Kappa - brak prądu

Awatar użytkownika
robert199
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 295
Rejestracja: 15 wrz 2006, 0:00
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Kappa - brak prądu

Post autor: robert199 » 28 paź 2006, 15:05

mam lanci od 2 dni i juz nie jezdzi.
zaczelo cos stukac na panewce.
teraz juz niema pradu.
spaliła sie cewka na 4tym cylindrze.
poszedł dym i teraz po przekreceniu kluczyka nic sie nie dzieje
nic sie nei zapala
dzila tylko centralny, i podswietlanie an nogi.
co moze byc.??
jestem totalnie załamany.

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Re: Kappa - brak prądu

Post autor: tomek » 30 paź 2006, 8:39

"robert199" pisze: jestem totalnie załamany.
Przejrzalem Twoje 2 ostanie posty. Kappe kupowales kilka dni temu z komisu? Wg mnie takie uszkodzenia kwalifikuja sie na wade ukryta i wg kodeksu cywilnego masz prawo odstapic od transakcji. Wszystko zalezy od tego jak powazny jest sprzedawca. Sprobuj isc w tym kierunku.
Nie chce Cie martwic ale chyba specjalnie ktos wpuscil Cie na mine. Pierwszy raz slysze o tym aby Kappa po 2 dniach uzytkowania PADLA. Slabo ja sprawdziles :?: :!:
A wracajac do meritum prawy - znajdz DOBREGO mechanika, ktory obejrzy auto. Przy tego typu problemach nie ma szans nadiagnozy zaoczne!!
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

Awatar użytkownika
robert199
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 295
Rejestracja: 15 wrz 2006, 0:00
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Kappa - brak prądu

Post autor: robert199 » 31 paź 2006, 19:18

bardzo sie ciesze, ze ktos sie zainteresował moim problemem.
WIELKIE DZIEKI za to.
kappe sprawdziłen naprawde dokladnie. wczesniej czytałen dużo na tym forum. i wieziałem na co zwrócic uwage.
teraz kiedy miska jest juz odkrecona, wiadaomo, ze ktos cos kombinowal.
panewki sa do wymiany, ale na szczescie bez szlifowania wału.
silnik ma prawdopodobnie rzeczywiste 157tyś chociarz w to nie wierzylem za bardzo, tak stwierdzil mechanik i znalazlem kartke z wymiany oleju razem z lisciami, ktorej napewno nie bylo widac, ze rok temu byl wymieniany olej i bylo 137tyś.
glowica jest w bardzo dobrym stanie, cisnienie na kazdym cylindrze 14atmosfer, mowil mechanik, ze w nowych autach bywa gorzej,

przyczyną zniszczenia panewki prawdopodobnie bylo nalanie jakiegos motodoktora.

przed zakupem silnik bardzo dokladnie osłuchałem razem z mechanikem.
nie bylo zadnych podejrzen.

oczywiscie rozmawialem, ze sprzedawca i zaproponowal pomoc finansowa w zrobieniu naprawy.

niewiem jak ta sprawe dale pociagnąc, bo wiem, ze przed sadem wygralbym sprawe, i móglbym zwrocic auto.

Awatar użytkownika
sloneczna
Odszedł od nas na zawsze
Odszedł od nas na zawsze
Posty: 1148
Rejestracja: 03 mar 2005, 0:00

Kappa - brak prądu

Post autor: sloneczna » 31 paź 2006, 21:48

Co za przypadek dwa dni i rozczarowanie.
Jeżeli jednak cena wskazywała na wóz ,albo przewóz to rozumię .
Jurek odszedł od nas na zawsze...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja elektryczna”