Strona 1 z 3

Thesis 2.4 JTD - problem z instalacją elektryczną/błędy

: 17 cze 2015, 23:56
autor: laly2000
W skrócie historia:

- Podłączyłem ELM327; grzebałem w parametrach, które można oglądać; włączałem też niektóre testy - zasadniczo mało inwazyjne - typu włączenie różnych lampek, blokada zamka drzwi, itp.
- Włączyłem w MES: Body -> Body Computer Marelli -> Actuators -> Aux. relay
- Zamigały mi lampki przy zegarach, potem przygasły
- Zaczęło wywalać błędy, chyba wszystkie po kolei jakie mogło (skyhook, epb, xenony, variosteer, airbag, ...) - wcześniej miałem tylko błąd świec żarowych
- Uznałem, że pewnie ma przypadkiem za mało prądu i jak odpalę silnik to się poprawi
- Po przekręceniu kluczyka w AVV wszystko zgasło na ciemno i głucho
- Nie działa prąd w ogóle. Aku jest nowy i naładowany

Auto mam w strzeżonym garażu, więc sobie dałem na razie spokój, ale muszę to jakoś ogarnąć.
Pewnie jakiś główny bezpiecznik czy przekaźnik strzelił, ale nie wiem jak szukać.

Koledzy, pomocy. Pomysły, sugestie?

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 0:11
autor: Flyman
A tradycyjnie odłącz aku na noc. Rano podłącz i zobaczymy.
Masz płytkę navi?

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 0:15
autor: laly2000
Mam płytkę.
Spróbuję odłączyć rano i zobaczymy, teraz do garażu daleko.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 0:38
autor: Flyman
Szansa, że wszystko wróci do normy ? 50/50. Płytka się przyda, aby się czas i data zatwierdziły, po utracie zasilania.
Powodzenia.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 8:49
autor: laly2000
Rozpiąłem aku. Trochę niepokojące jest, że miernik pokazuje <1V między zaciskami, a z kolei prąd >1A.
Nie widać też zielonego w okienku statusu. Tak jakby przez noc się wyładował do zera zupełnie.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 8:58
autor: bronx
Ja Ci powiem że w kalibracji nie ma AUX relay, jest tylko w testach.
I zapewne zrobiłeś testy, nie wiem co on zwiera ale obstawiam że załatwiło akumulator.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 9:02
autor: Lukasz_TG
Nie rozumiem, mierząc na zaciskach na podłączonym akumulatorze masz poniżej 1V ? A mierząc szeregowo pobór powyżej 1A ?

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 10:27
autor: belial666
Testujesz auto na samym zapłonie?. Jak długo się bawiłeś?.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 11:11
autor: AUFER
Może padł Ci całkiem akumulator, weź wyjmij go, podłącz pod prostownik, naładuj na nowo i zobaczysz co będzie.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 14:57
autor: _Rafako_
laly2000 pisze: Zepsułem Thesis :(
To żaden wyczyn : yesyes : : yesyes : : yesyes :
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 16:01
autor: laly2000
@bronx: Tak, w testach. Też podejrzewam, że to był problem, ale rozważam również zbieg okoliczności, żeby nie zablokować się w ślepej uliczce.

@Lukasz_TG: tak właśnie było rano.

@belial666: Na samym zapłonie, jakieś 20 minut. Przy czym nie był to pierwszy raz na taką zabawę. Zwykle trochę aku dostawał przy tym, no ale bez przesady.


Update:
Odpiąłem rano (-) i przed chwilą sprawdziłem znów miernikiem co tam się dzieje.
- napięcie ok. 10V
- pomiar prądu szeregowo przekracza 20A (miernik poza zakres), po czym spada powoli, ale nie czekałem gdzie się ustabilizuje bo trochę się to grzeje...
- po kilkunastosekundowym teście napięcie spadło do 8V, prąd był na poziomie kilkunastu A


Wniosek 1: aku rozładowany, choć raczej sprawny. Mógł dostać przez noc w tyłek, albo wcześniej już coś go męczyło.
Z drugiej strony - byłem po dwóch długich trasach i po kilku dniach stania w garażu nie było żadnych niepokojących objawów, napięcie stabilne, dopiero później wtopa.

Następne kroki:
- aku pod prostownik na noc
- zdjęcie bezpieczników, test czy wszystkie ok i wsadzanie po sztuce, żeby sprawdzić który obwód zwiększa pobór prądu

Pytania/prośby:
- Wiecie może, ile powinien pobierać samochód 'stacjonarnie', tj. bez kluczyka na postoju, z rozbrojonym alarmem?
- Jeśli są jakieś piki, typu np. praca pompy paliwa po otwarciu drzwi kierowcy, oświetlenie wnętrza/drzwi, itp. rzeczy, to ile to mniej więcej trwa?
- Jeśli jest na sali jakiś ryzykant, to chętnie dowiedziałbym się, czy ten test "Aux. relay" zawsze tak działa :D

Dzięki za rady, stay tuned :)

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 16:19
autor: Lukasz_TG
No to masz duże zwarcie. Większy pobór chwilowy po podłączeniu aku jest normalny, ale nie 20A. Rób tak jak pisałeś, naładuj aku, wyciągnij bezpieczniki. Potem wsadzaj pojedynczo. Zamiast tego amperomierza bezpieczniej podpiąć szeregowo żarówke np H4.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 19:03
autor: belial666
Nie mam czegoś takiego jak Ty w body... o czym Ty piszesz. Testuję wszystko, ale nie to co Ty. Możesz to pokazać na fotce?.

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 19:31
autor: bronx
Jest w testach!

Re: Zepsułem Thesis :(

: 18 cze 2015, 19:35
autor: s0krates
Czytając twoje posty mam pewne wątpliwości czy prawidłowo mierzysz prąd i napięcie.
Jeżeli jednak w istocie prawidłowo, to masz pełne zwarcie, bo ograniczeniem dla prądu przy 20A na niskim napięciu jest tylko to, że masz cienkie kable do miernika.

Ja bym do sprawy podszedł od drugiej strony. Widocznie przełączyłeś jakąś cewkę która teraz powoduje zwarcie. Sterowanie cewki jest cały czas załączone, zapewne dopóki czegoś nie odklikniesz w kompie, lub nie wyczekasz aż dokończy się czas testu (lub reset, ale raczej samo odłączenie aku nie wystarczy).
Proponuję na dzień dobry wyjąć wszystkie bezpieczniki i cewki, po czym po kolei je wkładać i sprawdzać czy jest zwarcie (zacznij wkładanie od bezpiecznika obwodu komputera). Być może uda ci się zasilić sam komputer bez zwarcia, wtedy może będziesz mógł wyłączyć tą cewkę.