Strona 1 z 1

Thesis - demontaż amortyzatora przedniego

: 27 paź 2016, 20:15
autor: belial666
1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.jpg
6.jpg
7.jpg
8.jpg
9.jpg
10.jpg
CDN...

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 27 paź 2016, 20:59
autor: belial666
11.jpg
12.jpg
13.jpg
14.jpg
15.jpg
16.jpg
17.jpg
18.jpg
19.jpg
[youtube][/youtube]
Cdn...

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 27 paź 2016, 21:08
autor: belial666
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
24.jpg
25.jpg
26.jpg
27.jpg
28.jpg
29.jpg
30.jpg
31.jpg
Koniec

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 27 paź 2016, 22:14
autor: s0krates
Jako człowiek z natury leniwy dodam, że tak, można wyjąć amor bez odkręcania wahacza prostego, górnych wahaczy i kielicha, jeno trzeba trochę się pogimnastykować :P

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 27 paź 2016, 23:02
autor: iled
Oj Grzesiu, Grzesiu , że dużo, dużo za dużo.
Jak się nie ukreca sruby z górnych i widelek to amor wyciąga się w 15 do 20 min.
Procedura:
Koło out
Odkręcić łącznik drążka
Poluzowac dolna śrubę widełek.
Odkręcić śrubę widelki amor, i tu jak się ukreci, to wystarczy
Odkręcić mocowanie dolnego do saneek , wyjąć go i amor wyjdzie z widelkami.
Odkręcić całkiem dolna śrubę widelki amor.
Odkręcić 13 od górnych 2szt
Zbić widelki z Amora i wyjąć.
Odkręcić 3 sruby z góry i po robocie.

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 27 paź 2016, 23:35
autor: belial666
Wiem, ale bałem się tych widełek. Jeszcze nie sciagane, jak to by szło nie wiem. Tak jak w instrukcji jest Mi wygodniej. Gdybym mial wtedy udar moze bym odkrecał, a tak wolałem mlotka nie ruszać. To tak ja z prawą półosią w Lybrze - pamietasz...:)

Kiedy bede zakladał poduch sprobuje z widełkami, mam nadzieję że ten udar elek. wytrzyma. Jak srubę urwie to pojade do Ciebie;)

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 28 paź 2016, 8:24
autor: iled
Boże !!!!!!!! Ty się bałeś wideł ?
Widły to nie woda święcona :P

Nie pisz takich rzeczy !

Teraz masz pewne że śruba się upier... tzn. urwie :)
Chopie dziergaj ciepłe szaliki ,czapki i dymaj do mnie jak słowo padło :D
Widzisz jak się urwie to odkręcasz twoim sposobem ale... :) można wyciągnąć mniej rozkręcając :)

Działajcie ludziska :)

Re: Thesis- demontaż amortyzatora przedniego

: 28 paź 2016, 10:02
autor: belial666
iled pisze:
Chopie dziergaj ciepłe szaliki ,czapki i dymaj do mnie jak słowo padło :D
Prosze mnie nie obnażać z moich intymnych spraw jakimi są np. robienie na drutach :-P

Re: Thesis - demontaż amortyzatora przedniego

: 28 paź 2016, 19:28
autor: iled
Ze co???
Czym ty się zajmujesz?????
8-O