Lancia Klub Polska

Chciałbym Was dopytać czy w jakiś specjalny sposób przygotowujecie swoje Fedki na wakacyjny wyjazd, co by zminimalizować ewentualne rozczarowanie awarią. Na co zwrócić uwagę, co warto dwa razy sprawdzić, gdzie zaglądnąc, co ewentualnie wymienić.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Kup sobie porządny assistance Ja przed wyjazdem na wakacje wymieniałem łożysko i cewkę... a potem zrobiłem diagnostykę kompa, przegląd instalacji LPG. I jakoś dało radę dojechać np. tu

Assistans taki średni wykupiony przy okszji OC

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ja mam dosyć beztroskie podejście. Podstawowy assistance mam do OC, ale nawet się nie interesowałem co tam jest - pewnie jakieś holowanie. Śmigam po Polsce nierzadko 400km-800km na raz - sprawdzam fachowym okiem ciśnienie w oponach i w drogę Warto mieć naładowany telefon i trochę kasy na wszelki wypadek (ja np. nie wożę zapasówki). Oprócz obowiązkowego przeglądu jeżdżę co jakiś czas na sprawdzenie zawieszenia i hamulców - bo to moim zdaniem najważniejsze części auta, oczywiście sprawdzam olej i wodę w układzie.
Jak jeździsz autem na co dzień i dbasz o nie - to powinno się odwdzięczyć bezproblemową jazdą, a niepokojące rzeczy powinieneś wychwycić na słuch, ale..
..po tym jak mi 2 lata temu urwał się zawór i wpadł do cylindra.. zrozumiałem, że są rzeczy których nie jesteś w stanie przewidzieć.