Lancia Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów - mój pierwszy (ale pewnie nie ostatni) post...

Dziś stałem się szczęśliwym posiadaczem minivana Lancia Phedra 2.2 JTD (HDI), z uszkodzonym silnikiem (przeskoczył pasek rozrządu)...
Ogólnie silnik do wymiany...
Tylko jakiego silnika szukać?? jakie oznaczenia silnika??

Wiem ze pasują silniki od PSA i Fiata... Tylko jaki konkretnie model... Bo 2.2 JTD (HDI) bylo kilka wersji/modeli...

Vin mojej Lanci: zla17900013300573...

Z góry dzięki za podpowiedzi...

4hw, szukaj kompletna gdyż wtryski niemal na pewno nie wyjdą

Dzięki za odpowiedź. Jeszcze jedno pytanko: SWAP na 2.0hdi jest mocno skomplikowany??

Powiem tylko że przekładke silnika będę robił we własnym zakresie (mam garaż z kanalem i wciagnikiem), oraz interfejs diagnostyczny (Lexia)..

Nie, elektryka silnika jest identyczna jeśli mówimy o RHW. Potrzebny silnik wraz ze skrzynią. Aczkolwiek RHW jest droższy niż 4HW

RHW to chyba wersjia 16V 110KM?? czym on się różni od RHT (miałem RHT w Peugeocie 807)

Myśląc o montażu 2.0 HDI myślałem raczej o wersji 136KM (nie wiem jakie on ma oznaczenie) - taki jest ciężki do swapu??

RHW i RHT to bliźniacze jednostki 109/107 KM.
136 KM to RHK zupełnie inna jednostka, inny system wtryskowy.

Drobne zmiany odnośnie zakupionej przeze mnie Phedry. Auto kupiłem niby z uszkodzonym silnikiem ( podobno auto podczas jazdy przestało reagować na pedał gazu. Po zgaszeniu nie chciało już zapalić. Diagnoza mechanika- przeskoczył pasek rozrządu). Wczoraj auto wjechało do mnie na posesję na lawecie - z powodu wyładowanego akumulatora dopiero dziś podeszłam do diagnozy i ogólnych oględzin auta... Wsiadam, przekręcam stacyjkę - auto odpaliło po 2 sekundach kręcenia. SZOK!!! ...

Silnik nie jest w pełni sprawny, wyświetla jakieś komunikaty po Włosku, świeci się kontrolka silnika... Ale odpala i na biegu jałowym chodzi poprawnie (nie dymi).... Po podaniu gazu, kręci się do trochę ponad 2000obr/min obficie dymi na biało. Podejrzewam uszkodzone turbo (puszcza olej), albo uszczelkę pod głowicą, albo wtryski (chyba najbardziej prawdopodobne w tym motorze)??

Za chwilę podłącze Lexie to będę może wiedział coś więcej...

Auto po wstępnej diagnostyce...
W BSI jedynie błędy związane z zapchanym filtrem FAP...
Po odpaleniu silnika i odkręceniu korka wlewu oleju widać spaliny... Na wolnych obrotach auto praktycznie nie dymi i pracuje normalnie (bez niepokojących dźwięków). Po dodaniu gazu auto zaczyna pracować nierówno (jakby nie na wszystkie cylindry), pojawia się chmura białego dymu i silnik ledwie przekracza 2000obr/min...
Czy takie objawy mogą wynikać z zapchanego układu wydechowego (filtra FAP)??

Dodatkowo po lekkim rozładowaniu aku silnik jakby blokuje się podczas próby odpalenia, przygasa ekran nawigacji - po naładowaniu aku silnik kreci normalnie i odpala - możliwe ze tuleje rozrusznika uszkodzone, bo jak już silnik odpali to nie słychać niepokojących dźwięków blokowania motoru...

Ja w benzynie przy słabym akumulatorze miałem objaw gaśniecia ekranu LCD po przekrecam zapłonu. Z nowym akumulatorem nie miałem takich objawów.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ogólnie w mojej Lanci są dwa problemy:

1. Problem blokowania czasami silnika podczas rozruchu... Problem ten może wynikać z przeskoczenia paska rozrządu (z taką diagnozą kupiłem auto) - jednak ja podejrzewam coś bardziej błachego (uszkodzony rozrusznik)... tym bardziej że podczas ostatniej próby odpalenia auta spalił się czarny bezpiecznik przy klemie akumulatora (foto w załączniku) - co może sugerować zwarcie rozrusznika... Jutro postaram się obrócić wałem silnika kluczem - będę miał pewność że silnik się nie blokuje...

2. Dymienię na biało, nie wkręcanie cię na obroty, dymi spalinami z korka oleju... Silnik ma błędy związane z zapchanym FAPem - na pewno może to powodować nie wkręcanie się na obroty... Ale czy pozostałe objawy?? Wydech może być tak zapchany że część spalin wylatuje przez korek wlewu oleju?

Teoretycznie może. Może być też w drugą stronę, dymienie spowodowane uszczelką pod głowicą zapchało fap

Mam tester spalin w układzie chlodzenia - sprawdzę czy uszczelka ok...

Wczoraj rozebrałem dolot i znajdowało się tam sporo oleju - czyli raczej na 100% turbina puszcza olej (stąd biały dym)...
Zdemontowaliśmy też rozrusznik i niestety nie wygląda na zablokowany - kręci się bez oporów... Czyli powodem blokowania może być jednak silnik... Może przestawiony rozrząd, może coś gorszego ( np fragment łopatki turbiny w cylindrze)... Narazie nie bardzo mam jak obrócić wałem przy pomocy klucza, ciężko więc stwierdzić czy silnik faktycznie jest zablokowany...

Zastanawia mnie przypadkiem czy silnik nie jest po " rozbieganiu"?
Taki silnik by odpalił? Jakie mogą być zniszczenia po "rozbieganiu"??

Znów zaczynam myśleć o wymianie silnika... 2,2 HDI (4HX) z Citroena C5 podejdzie po przełożeniu osprzętu??

Jeśli nie został zaduszony w ciągu kilku pierwszych sekund to silnik w komplecie jest do wymiany, nawet wtryski są uszkodzone.

Co to znaczy, że silnik jest po "rozbieganiu", jeśli można zapytać..