Lancia Klub Polska

Witam. Kappa 3.0 jak w temacie. Zanim zaczalem demontować to i owo samochod jeżdżący. Nie bral oleju, pod korkiem czysto. Olej czysty. Niedawno postanowilem odswiezyc zbiorniczek wyrownawczy plynu chlodzacego ktorego nie ubywalo. W zbiorniczku rdzawa oleista zawiesina. W przewodzie do chlodnicy podobnie: sciany tluste, pokryte tym samym. Zrobilem test z plynem reakcyjnym co2 i nie zmienil koloru. Czy ktorys z Szanownych Forumowiczow moze mnie nakierowac gdzie szukać problemu? Czyzby uszczelka glowicy na samym kanale wodnym? Historia auta nie do konca znana. Nie bylo kednak druciarstwa. Dzieki za podpowiedzi

No to sam jestem ciekaw, bo mam podobnie w Thesis-ie 3.0V6... na korku i na górnej części zbiorniczka wyrównawczego takie rude masełko... nie ma tego dużo, ale jest... oleju i paraflu nie ubywa, test CO2 nic nie wykazał...rury do i z chłodnicy, termostat czyste... był wyciek na rurze pomiędzy termostatem a pompą, więc może ktoś próbował jakiś specyfikiem do doszczelniania układu chłodzenia

Ale w czym problem? Że syf? W ponad dwudziestoletnim aucie? Może "kiedyś" była robiona uszczelka tylko ktoś wszystkiego dobrze nie wymył...

U mnie raczej nikt nic nie ruszał... do czasu robienia rozrządu rok temu... uszczelki pokryw, łączniki baranów, świece, wszystko było fabryczne... jedynie pompa wody, z paskiem była robiona wcześniej, czego pamiątką był silikon na rurze w kominku pompy...

Gdyby bylo tego mało to bym olal. W drugiej Kappie mam czysciutko a podobny rocznik. Patrzac na sruby, spinki i inne raczej nic nie bylo robione.. Poza rozrzadem. Raczej watpie zeby ktos pomylil zbiorniczki i wlal do wody plyn do wspomagania. Bede kopał glebiej. Jakby co piszcie. Dzięki

Najpierw wypadałoby przepłukać/umyć układ, potem nalać świeżego płynu i obserwować...

Jak będzie źle to dopiero się martwić ale raczej to nie będzie drobnostka

Ja jeżdżę i obserwuję, i staram się nie przejmować...(było płukane dwa razy destylką i dalej po jeździe pojawia się masełko na korku, tak ciut ciut, ale tłuste jest)... winne mogą być uszczelki pod głowicami, albo oringi na tulejach, ale też wymienniki woda/olej, ten od skrzyni mam wyeliminowany, więc pozostał ten na silniku... tylko w Kapiszonie chłodnica/e oleju są powietrzne (z tego co wiem), więc raczej zostają uszczelki... jak kolega znajdzie to proszę dać znać , bo pewnie u mnie będzie to samo...

A jaki w 3.0 jest wymiennik ciepła - chłodnica oliwy. Powietrzna czy wodna? Oliwa w układzie chłodziwa to nie zawsze UPG choć przejście na UPG też możne być takie że nie będzie w układzie CO2 w takiej ilości że test coś pokarze. Trzeba się przyjrzeć miejscom gdzie chłodziwo mija się w oliwą. Każda uszczelkę w końcu szlak trafi

W Kappie powietrzna, w Thesis wodna...