Lancia Klub Polska

W mojej Y podczas opadów deszczu moknie tapicerka na boczkach drzwi. W przypadku drzwi kierowcy pojawiły się jakiś czas temu nawet ślady pleśni. Oczywiście można je usunąć, ale chciałbym ostatecznie rozwiązać ten problem. Czy to kwestia uszczelek u dołu szyb, które puszczają wodę? Tapicerka z tyłu na boczkach tak samo potrafi zmoknąć.

Miał ktoś już może podobny problem?

Pozdrawiam!

Witajcie.
Podepnę się pod temat bo mam nieco podobny problem.
Zbiera mi się woda pod nogami kierowcy.
Po żmudnych poszukiwaniach ustaliłem że podczas deszczu woda przedostaje sie przez drzwi od strony kierowcy a dokladniej wycieka tuż spod krawędzi dolnej głośnika. Będzie trzeba zdjac boczek drzwi.
I tu moje pytanie - czy w Lancii Y jest wewnątrz drzwi jakas folia która zabezpiecza wlewanie się wody nie tam gdzie powinna a powinna raczej wciekać w dół drzwi żeby sobie wypłynąć przez otwory?
Czy jednak nie ma folii i trzeba szukać po omacku drogi przecieku?
Szyby mam elektryczne.

wojtas1403 pisze: W mojej Y podczas opadów deszczu moknie tapicerka na boczkach drzwi. W przypadku drzwi kierowcy pojawiły się jakiś czas temu nawet ślady pleśni. Oczywiście można je usunąć, ale chciałbym ostatecznie rozwiązać ten problem. Czy to kwestia uszczelek u dołu szyb, które puszczają wodę? Tapicerka z tyłu na boczkach tak samo potrafi zmoknąć.

Miał ktoś już może podobny problem?

Pozdrawiam!

Miałem w życiu cztery Y-ki i w żadnej nie było takiego problemu Ale jeśli chodzi o tylne boczki to może być przyczyna uszczelek szyb tylnych bocznych. Z biegiem czasu się odkształcają i nie "trzymają" jak trzeba. Można to wyregulować na śrubach szyby. Trzeba poluzować śruby mocujące szybę i ustawić tak aby przy domykaniu szyba bardziej przylegała do uszczelki. To akurat robiłem więc wiem . Lepiej zrób to szybko bo może być tak jak u mnie - woda leciała po słupku tylnym i spływała do bagażnika, a następnie trzeba było robić wstawkę bo cały narożnik pod tylną lampą przegnił (nie widać tego na pierwszy rzut oka). Jeszcze miałem kumulację bo przelotka pomiędzy tylną klapą a nadwoziem też była pęknięta i tamtędy też leciało

waldek11 pisze: Witajcie.
Podepnę się pod temat bo mam nieco podobny problem.
Zbiera mi się woda pod nogami kierowcy.
Po żmudnych poszukiwaniach ustaliłem że podczas deszczu woda przedostaje sie przez drzwi od strony kierowcy a dokladniej wycieka tuż spod krawędzi dolnej głośnika. Będzie trzeba zdjac boczek drzwi.
I tu moje pytanie - czy w Lancii Y jest wewnątrz drzwi jakas folia która zabezpiecza wlewanie się wody nie tam gdzie powinna a powinna raczej wciekać w dół drzwi żeby sobie wypłynąć przez otwory?
Czy jednak nie ma folii i trzeba szukać po omacku drogi przecieku?
Szyby mam elektryczne.

A czy na 100% to przeciek w drzwiach? A sprawdzałeś drożność otworów odpływowych podszybia? Może to jest przyczyna.

Tak - na bank cieknie spod głośnika - widac ślady przecieku - obłożylem tam gazetami a po nich dotarłem do "winowajcy"
Otwory na podszybiu - drożne - czyszczone. .sprawdzana była uszczelka szyby przedniej i uszczelniana silikonem w podejrzanych miejscach - bez efektu.
Po odchyleniu obudowy głośnika widać wyplyw wody.

waldek11 pisze: ↑24 lut 2017, 11:23 Tak - na bank cieknie spod głośnika - widac ślady przecieku - obłożylem tam gazetami a po nich dotarłem do "winowajcy"
Otwory na podszybiu - drożne - czyszczone. .sprawdzana była uszczelka szyby przedniej i uszczelniana silikonem w podejrzanych miejscach - bez efektu.
Po odchyleniu obudowy głośnika widać wyplyw wody.

To tylko takie moje gdybanie, ale widzę jedynie dwie możliwości takiego stanu rzeczy:
1) uszczelka pomiędzy szybą a drzwiami (ta przy "wchodzeniu" szyby do drzwi)
2) ewentualnie otwór montażowy listwy bocznej

Bez demontażu boczków raczej nie zdiagnozujesz

Dzięki.
Uszczelka szyby drzwi jest taka dziwna trochę bo nie "idzie" po całej długości szyby..kończy się przed lusterkiem bocznym ale z prawej strony tez tak jest i nie cieknie..
Otwory montażowe listwy też moga cieknać to fakt ale tak na zdrowy rozum to woda spod listwy drzwiowej powinna cieknąć po zewnętrznym poszyciu drzwi i wypływać przez otwory dolne. Nie wiem jaka by mogła być droga z tych otworów do samego głośnika. .no ale kto wie.
W Waszych samochodach uszczelki szyb bocznych są na całej długości czy tak jak i mnie?

U mnie też we wszystkich Y "brakowało" uszczelki na długości. Te typy tak mają

Szukanie przecieku nadal trwa. Przez drzwi cieknie ale jest tego naprawdę niewiele a pod nogami kierowcy zbiera się spora ilość wody. Zaczynam podejrzewać, że cieknie chyba spodem. Po deszczu czy myciu, wody nie przybywa, ale raczej po jeździe w kałużach. Nasza landryna miała "przygodę" z ciałem statycznym w okolicach lewego nadkola..może przez nadkole idzie. Przygodę zaliczył poprzedni właściciel więc nie znam zakresu uszkodzeń i sposobu naprawy.
Stąd pytanie - jak zdąć plastikową listwę progową - ona jest przykręcana? Klejona? Na zatrzask?
Trzeba będzie zdejmować wykladzinę spod nóg kierowcy.

waldek11 pisze: ......Stąd pytanie - jak zdąć plastikową listwę progową - ona jest przykręcana? Klejona? Na zatrzask?
Trzeba będzie zdejmować wykladzinę spod nóg kierowcy.

Przypuszczam że chodzi Ci o plastik na progu od wnętrza kabiny (ta od przedniego słupka do tylnej kanapy). Jeżeli tak to musisz odkręcić dwie śruby (oryginalnie krzyżak) - jedna na początku listwy przy przednim słupku (jest wgłębienie na śrubę) i druga jest pionowo z tyłu przy tylnej kanapie (też jest wgłębienie - na 100% zauważysz - najlepiej podnieść siedzisko tylnej kanapy - będzie lepsze dojście ). Potem musisz delikatnie podciągnąć listwę do góry (są zatrzaski) zważając na kawałek plastiku wchodzący pod osłonę plastikową fotela (dokładnie w miejscu gdzie jest plastikowa kieszonka przy fotelu) aby go nie wyłamać. Jak będziesz wyciągał to załapiesz o co mi chodzi Czas demontażu - ok 5-10 min
Powodzenia

Wielkie dzięki - instruktaż bardzo rzeczowy i dokładny

Cieszę się