Strona 2 z 4

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 28 sie 2015, 0:16
autor: Rogargol
Dziękuję za wszystkie opinie. Liczylem ze za te 4000 znajde cos sensownego, tymczasem szukanie idzie mi dosc kiepsko.
Kappe na razie odpuszczam, moze do Lancii wroce za pare miesiecy i pomyslec np nad Thesis tymczasem trudno mi cos wyszukac.
Moje zalozenia to:

obowiazkowo klimatyzacja
moc powyzej (albo chociaz w okolicach) 100KM
zadbane wnetrze i znosna karoseria

Trudno przesiada sie z lepszych/nowszych/drozszych samochodow, do taniochy.
Jakby ktos wpadl na jakis ciekawy pomysl co moznaby kupic, to chetnie poslucham podpowiedzi :)

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 29 sie 2015, 10:39
autor: dobermannn
Moim zdaniem Kappy nie psują się więcej niż inne samochody tej klasy w porównywalnym wieku.
Przed K jeździłem C-klasą (choć mimo wszystko to klasa niżej) i usterkowość jak i ceny części są porównywalne. Nie porównujmy cen części Ibizy i Kappy. Nie ten segment. Tak jak popatrzyłem to ceny części K nie odbiegają zbytnio od cen części do innych samochodów TEJ KLASY.

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 19 wrz 2015, 13:38
autor: Tomzik
Zgadza się.

Problemem dużych Lancii jest to, że są mało popularne i drugi z niego wynika - zakup jest bardzo tani w porównaniu do tego co to auto oferuje. Niestety większość "szczęśliwych nabywców" o tym zapomina bardzo szybko a potem się dziwi, że tarcze, amory, sprzęgło i inne rzeczy nie kosztują tyle co do Golfa czy Ibizy (bo tyle co Golf i Ibiza auto kosztowało) tylko tyle co do E-klasy czy S80.

Od roku nie jestem w temacie Kappy, ale pamiętam, że ze zdobyciem markowych i droższych części zaczynał być problem a moim zdaniem tanich nie ma co pchać w to auto, bo będzie "ciągle coś".

Pamiętam jednak i długo nie zapomnę, jak świetnym silnikiem był 20VT i ile frajdy z jazdy dawał : buja w oblokach :

A Thesis - fantastyczne auto moim zdaniem, ale z częściami jest jeszcze dużo gorzej niż do Kappy, no i chyba jednak jest sporo delikatniejsze a na pewno o wiele bardziej skomplikowane, w tym elektronicznie przede wszystkim.

Po spędzeniu kilkunastu minut we wnętrzu Thesis usiadłem z powrotem do mojej Kappy i miałem wrażenie, że cofnąłem się do lat 80. Przepaść.

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 24 lut 2016, 9:40
autor: Maciey
Witam wszystkich serdecznie,
Chciałbym podpiąć się pod temat i zapytać szanownych użytkowników o eksploatację Kappy 2.0 155KM w wersji z automatyczną skrzynią biegów. Niestety straciłem właśnie swoją Cromę (również w automacie) i potrzebuję auta którym "przebujam" się do września-października (kto wie? może i dłużej ze mną zostanie?). Automat jest koniecznością ze względu na drugą połówkę (innym autem nie pojedzie). Nie oczekuję osiągów auta sportowego- wiem że automat jest mulasty. Chodzi mi raczej o jego awaryjność, bądź oznaki "kończącego się żywota", inne niż zazwyczaj w innych modelach. Może ktoś z kolegów z forum, obeznany w temacie, mieszkający w Stolicy, zechciałby się ze mną wybrać i obejrzeć jeden egzemplarz? Oczywiście za drobną opłatą- w formie władców Polski lub %.

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 25 lut 2016, 19:25
autor: Bartek-Lodz
Zepsuć automat w Kappie to trzeba się naprawdę bardzo mocna wysilić. Jest to stara dobra sprawdzona konstrukcja.

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 07 wrz 2016, 15:56
autor: elvisjk2
Kupiłem Kappe za 5k i musiałem drugie tyle włożyć więc cudów się nie spodziewaj ??

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 07 wrz 2016, 19:09
autor: Skowoo
Widzę ze wyjątkowym pechowcem nie jestem. Kupiłem za 3,5k, weszło już ponad drugie tyle.

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 07 wrz 2016, 21:49
autor: Wilkin
Jakim pechowcem ?
Szczęściarzem chyba ?
Przy cenach cześci i robocizny , to naprawdę niewielka kwota i nie dotyczy tylko Lancii , ale każdego dupowozu oprócz Matiza.
Kupujecie sobie rewelacyjne auto,mimo że ma na karku min 16 lat do tego cholernie wygodne i jeszcze ponad przeciętną się odpychające za 3.5 i nie wiem - ma jeździć z 5 lat bez żadnego wkładu ?
Takie rzeczy tylko w erze.I u Januszów w komisie.

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 07 wrz 2016, 21:52
autor: Skowoo
Wiedziałem, dlatego jeszcze ją trzymam :)

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 15 lut 2017, 20:13
autor: PawelH
Witam
Nie chcę zakładać nowego wątku więc dopiszę posta w już istniejącym, jako że pasuje dość dobrze do mnie. Planuje zakup auta i m.in od dłuższego czasu po głowie chodzi mi Kappa. Czytałem wiele w necie i od niedawna to forum. Zastanawiam się nad sedanem/coupe w niezłym stanie. Przyznam, że ostatnio mam coraz większą zajawkę na coupete. Z informacji jakie wyczytałem plus potrzeby jakie ma spełniać moja Lacia dochodzę do wniosku, że najlepszym motorem będzie 2.4 VIS benzyna, bez gazu i bez planów by go zagazować, gdyż do pracy mam blisko, a samochodu potrzebuje bardziej do przejażdżek dla przyjemności, powiecie niedzielny kierowca, ok niech będzie. Pewnie na forum już pojawiło się pytanie, jeśli tak to wybaczcie, ale nie znalazłem odpowiedzi, czy części do wersji coupe, są te same jak dla sedana? Jakie się różnią?
Nie zaśmiecając innym nowym wątkiem, czy ktoś przyglądał się tej kappie https://sprzedajemy.pl/lancia-kappa-k-c ... nr44967507i posiada jakieś opinie, pytam, bo dość długo jest na sprzedaż a jestem bardzo ciekaw refleksji kogoś kto ją widział na własne oczy (jestem z Lublina)?
Pozdrawiam

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 15 lut 2017, 21:09
autor: fedos
Tak czytam te odpowiedzi i śmiać mi się chce jak ktoś pisze, że nie kupisz Kaapiszona za 4tys do jazdy :D Kupiłem dwie Kappy w cenie nie większej niż 5tys z groszami Jedna przejeździłem 3 lata nie wkładając poza ekspolatacją ani grosza i w drugiej też nie narzekam na awarie, bo jak na razie brak.
Nie bój się też cen części, bo niektórzy koloryzują i większość rzeczy kupisz w śmiesznych pieniądzach. Wystarczy poszukać chwikę i wszystko sie znajdzie :D. Sam nie zarabiam kokosów i porównując Kappe np. do Mondeo MKI jest śmiesznie tania w utrzymaniu. Oglądałem dużo kapiszonów i nawet takie za 10tys, które nie raz były w gorszym stanie niż połowę tańsze.
Też sie wahałem przed zakupem pierwszej Kappy. Teraz wiem, że niepotrzebnie ;)
Nie taki diabeł straszny jak go nawet na tym forum co poniektórzy malują :D Szukaj spokojnie nie napalaj się, a kupisz na pewno coś w dobrej kasie. Jak potrafisz sam troszkę dłubać przy aucie to już w ogóle bym sie nie martwił :)

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 15 lut 2017, 21:46
autor: marceli
Złap kontakt z chłopakami z Lublina,umów się ,zobacz pogadaj ,będziesz wiedział na co zwrócić uwagę przy zakupie.

Co do wersji nadwoziowej obejrzyj na żywo bo Coupe ma swój wygląd i trzeba go "zrozumieć" :) Ja nie rozumiem do teraz ;)

Szukaj może turbo większa frajda ale i też trochę więcej dbałości ale jak wolnossący R5 to tylko 2.4.Jest tej budy trochę Ci powiem i trzeba to rozpędzić....

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 15 lut 2017, 23:42
autor: Skowoo
Ze swojego doświadczenia powiem, że najważniejsze to mieć kogoś kto się na tym samochodzie zna, albo przynajmniej ma zapał i ręce do roboty. Przez naszych ukochanych fachowców (duży renomowany zakład, żeby nie było że w szopie po taniości chciałem załatwiać temat) miałem ochotę zepchnąć ją do rowu i zapomnieć o Włoskiej motoryzacji. Ale jak już trafisz na kogoś kto zna temat - cudowne auto. Mam sedana, 2.0 VIS, problemu z częściami nigdy nie miałem, ceny również adekwatne do standardu samochodu. Co do silnika - wcześniej miałem słabiutkie Palio, więc mi nawet to 155 koni wystarcza, ale rajdówka to zdecydowanie nie jest. No i powrót do kwestii pieniędzy - nie sugeruj się niską ceną zakupu, mimo że w tych pieniądzach nie kupisz golfa, to niektóre naprawy potrafią boleśnie przypomnieć że to jednak segment E. Podsumowując - taki samochód trzeba chcieć mieć, ale jeśli chcesz, i wiesz na co się porywasz, uznasz to za jedną z lepszych inwestycji w życiu :)

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 16 lut 2017, 0:51
autor: matis1906
Witaj, no dokładnie jak napisał Marceli, jeśli masz pytania odnośnie Kappy to każdy czwartek godzina 20:00, punkt- parking pod olimpem, dowiesz się wielu rzeczy a i kilka Lancii pooglądasz, dwie coupety 20VT też mamy, to niemal 0,1% całej populacji coupet :lol: .
Jeśli wolnossący to najrozsądniejszym wyborem będzie 2.4, wprawdzie pali niemalże tyle samo co 3.0 V6 ale części do 2.4 jest od groma, a do V-ki nawet z dostaniem rozrządu robi się coraz gorzej, chociaż tragedii nie ma.
Realne spalanie w trasie to 10-10,5 benzyny, trzeba się napocić żeby przekroczyć 12l/100km.
Co do napraw to uważam że każdy posiadający obie ręce i cokolwiek chęci naprawi większość usterek, pod maską jest dużo miejsca, fajnie przemyślane, rozrząd też samemu można bez najmniejszego problemu wymienić, dostęp jest świetny.
Można oczywiście kupić auto do jazdy kosztujące poniżej 4tys. zł, przy czym warto szukać aut ze sprawdzonym przebiegiem, w poliftowych dodatkowo łatwo wpiąć się w kompa i odczytać.
I nie bać się aut z przebiegiem (realnym!) w okolicach 400 000 tys. jeśli jest eksploatowana zgodnie ze sztuką to nie ma prawa nic się po takim przebiegu stać.
Zapraszamy jutro o 20:00 pod olimp, na pewno dowiesz się wielu rzeczy :)
Pozdrawiam

Re: Kappa - standardowe pytania od nowicjusza

: 16 lut 2017, 13:04
autor: PawelH
Witajcie
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Może po kolei postaram się do Was odnieść.
Oczywiście taki kontakt chciałbym chętnie zdobyć i już widzę zaproszenie od kolegi matis1906 (dzięki!). Przyznam się nez bicia, że Lancią nigdy nie jechałem. Nie przeszkadza mi to jednak być użytkownikiem auta tej marki. Marceli piszesz o ewentualnie turbo, powiem Ci, zgodzisz się lub nie, że wolny ssak (175KM na półtorej tony) mi w zupełności wystarczy. 2.4 silnik to niezłe połączenie mocy i trwałości. Może trochę zaleci ode mnie stereotypem, ale boję się że uturbiona Kappa będzie pochodzić od użytkownika który lubiał przykatować auto, przyszaleć pod światłami, wiecie o co chodzi. Przez ten czas zainteresowania Lanciami (głównie Kappy/Lybry) co do silników mam takie przekonania/pożądanie: 2.4 vis - 2.0 vis - 3.0 v6 - uturbione wersje - i na końcu 2.4 JTD/zagazowane benzyny. W przypadku coupe i wyprodukowanych trochę ponad 3600 sztuk może nie powinienem wybrzydzać, ale akurat 2.4 w benzynie nie jest na szczęście rzadko spotykane. Oczywiście chętnie zapoznam się z Waszymi odmiennymi opiniami. Jako, że nie tylko Kappom się przyglądam, tak naprawdę rywalizacja toczy się z innymi modelami. Na tą chwilę finałowa walka jest pomiędzy Volvo c70 a Kappa coupe. Myślę, że oba te modele w przyszłości chciałbym mieć. Na pierwszym miejscu z wielu powodów wysuwa się Kappa. Między innymi z uwagi, że wolałbym najpierw coupe bez turbo i w manualu (dużo złego nasłuchałem się/naczytałem o Aisinach w Volvo choć i w Lanciach są, a dobrych okazów w manualnej skrzyni jest tyle co kot napłakał - interesuje mnie 2.0 turbo). Niemniej jednak cierpliwie obserwuje m.in te dwa modele będące na sprzedaż z planem zakupu w przyszłości. Co do wypowiedzi kolegów Skowoo i matis1906 to właśnie chętnie bym jakieś koneksje zdobył. Nie ma to jak uwagi osób które znają sprzęt jako użytkownicy obecni/byli i z tym się w pełni zgadzam. Chciałbym kupić możliwe najlepszy stan za rozsądną cenę w stosunku do jakości (ok za max 20k zł). Jestem taką osobą, jak znam siebie, Kappe coupe pewnie mógłbym mieć do śmierci.
Dziękuje za zaproszenie, dziś niestety mam spotkanie po pracy o 17 30 i chyba nie będę miał czasu bywpaść. Ale jeśli np za tydzień się spotykacie to sobie zaplanuje i chętnie wpadnę na pogaduchy ;).
Pozdrawiam