Lancia Klub Polska

Cześć,
zacząłem się interesować nieco bardziej tematem braku chłodzenia klimatyzacji. I nie tylko było to spowodowane gorącymi dniami, które nadeszły, ale generalnie w końcu udało się odłożyć trochę grosza, by być gotowym na najgorsze (np. wymiana kompresora).

Dziś zrobiłem mały test. Włączyłem silnik no i nawiew.. generalnie nie leciało jakoś szczególnie ciepłe powietrze, ale też nie było ono jakoś szczególnie chłodne (panel ustawiony na 16 stopni). Czy samo przekręcenie pokrętła uruchamia również klimatyzację? Nawet po wciśnięciu przycisku wentylatora na panelu, wentylator, który znajduje się z przodu samochodu nie kręcił się (to jest wentylator klimatyzacji?). Czy specyficzny dźwięk wirującego wiatraka, z przodu samochodu, powinien być słyszalny od razu po przekręceniu nawiewu? Sam nawiew działa. Mogę regulować - jeden bieg czy maksymalnie ustawić.

Jeżeli nie czujesz takiego zimna, że po przytrzymaniu ręką przy nawiewie marzną dłonie, to klima nie działa. Jak rozumiem piktogram śnieżynki na wyświetlaczu klimy jest obecny? Po lewej stronie obok przycisku auto, jest przycisk ze śnieżynką- nim załączasz klimę.

Przycisk wentylatora załącza dodatkowe nawiewy na tył- żeby strumień przy ostatnim rzędzie był mocniejszy. Można nimi sterować też przy słupkach tylnych drzwi.

Głównym wentylatorem sterujesz tylko dużym pokrętłem.

Wentylator pod maską załącza się automatycznie- jeśli klima działa, to kreci caly czas, jeśli nie, tylko wtedy kiedy auto się zagrzeje.

Ta śnieżynka do tej pory ze dwa razy się mi tylko zapaliła.. Jutro sprawdzę to jeszcze dokładnie. Dziękuję za szersze objaśnienie : )

Najpierw zleć sprawdzenie szczelności układu.
Jeżeli będzie szczelny, to można uzupełnić czynnik. Może tak być, że klima podziała tylko kilka tygodni/miesięcy..
to znaczy, ze trzeba dokładniej sprawdzić szczelność - może być np sprężarka do regeneracji, osuszacz do wymiany,
w kilkunastoletnim aucie różnie może być.. ale u mnie na przykład ładnie chłodzi a nic nie naprawiałem (zaraz trzeci rok od zakupu).

Jak jest załączona klima, to pali się mały led na przycisku ze śnieżynką (tym przyciskiem włączasz/wyłączasz klimę)
a na panelu dodatkowo też wyświetlana jest śnieżynka.

Jak wyłączę klimę, to czasem (chyba po dłuższym postoju) po odpaleniu i tak się włącza.

Pięknie dziękuję za dokładne wytłumaczenie. Dziś, jak odpaliłem auto rano to śnieżynka się paliła I leciało trochę chłodne powietrze, ale nie mroziło znów. Po prostu chłodne. Jako, że poranek był chłodniejszy niż ostatnie dni, zamknąłem obieg z ciekawości, czy ciepłem nie zacznie nawiewać (w aucie było raczej ciepło). I tak pojeździłem trochę po mieście i leciało sobie chłodniejsze powietrze. Zacznę od sprawdzenia szczelności i ewentualnie zobaczymy co dalej : )

Jeśli masz możliwość to zobacz czy po uruchomieniu klimatyzacji sprzęgło spężarki się załącza i zaczyna obracać się środek w kompresorze. Jeśli tak to jedź na obsługę klimy. W sprawnym, szczelnym aucie przez rok poprzez gumowe węże i oringi ma prawo uciec do 15% czynnika a ubytek 30% gazu to spadek wydajności klimatyzacji aż o około 50%.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

Pawcio78,
dziękuję za sugestię. Ostatnio chciałem właśnie zerknąć na kompresor, ale dokładnie nie wiedziałem, które to : )

EDIT:

Chodzi o to? Czyli kompresor do wymiany / regeneracji?

[youtube][/youtube]

O to chodzi. To że sprężarka nie załącza się nie znaczy że jest do wymiany. W układzie klimatyzacji jest czujnik ciśnienia gazu tzw presostat. Jeśli czujnik ów wybada że ciśnienie w układzie jest za niskie (nieszczelność) lub za wysokie (za duża ilość czynnika po obsłudze klimy) to zwyczajnie nie pozwoli na uruchomienie sprężarki co widać u Ciebie na filmie. Jedź na maszynę tam zrobią próżnię i powiedzą czy rurki masz dziurawe czy po prostu r134a poprzez węże uciekł.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka