Lancia Klub Polska

Witam Was, kochani Lancisti! Moja ślicznotka na zimnym silniku odpala dosłownie od pół obrotu (nie ma wtedy żadnego problemu ze złapaniem obrotów, wszystko od razu wyrównuje), ale rozgrzana musi kręcić kilka razy, zanim w końcu załapie, a i to niechętnie, bo trzeba jej dać odrobinkę gazu, żeby załapała obroty. Sam wolę nie wymyślać, co jej jest, bo na mechanice się nie znam, ale chętnie czegoś się od Was nauczę. Proszę Was bardzo o pomoc i za ewentualne odpowiedzi bardzo dziękuję.
PS: Dodam, że jestem tu nowy - jeżeli popełniłem jakiś błąd w konstrukcji zapytania, proszę o łagodne upomnienie i wyrozumiałość.

Bardzo przepraszam, Dudi, ale trochę się na forum pogubiłem, muszę więcej tu posiedzieć... A czy mam jeszcze na co liczyć, jeśli chodzi o odpowiedzi?

mroziu1978 pisze:Bardzo przepraszam, Dudi, ale trochę się na forum pogubiłem, muszę więcej tu posiedzieć... A czy mam jeszcze na co liczyć, jeśli chodzi o odpowiedzi?

Temat jest otwarty, więc może ktoś coś podpowie...

Wiem, że odkopuję swój stary temat, ale może to komuś pomoże. Okazało się, że ciężkie odpalanie ciepłego silnika musiało być w jakimś stopniu powiązane z kończącym się zaworem zwrotnym paliwa, gdyż ostatecznie ten padł. Wymieniłem go i auto zaczęło palić jak trzeba, czy zimne, czy ciepłe. Temat można zamknąć.