Lancia Klub Polska

Elektryk wymienił żarówkę, nowa świeci trochę za wysoko. Jak to wyregulować? Po wyjęciu lampy widać zębatki sterujące wysokością światła, ale czy to prawidłowa droga? Nie da się bez wyjmowania? Żeby od razu było widać efekt?
Przy okazji - regulacja wysokości świateł (przy kierownicy) nie działa, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.

Ja Cię proszę .... Ty się pytasz czy robiący nie wie, jedz na SKP.
Jak robił to poprawnie to korekt powinna byc minimalna, i służą do tego śrubki od regulacji KSenona, w każdej SKP za 20zeta Ci to zrobią, widać to patrząc na lampę.
A jeśli wali jakoś masakrycznie to widocznie nie zamontował poprawnie klosza.
Zobacz w czym tkwi problem

Iled, czy Ty próbowałeś gdzieś zrobić coś w Thesis? Bo piszesz, jakbyś nie znał realiów :-> Niedawno na SKP na Augustówce (Gospodarstwo Pomocnicze Kancelarii Prezydenta RP) "ustawili" mi geometrię na takim luzie, że mechanik za głowę się złapał. Końcówkę wymieniłem, reklamację uznali, ale ze zdziwieniem :-> W Bielsku-Białej, w serwisie powiedzieli, że nie istnieje taka część, jaką chcę kupić. Jak im palcem pokazałem w aucie, że jest, to uciekli.

Więc nie mów mi, że każda babcia klozetowa może to zrobić.

Czarek!
bardzo dobrze że sam dziobiesz w Teresie i kontrolujesz to co zrobili mechanicy. Mi się udało (jak dotąd) tylko po trzech nie poprawiać, ale ja nie o tym.
W Teresie nie ma regulacji wysokości oświetlenia z kabiny - tu są KSenony i na prawej stronie, przy wahaczach masz regulację elektroniczną. Czujniki znaczy. I one sterują wysokością "świecenia". Pokrętła które masz w środku, w kabinie, obok włącznika świateł, to nic innego jak potencjometr czujki zmierzchu (czyli regulujesz moment zapalenia się świateł) oraz jasność zegarów w kabinie. Nic innego.
Światła jak najbardziej wyregulujesz nie wyciągając reflektorów - są tam wejścia na imbus zakończone zębatkami. Dostęp po podniesieniu maski, nad reflektorami w komorze silnika. Tak, to tam gdzie są te zębatki. Ale najpierw sprawdź czy faktycznie masz poprawnie założony żarnik.

Akurat z regulacją świateł nie trafiłeś, bo to jedyna rzecz moim zdaniem w T którą praktykant nie powinien spoerdolić
Podnosisz maskę i wszystko widać,
O geometrii to inna bajka, pomijam już regulację kąta tyłu której podobno nie ma a jest.

Nie wspominając już o tym, że światła powinno się ustawić poprawnie z przyrządem, a nie na oko w garażu.
Swoją drogą jeśli jest widocznie za wysoko to coś poszło nie tak, bo palnik ma tylko jedną właściwą pozycję i jeśli przed wymianą było dobrze, to po wymianie może być ewentualnie jakaś minimalna korekta.

To anegdotka:
Kupiłem "bezprzebiegowe" reflektory i po założeniu świeciły prosto w ziemię.
Poprzednie świeciły dobrze, więc stwierdziłem, że pokręcę regulacją - pomogło, ale przy jednym ze świateł coś przy okazji przeskoczyło i mam teraz na krańcu zakresu pokrętła. Pewnie da się to poprawić, ale chyba trzeba rozebrać reflektor, więc póki mi świeci prosto, to nie ruszam.

Wniosek - jak będziesz regulować, to rób to z wyczuciem i uważnie obserwuj, w którą stronę kręcisz.