Lancia Klub Polska

Cześć,
jak widać na załączonym obrazku tyle zostało z "sanek" fotela. Były totalnie pozrywane, popękane. Fotel się składa, alcantara jest w bardzo dobrym stanie. Stąd pomysł by naprawić ten fotel - co by dalej mógł służyć.

Zdjąłem plastikowe osłony, wykręciłem te "sanki". Czy dobrze rozumiem, że wystarczy, że dorwę inne, sprawne sanki i fotel powinien dalej służyć i przede wszystkim zapewniać bezpieczeństwo w podróży czy czegoś mi jeszcze brakuje? Te części z połamanych sanek na coś się mi jeszcze przydadzą czy wywalić?









Gdyby ktoś miał dostęp do fotela z dobrymi "sankami" za dobre pieniądze - proszę dać znać

Tak wystarczy wymienić mechanizm... Sam tak reanimowałem jeden z foteli . Co do fotela to trzeba szukać i czekać, czasem ktoś wrzuca za drobne fotel z uszkodzoną tapicerką ...

Podzwoń po rozbitych Ulysee2/Phedra/C8/807 i pytaj o sam fotel. Ja potrzebowałem środkowy żeby reanimować zwijanie pasa. Kupiłem z Ulysee2 środkowy fotel za 70 zł. Dodatkowo mechanizm suwania/składania rozebrałem z bratem na elementy i 2 inne mechanizmy w fotelach w Phedrze ożywiliśmy dzięki dawcy. Resztki zostawiłem - może kiedyś się przydadzą. Podpowiadam żebyś je zostawił, może kiedyś coś się urwie w którymś mechanizmie fotela i będziesz miał na podmianę.

P.S. Jeśli będziesz wyrzucał, a są sprawne mechanizmy wypięcia i przesuwania z chęcią je przygarnę, pisz na priv jak coś.

Wysłane z mojego telefonA

Udało się mi przeszczepić sanki z innego fotela po za małym problemem z jedną śrubą, generalnie jest ok. Czy w domowych warunkach mógłbym sobie przegwintować gwint w jednym z zaczepów?

Jedną śrubę próbowałem dokręcić ale była dość duża bieda (opór). Jak udało się mi jakimś cudem ją wykręcić, to na samym końcu nieco "zjechana". Pytanie: próbować dokręcać mimo wszystko, czy najpierw właśnie próbować przegwintować?

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jak jest lekko uszkodzony gwint to oczywiscie ze lepiej gwintowac i go poprawic.