Strona 1 z 2

Lybra - czy to wina przepływomierza powietrza?

: 25 lut 2020, 12:14
autor: ajc333
No i teraz kolejny problem. Ostatnio kilka razy wyjeżdżałem w dłuższe trasy, a wiało ostro. Jadąc tak 120km/h w pewnym momencie silnik stracił moc, jak odpuściłem pedał gazu, tak że był wciśnięty tylko delikatnie, no to samochód jechał dalej. W zakresie 3/5 nie jechał, przy całkowitym wciśnięciu pedału jechał, ale tak jakby był zmulony. Jak szybko stuknąłem pedałem gazu kilkakrotnie, to wszystko wracało do normy, po czym po ok 1 minucie znowu. Po kilkudziesięciu kilometrach uspokajało się i można było jechać już normalnie. Zauważyłem też, że kręcąc się po mieście, jak mam delikatnie wciśnięty pedał gazu, to czuć takie lekkie poszarpywania, prawie niewyczuwalne. I teraz pytanie, czy siada przepływomierz, a może cewki (jedną mam już zmienioną)? Na benzynie jest tak samo, jak na gazie. Podpinałem fiat ecu scan, ale nic nie wyszło. Ewentualnie może ktoś mi napisze jaką wartość ma opornik (chyba termistor), bo z tego co widzę jest on rozbieralny?

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 25 lut 2020, 14:43
autor: Bichoń
1. O jaki samochód chodzi?
2. Ja bym sprawdził potencjometr pedału gazu

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 25 lut 2020, 16:03
autor: ajc333
Lybra 2.0 SW 154km. Odnośnie potencjometra, to oczywiście czyszczenie, czy jakieś pomiary miernikiem, jakich wartości mam na nim szukać?

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 25 lut 2020, 18:07
autor: pietrek125
Co do poszarpywań to mam identycznie w Octavii... dziś był spokój, ale w zeszły piątek to myślałem ze nie dojadę do domu. . jak jest kumulacja wypada check i silnik wpada w tryb awaryjny i nie wkreca sie wiecej niz 3tys... po zgaszeniu i ponownym odpaleniu wszytko wraca do normy do następnej kumulacji. ..w czwartek jadę na diagnostykę przy której będą wymienione swiece i zobaczymy co jeszcze ale stawiam że któraś cewka będzie na bank do wymiany. ..

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 25 lut 2020, 21:31
autor: piterstilo
Najszybciej można sprawdzić przepływomierz, odpinając wtyczkę. Podczas jazdy próbnej, przekonać się, czy jest różnica w pracy silnika.
Przynajmniej w dieslu w taki sposób potwierdziłem awarię przepływomierza.
W bardzo podobnym przypadku. A błędu i komunikatu o awarii nie było. Mechanicy chcieli turbo regenerować, bo niby zapieczone sterowanie zmienną geometrią.
Nie wiem jak w benzynowych, ale diesle JTD nie tolerują innych przepływek jak tylko Boscha, takiego jak był fabrycznie.

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 25 lut 2020, 21:51
autor: ajc333
Ok, a jaka jest wartość tego termistora w przepływce dla benzyny 2.0?

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 26 lut 2020, 7:23
autor: piterstilo
To prosty test.
Jeżeli po odpięciu przepływomierza jest poprawa, to znaczy że jest uszkodzony. Jeśli nie, to trzeba szukać dalej

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 26 lut 2020, 16:47
autor: ajc333
Ok, ale zamiast kupować nowy przepływomierz, można wymienić sam termistor. I czy ktoś zna jego wartość?

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 26 lut 2020, 22:20
autor: szwagier-lublin
Przepływkę też przerabiałem, ale nie wymieniałem samego wkładu tylko cały, w moim przypadku (2,4 jtd) to było zdaje się nie opłacalne... 300zł nowy BOSCH i samochód jak nowy. Parametrów tego drobiazgu nie znam.... Objawy były u mnie jeszcze bardziej drastyczne, nie dało się nawet z miejsca na światłach ruszyć....Ty mu w gaz a on zgasł...im mniej gazu tym lepiej, ale tragedia ogólnie....Dopiero jak złapał 90 stopni to - zero-jedynkowo - "naprawiał się" i auto potrafiło wystrzelić nagle jak z procy zostawiając za sobą przeogromnego czarnego bąka.... nie polecam jazdy w takim stanie. Nie masz wiele do stracenia, spróbuj za poradą kolegów odpiąć wtyczkę i sprawdzić czy wigor mu nie wróci a jeśli nie pomoże, to potraktować termistor (szczególnie ten platynowy drucik) jakimś lotnym odtłuszczaczem lub sprayem do czyszczenia przepływek. Może po prostu jest brudny....

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 27 lut 2020, 14:36
autor: ajc333
Termistor zawsze czyszczę jak zmieniam olej i filtry. Dzisiaj zamówiłem cewki i zobaczę, czy będzie poprawa. Na krótkich odcinkach, kręcąc się wokół komina nie obserwuję dziwnych zjawisk. Dopiero jak wybrałem się w dłuższe trasy, to dało się zauważyć.

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 27 lut 2020, 19:38
autor: pietrek125
U mnie diagnoza.... cewki 1 i 2 cylindra

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 27 lut 2020, 20:09
autor: fiatcoupepolska
Parametry przepływki możesz sprawdzić również odpowiednim programem.Będziesz widział wszystkie wartości MAF ( żądania komputera i co otrzymuje ) Dla zobrazowania zerknij na podobny "pomiar diagnostyczny" https://www.youtube.com/watch?v=92Ck-zf-x1c

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 03 mar 2020, 22:14
autor: pietrek125
Cewki wymienione i na razie spokój... przynajmniej u mnie...

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 10 mar 2020, 9:32
autor: ajc333
Cewki zmieniłem, poprawiła się kultura pracy silnika, ale nadal występuje ta dziura w mocy. Dzisiaj rano odpiąłem przepływomierz, ale nie ma opcji, aby ruszyć z miejsca, samochód nie ma mocy. Silnik pracuje równo, ale wystarczy dotkąć pedału gazu i obroty spadają. Nie wiem, czy tak ma być, czy po prostu mam mu dać ognia i tak ruszyć?

Re: Czy to wina przepływomierza powietrza?

: 10 mar 2020, 17:18
autor: piterstilo
Więc wygląda na to, że przepływomierz jest niewinny.