałem do czynienia, końcówki dysz spryskiwaczy miały formę kulistego przegubu, co umożliwiało ustawienie kierunku wypływu w dowolnym kierunku... Potrzebny jest twardy a cienki drucik, który trzeba wprowadzić w otwór dyszy, i ustawić pożądany kierunek strumienia metodą prób i błędów... Czasem, jeśli dysze nie były długo ruszane, pierwsze obrócenie może wymagać znacznej siły, potem powinno iść łatwo. Oczywiście wszystko robimy z czuciem i nie na chama - by niczego nie połamać i nie rozkalibrować samej dyszy...

[Pawcio78]

Ja to robię igłą do szycia.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Snail]

Dokładnie tak. Zwykła igła albo nawet i szpilka (tylko delikatnie bo jest grubsza) i sprawa załatwiona. Sam tak ustawiałem.

[mjerzy]

Na zimę nie musisz regulować. W Lybrze jest słaba pompa od spryskiwacza, jak płyn zrobi się gęsty trzeba dać dysze do góry bo pompka nie wyrabia.

[Maniak]

Płyn zimmowy -22°C nie będzie gęsty, teraz zimy są łagodne, techniką prób i błędów.. igiełka i po sprawie
pzdr

[topcio]

We wszystkich samochodach, z którymi miałem do czynienia, końcówki dysz spryskiwaczy miały formę kulistego przegubu

Yyy, znaczy, że jeszcze nie oglądałeś spryskiwacza w Kappie .

[Flyman]

Można użyć szpilki z plastykową główką. Przywiązać nitkę. Wepchnąć szpilkę w spryskiwacz i napinając nitkę w kierunku szyby orientować się, w które mniej więcej, miejsce szyby uderzy woda. Można również bez nitki, jak to ktoś wspomniał, metodą prób.
Należy uwzględnić napór powietrza podczas jazdy i zawsze ustawić strumień nieco wyżej.
Taka sytuacja

[rob_76]

We wszystkich samochodach, z którymi miałem do czynienia, końcówki dysz spryskiwaczy miały formę kulistego przegubu

Yyy, znaczy, że jeszcze nie oglądałeś spryskiwacza w Kappie .

Oglądałem, ale tylko od reflektorów, bo też za wysoko "lały"... Tam jest, jak napisałem...
Przy okazji, z tego miejsca - pozdrowienia dla M., Ciebie i Młodzieży!
R.

[lanciolet]

Z tym regulowaniem igłą to ostrożnie...Stosowałem ten sposób, ale ostatnio jedna z dysz pokryła się osadem(coś jakby kamień,niedużo ale jednak) no i igła się wzięła i złamała choć starałem się być ostrożny: Część igły została w dyszy i ją skutecznie zatkała. Nie wyglądało to optymistycznie, ale pozatykałem pozostałe dysze palcami całej rodziny a ja z kabiny włączyłem spryskiwacz. Po długiej chwili wypluło igłę i było po kłopocie. Ale lepiej uważać.